Skocz do zawartości

Nowy Ural


Tamka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Duzo znacie obecnie produkowanych motocykli z napędem kosza bocznego? Tym "robi" nowy ural.

Nie tym, ze jest paskudny ze az piękny czy bradem pitem. Wiele podzespołów jest od cywilizowanych dostawców, wiele sie zmieniło na korzyść. Ale cena jest już niewspółmierna do walorów.

 

Sa w kraju firmy które za 20 tyś zrobią zaprzęg z napędem kolaski szyty na miarę pod indywidualne zamówienie z silnikiem BMW i czy zawieszenie, kolor, kształt kosza jak i całego motocykla będzie jaki sobie zażyczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa w kraju firmy które za 20 tyś zrobią zaprzęg z napędem kolaski szyty na miarę pod indywidualne zamówienie z silnikiem BMW i czy zawieszenie, kolor, kształt kosza jak i całego motocykla będzie jaki sobie zażyczysz.

 

Za 20 000 czego ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ural z koszem jest dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą od motocykla i dla nich jest to akurat to. I nie jest ich wielu, bo muszą łaczyć chęć zastąpienia puszki motocyklem, ze sporą gotówką.

Każdy sprzęt ma swoje wady. Np. poza asfalt większością dzisiejszych wynalazków nie wyjedziesz bez silnej desperacji, danie takiemu kosza to męczarnia i jak ktoś tutaj napisał, poza takimi skamielinami jak Ural i jemu podobne, motocykle są przeładowane designem (Designem), za który w wielu przypadkach oddano ich duszę.

Edytowane przez c64club

www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duzo znacie obecnie produkowanych motocykli z napędem kosza bocznego? Tym "robi" nowy ural.

 

Robi tym ze nawiazuje do tradycji z lat 60 tych. Ot co.

Robia go w tej samej fabryce, na moze ciut lepszych maszynach i dlatego wala z napedem na kosz.

Poza tym ... jaki to zaprzeg z wozkiem bocznym bez jego napedu ?

 

Poza tym to gdyby tak rosjanie poszli w światowym trendzie to Urala nie odróżniłbyś od dużego BMW.

 

A nie zapomnialas z czego "rzniety" był Ural i ruksie zaprzegi ???? :biggrin:

No wlasnie ....

A ze toporne, toto i juz wyjezdzajac z fabryki trzeba robic remont i "ulepszac" motocykl to jednak nie zmienia sie.

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś Urala M63 z 1969 roku,jego podstawową zaletą było to,że szybki remont można mu było zrobić na środku skrzyżowania :biggrin: przy współczesnym moto,pewnie nie dał bym rady :banghead: A jak każdy stary motocykl mój posiadał ważną rzecz mianowicie duszę.Kiedyś jeszcze kupię i odremontuję ruskiego boksera,ale jak trafi się okazja to chętnie obejrzę współcześnie produkowanego.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi tym ze nawiazuje do tradycji z lat 60 tych. Ot co.

Robia go w tej samej fabryce, na moze ciut lepszych maszynach i dlatego wala z napedem na kosz.

Poza tym ... jaki to zaprzeg z wozkiem bocznym bez jego napedu ?

 

 

Poza tym to gdyby tak rosjanie poszli w światowym trendzie to Urala nie odróżniłbyś od dużego BMW.

A nie zapomnialas z czego "rzniety" był Ural i ruksie zaprzegi ???? :biggrin:

No wlasnie ....

A ze toporne, toto i juz wyjezdzajac z fabryki trzeba robic remont i "ulepszac" motocykl to jednak nie zmienia sie.

Tyle, że nie różnyłyby się od dzisiejszych dużych BMW*. A tak został wygląd motocykla, od którego wszyscy się dzisiaj odcięli. Masz okazję nabyć takiego dinozaura i cieszyć się pierdzeniem w nowiutkie siodło konstrukcji z czasów młodości Twojego dziadka.

 

*inna rzecz, że owe BMW na tle innych maszyn dzisiejszego "designu" wypadają jeszcze całkiem nieźle

Edytowane przez c64club

www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Masz okazję nabyć takiego dinozaura i cieszyć się pierdzeniem w nowiutkie siodło konstrukcji z czasów młodości Twojego dziadka.

