Skocz do zawartości

Podejrzane aukcje


Kozak356
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego takimi sprawami nie zajmuje się policja.Przecież to jest próba zabójstwa,albo minimum utraty zdrowia.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To jest przestępstwo przede wszystkim.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że koleś powinien mieć postawione jakieś zarzuty za oszustwo i takie coś powinno być piętnowane ale takich ludzi tworzą sami kupujący. Kiedyś znajomy sprzedawał YZ450, motocykl na bieżąco serwisowany, zadbany i wart swojej ceny no ale przyjeżdżali "głupio mądrzy" i po 5 minutach proponowali 50-60% ceny albo na dzień dobry przez telefon zaczynali się już targować że dają tyle i tyle i jutro są. Nie mógł go sprzedać więc się wkurzył, przejeździł jeszcze jeden sezon na odwal się i sprzedał ujechaną za prawie połowę wcześniejszej ceny i co? Ktoś to kupił, a potem miał pretensje że kartery zrobiły sobie okienko serwisowe.. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to są dwie różne sprawy, temat handlarzy i ich zagryzki.

co innego sprzedaż zużytego sprzętu, co innego spawanie i modyfikowanie w taki sposób gruzu.

w celu ukrycia realnej sytuacji.

to jest jawne oszustwo, sprzęt jest przedstawiany jako coś, czym nie jest.

"Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli." kwa, kwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, powinno to być piętnowane. Ale sam wiesz pewnie jak jest.. Ciężko jest sprzedać normalny motocykl za normalne pieniądze, większość, a zwłaszcza Ci co zaczynają lecą na tanie szroty jak muchy do gówna, a potem płacz.. Czego się spodziewać za grosze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, wiem...

2 lata temu sprzedawałem niesprzedawalne auto.

po miesiacu podniosłem cenę o ok. 1,5 tys.

poszło chyba po 2, 3 dniach.

daję słowo, to nie miejskie legendy. to czasem działa.

dzięki mentalności cebularzy, którzy w cenie 8tys chcą odrobiny prestiżu. :D

"Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli." kwa, kwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są sposoby aby rozpoznać czy mechaniczny licznik był cofany . Doświadczony handlarz motocykli mi to zdradził .

O elektronicznych nie wiem nic .

Wiem jak cofać, żeby Twój handlarz nie rozpoznał. Ten błąd popełniają amatorzy lub osoby nie znające zasady działania takiego licznika.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie chce sobie robić auto reklamy ale w tym przypadku zachęcam, bo grupa z facebooka może komuś pomóc , chodzi o grupę

 

" motocyklowe miny widziane w polsce "

https://www.facebook.com/groups/1568030666751286/?fref=ts

 

wrzucam kilka nowych rodzynków :

 

Miasto Racibórz - śląskie

 

link - > https://www.olx.pl/oferta/yamaha-r1-zimowa-cena-CID5-IDkfZ4I.html

 

Yamaha R1 rn 12 , niebieska , wg właściciela bezwypadkowa

 

opis osoby, która ją widziała z grupy na fb

 

"Witam. Ogólnie masakra, połówka ramy pomalowana od spawu do spawu chyba sprayem, owiewki w trzech różnych odcieniach a na koniec właściciel pokazał jaki miał wcześniej założony dziurawy dekiel po szlifie. Szkoda czasu i pieniędzy. "

 

 

 

2. Białystok

 

motocykl Honda CBR 1000 rr sc 57 B

 

link: http://allegro.pl/show_item.php?item=6705545721

 

nie jest to mina ale pare rzeczy na miejscu wyszło na jaw, opis osoby z grupy na fb

 

" MOTO REM Bialystok Adam Mulawa UWAGA !!! opinia ! PORZECZKOWA 12A

Bardzo mnie zdenerwował fakt iz zostałem oszukany i naciągnięty na około 500 z wiec zamierzam sie podzielić aby nikt z Was nie siadł na mine l i nie zamierzam ukrywać tego ze nie kopiłem rzekomej perełki dzięki koledze który sprawdził mi pod katem oryginalności i repsola - miny

Sprzedawca pan Adam Mulawa!
link do konkretnej aukcji:
http://allegro.pl/show_item.php?item=6705545721
vin motocykla : JH2SC57A47M307533
firma MOTO REM Bialystok
okazal swoj brak kompetencji i uczciwości nie mówiąc prawdyo stanie faktycznym motocykla licząc ze przyjadę ponad 500 km i kupie go bo szkoda mi będzie wracać pustym samochodem przejechał sie..a ja wrocilem szczesliwy ze nie kupilem odpicowanego motocykla ale do rzeczy...

