Kawa GPZ 500 (94r)

[MajsteR20]

Witam!

Jestem tu nowy i mam mały problem z moim moto. (jestem jeszcze zielony jeśli chodzi o moto itd.)

 

 

Problem dotyczy Kawasaki GPZ 500 94r.

Mianowicie, gdy go kupiłem typek powiedział, że nie pójdzie wiecej niż 140km/h bez syncho, po zrobieniu synchro, widać że jest znaczna poprawa pracy silnika, ale na biegach 1,2,3 itd. nie wkręca się na więcej niż 6 tys obr.

Robiłem taki eksperyment, że jade na 3 i dochodzi do tych 6tys obr. redukuje na 2, silnik wskakuje na 8-10tys obr, to wtedy idzie ale po wrzuceniu 3, i dalej 4,5,6 obroty znów zaczynają spadać do 6tys i się nie chcą ruszyć, jakby była blokada wskazówki.

RAZ udało mi się uzyskać 150km/h.

 

Co było robione i co może przeszkadzać:

-synchro

-czyszczenie gaźników

-nowy filt powietrza

-jedna nowa świeca, muszę jeszcze 2 wymienić bo akurat nie miałem

-mam jeszcze od wymiany termostat, coś koleś od synchro wspominał że nie działa

-najbardziej myśle że to wina moich tłumików, są zrobione na przelotowe i to tak moim zdaniem nijak, aby tylko chyba głośniejszy był,

 

 

Co może być przyczyną tego że nie chce się wkręcić na biegach na więcej niż 6tys obr.? Dodam że na postoju elegancko się wkręca.

Z góry dzięki i pozdrawiam!

[DZIKOWSKI]

Wygląda to na zużyte iglice/rozpylacz lub membrany podciśnieniowe

[MajsteR20]

Czyli do wymiany iglice lub membrany? I jaka z ceną by wyniosło?

[mateq34]

 

 

Co może być przyczyną tego że nie chce się wkręcić na biegach na więcej niż 6tys obr.? Dodam że na postoju elegancko się wkręca.

Z góry dzięki i pozdrawiam!

 

Miałem tak przy podpartych zaworach. Nie napisałeś, że były regulowane, a w tym modelu trzeba to robić co 6000!

[MajsteR20]

Czyli regulacja zaworów powinna pomóc? :) I jak by to wyglądało z ceną? W jakim gdzieś przedziale? I czy opłaca się np. samemu regulować?

Edytowane 31 Lipca 2012 przez MajsteR20

[mateq34]

Mozna samemu, ale tylko, jesli masz pojęcie. Są na śruby, więc wymagane jest kilka narzędzi i szczelinomierz porządny.

[MajsteR20]

Trochę mam pojęcia, ale i tak pewnie bym to z ojcem robił, on się trochę zna na rzeczy.

 

 

A i taki incydent ze wczoraj.

Wczoraj gdy strzeliło mi z tłumika ścieło mi 2-3 nity trzymające końcówkę (tą pokrywkrę na końcu tłumika) i jak wracałem do domu z jednej strony bez tej końcówki to jakby lepiej szedł i na obroty czasami się wkręcał.

 

A i jeszcze pytanie, może najpierw sprawdzić kompresje? Bo jak ma chyba dobrą to regulacja zaworów jest zbędna czy się mylę?

[Limo]

Mylisz się bo kompresja będzie słaba gdy zawory są już podparte, a luzy powinny mieć ściśle określone wartości i wszystko poza nimi kwalifikuje się do regulacji.

 

Powiedz jaki kolor mają świece.

[MajsteR20]

Nie o to mi chodziło, chodziło mi że jak kompresja będzie dobra, to zaworów nie trzeba regulować?

 

Świecie wymienione, stare były dobre, brązowe, ale były okopcone, nowe to samo. Coś pewnie z prądem jest nie tak, nie? Fajki, cewki?

[Limo]

Nie o to mi chodziło, chodziło mi że jak kompresja będzie dobra, to zaworów nie trzeba regulować?

 

Może być tak że trzeba, zależy od wartości luzów.

 

Wygląda na to że masz za bogatą mieszankę. A spaliny normalnie wylatują z tłumików? Może któraś z przegród się urwała i silnik się dusi. Spróbuj się przejechać bez tłumików.

[MajsteR20]

Spaliny normalnie wylatują z tłumików, dodam tylko że przy zamknięciu przepustnicy (jak puszcze gaz) i spadanie na niższe obroty to strzela. I strzela na tyle mocno że ostatnio wydmuchało mi końcówkę tłumika i ścieło nity :blink:

 

Co do mieszanki to mechanik jak robił synchro i czyszczenie gaźników ustawił według serwisówki.

[Limo]

To jeszcze może być przestawiony rozrząd.

[pancur]

EN 500 chyba ten sam silnik i 140 poleci, tylko po co walczyć o to by 10 w ta czy w tą ? Ma palić na dotyk , równo pracować i nie zawieść w trasie.

[jacek660]

tak to ten sam silnik. Ja swoim EN z 91 dobilem raz do 180. NIGDY wiecej tego nie zrobie:D smierc w oczach

[Limo]

Silnik ten sam ale gpz kręci pod 2 paki i jeśli tutaj dobija tylko do 150 to coś jest nie tak i jazda w takim stanie może być opłakana w skutkach.