Motocykl na pewno miał malowany cały bok plus czacha i caly zadlupek przedni błotnik,kolor pokryw bocznych nawet nie jest zblizony odcieniem to dwa rozne kolory w ogolę nie dobrany kolor oraz poskładane dekle na świeżo silikonem ktory wycislo po dokreceniu....nieoryginalne naklejki co to plastików nie chciałem już wnikać bo bylem pewny ze go nie kupie widząc naklejki które się strzepią oraz w bardzo nieprofesjonalny sposób zostały naklejone wręcz tragicznie krzywo....wiec poprosiłem Pana Adama o zrot przynajmniej polowy za transport gdyż oszukał mnie z premedytacja wiedząc jaki posiada motocykl odpowiedział mi cytuje:
"na samych naklejkach nie będziesz jeździł motocykl jest orginalny"

Udowadniając rzeczowymi dowodami ze zarówno pokrywy jak i inne elementy byly malowane oraz silnik wydawal dziwne dzwieki ....wyciagnąl z szuflady plik stu złotówek i rzucił mi jedna z nich na stol i powiedzial ze wiecej nie ma tlumaczac bezczelnie ze bede mial przynajmniej na obiad w drodze powrotnej do domu,i ze me mi dolozyc jeszcze 10 z jesli sobie tego zyczel do tego w dalszym ciagu upierajac sie ze taki motocykl przywiozl poniewaz ma podpisana umowe z polskim salonem w szwajcarii i sciaga motocykle od 10 lat podparl sie tym ze nie zauwazyl tego...obok stoi jeszcze nie dopracowana(odpicowana) cb500 też już na wymienionych uszczelkach pod deklami

Poczatek rozmowy droga mailowa :

Mój mail
"Treść wiadomości
Witam czy można prosić o więcej dokladniejszych zdjęć? na maila [email protected] Oraz o podanie vinu jestem że śląska muszę być pewny sprzędu gdyż mam kawałek drogi czy podczas wizyty u Was jest możliwa wycieczkan do aso? celem sprawdzenia motocykla pod względem autentyczności oraz diagnostyki czy mozeciecie film nagrać jak pracuje? Czy dysponujecie transportem jesli tak to jaki koszt na Śląsk pozdrawiam !"

odpowiedz:

"Witam, wycieczka do ASO na miejscu -to my jesteśmy ASO, nie wypisuje bzdur zeby kogoś przegonić 500km żeby zobaczył złom. Taka dobra rada; jak jedziesz po motocykl to nie szukaj "ASO" w miejscu zamieszkania sprzedającego bo światek lokalny motocyklistów jest bardzo szczelny i my tu sie wszyscy znamy -tak więc jezeli mój motocykl miał by być sprawdzony w innym serwisie to po pierwsze nikt sie nie odważy sprawdzić motocykla od nas a po drugie jak jak by nawet było coś złego to narobi sobie wrogów . Po zakup przyjeżdza sie z własnym mechanikiem. Motocykle kupujemy całe z polskiego warsztatu w Szwajcarii (jest to widoczne na rachunku) VIN; JH2SC57A47M307533 , Z filmem to dla mnie nie takie proste , mam 52 lata i nie potrafie tego przesłać drogą elektroniczną.. Transport - korzystamy z firmy kurierskiej CAT , 450zł netto , mają specjalną skrzynie na motocykle , pełen profesjonalizm. Ze zdjec na razie te, jak za mało do doślę"

po odpowiedzi i kilku telefonach z potecjalnym sprzedawca ktory zarzekal sie ze motocyk jest cały w orginale oraz przygotowany do sezonu poniewaz mial zostac w rodzinie ale jednak idzie na sprzedaz Pan Adam ktory jak to twierdzil jest serwisem"ASO" i naprawia dla serwisu ASO wszystkie motocykle gdyz jak to powiedzial "oni sie nie znaja "

a teraz proszę wszystkich motocyklistów głównie z województwa podlaskiego o udostępnienie tego linku na wszystkich forach i grupach żeby likwidować nieuczciwych oszustów. "

3. CBR 1000 F Dual

Miasto : Jenin

link : http://allegro.pl/honda-cbr-1000f-dual-cbs-szybki-turystyk-sc25-i6702023357.html#thumb/8

opis osoby, która go oglądała z grupy

" UWAGA OSZUST

chciałbym wszystkich ostrzec przed Hondą CBR 1000F Dual na sprzedaż w m. Jenin koło Gorzowa Wlkp.

Według zapewnień sprzedającego motocykl jest w doskonałym stanie, a faktycznie jest to gangrena jakich mało 1f615.png
lakierowanie sprejem, lepienie czerwonym silikonem, rysy, wgnioty, połamane plastiki, silnik praktycznie bez oleju (za to w tłumikach tłusty nagar), tłumiki zeżarte od środka, buda skręcona na wkręty do drewna, w silniku rzęzi łańcuszek rozrządu, przednia felga porysowana/korozja alu, akumulator wygotowany, motocykl w ogóle nie odpalał, dopiero po podmiance akumulatora i odpaleniu z prostownika jakoś ruszył, wiązka elektryczna pod siedzeniem robiona chyba po pijaku... TRAGEDIA "

Edytowane przez misiek_r1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przestrzegam przed zakupem Triumpha Street Triple'a R z tej aukcji:

http://allegro.pl/triumph-street-triple-675r-salon-polska-2014r-i6727987129.html

 

To mój motocykl, na którym miałem wypadek we wrześniu, kiedy uderzył we mnie z boku samochód.

Motocykl miał m.in. urwaną ramę pomocniczą, połamany błotnik, liczne obtarcia i zniszczenia - wg PZU szkoda całkowita, dostałem odszkodowanie a wrak sprzedałem z pomocą Towarzystwa Ubezpieczeniowego i jego aukcji.

 

Właśnie wypłynął na allegro jako "po delikatnej wywrotce na prawą stronę, niewielkie otarcia, nic strasznego, motocykl jak nowy".

 

Nie mówię, że mój były motocykl do niczego się nie nadaje, ale ta aukcja zataja prawdziwą historia. Poprosiłem kolegę aby zadzwonił i zapytał czy coś było w nim wymieniane, ale sprzedawca kłamie, że wszystko jak na zdjęciu, nic nie ruszył.

 

Dla chętnych udostępnię zdjęcia po wypadku, bo nie wiem jak je wrzucić na forum.

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegam przed zakupem Triumpha Street Triple'a R z tej aukcji:

http://allegro.pl/triumph-street-triple-675r-salon-polska-2014r-i6727987129.html

 

To mój motocykl, na którym miałem wypadek we wrześniu, kiedy uderzył we mnie z boku samochód.

Motocykl miał m.in. urwaną ramę pomocniczą, połamany błotnik, liczne obtarcia i zniszczenia - wg PZU szkoda całkowita, dostałem odszkodowanie a wrak sprzedałem z pomocą Towarzystwa Ubezpieczeniowego i jego aukcji.

 

Właśnie wypłynął na allegro jako "po delikatnej wywrotce na prawą stronę, niewielkie otarcia, nic strasznego, motocykl jak nowy".

 

Nie mówię, że mój były motocykl do niczego się nie nadaje, ale ta aukcja zataja prawdziwą historia. Poprosiłem kolegę aby zadzwonił i zapytał czy coś było w nim wymieniane, ale sprzedawca kłamie, że wszystko jak na zdjęciu, nic nie ruszył.

 

Dla chętnych udostępnię zdjęcia po wypadku, bo nie wiem jak je wrzucić na forum.

Zapodaj foty na [email protected] a wrzucę na FB FM

 

 

TT

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...