 

Sorry bartzo ale to nie jest warte 40000 tysiecy zlotych.

Szczerze to wiedzac jak robione byly stare rusy, Emki, Kaski, Urale ... balbym sie jechac tym gdzies dalej nie rozbierajac tego motocykla i nie skladajac go od nowa. Bardzo obawiam sie jakosci wykonania tego. No chyba ze jest u nich specjalna liniia exportowa i zupelnie inne motocykle tam schodza.

A juz najbardziej obawialbym sie co jest w serduchu i jak to jest spasowane ze soba :banghead:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, cena zabija i przestaje to być okazja. Ale ten motór i tak jest śliczny i wybija się bardzo pozytywnie z masy plastiku lub chromu, obojętnie czy to japońskiego, chińskiego czy amerykańskiego.

www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo motocykl ma mieć w sobie "to coś", co wzbudza pewien być może nawet niezdrowy zachwyt. W pierwszej kolejności u właściciela, potem ew. u publiki.

Jak byś mi zakrył logo, to nie rozróżnię tego Ducati od jakiejś nowej Yamahy z tego segmentu (tzn. jakbyś zapytał który jest który). Tak jak na parkingu patrząc na masę identycznych niemal puszek trudno jest na pierwszy rzut oka nawet markę odgadnąć. Aż tu rano ktoś się u nas Skodą 105 pojawił. Brzydactwo, ale ciężko od niej oczy było oderwać. Mogłaby być nowa fabrycznie, też by przyćmiła dwa Superby dyrekcji.

Edytowane przez c64club

www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak żem se przypomniał.

Kiedyś słyszałem że w Niemcowni i w PL, dokładnie w Łodzi dłubią nowe Zundappy. Wszystko jak stare tylko na nowych częściach pewnikiem z magazynów Wermahtu :laugh: :laugh: .

Tyle, że przy tym Zundappie Ural to prawie okazja. Cena około 100tys.złp.

To tak na Motobajzlu w Lodzi parę lat temu opowiadali.

Opowieść nie zweryfikowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry bartzo ale to nie jest warte 40000 tysiecy zlotych.

Szczerze to wiedzac jak robione byly stare rusy, Emki, Kaski, Urale ... balbym sie jechac tym gdzies dalej nie rozbierajac tego motocykla i nie skladajac go od nowa. Bardzo obawiam sie jakosci wykonania tego. No chyba ze jest u nich specjalna liniia exportowa i zupelnie inne motocykle tam schodza.

A juz najbardziej obawialbym sie co jest w serduchu i jak to jest spasowane ze soba :banghead:

 

Teraz to tam u nich jest tylko linia eksportowa :)

 

A wracając do tego czy wiem z czego ściągneli rosjanie ta konstrukcję.

No więc wiem :) I wcale nie sciągneli. Bo kiedyś dziadzia Stalin lubił się bardzo w wujkiem Adim i własnie w ramach tej przyjaźni Adi podarował plany razem z maszynami żeby sobie mogli chłopakcy czekiści zrobic motory z sierpami i młotami. Upiększali też gwiazdami. Nazywali je Adolf-Stalinson :laugh:

Właściwie to nie podarował, tylko wymienił za rudę którą przerobił na czołgi które rozjechały najpierw Polskę.

I pomyslec ze ja mam ich prawie w rodzinie :banghead:

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to tam u nich jest tylko linia eksportowa :)

 

A wracając do tego czy wiem z czego ściągneli rosjanie ta konstrukcję.

No więc wiem :) I wcale nie sciągneli. Bo kiedyś dziadzia Stalin lubił się bardzo w wujkiem Adim i własnie w ramach tej przyjaźni Adi podarował plany razem z maszynami żeby sobie mogli chłopakcy czekiści zrobic motory z sierpami i młotami. Upiększali też gwiazdami. Nazywali je Adolf-Stalinson :laugh:

Właściwie to nie podarował, tylko wymienił za rudę którą przerobił na czołgi które rozjechały najpierw Polskę.

I pomyslec ze ja mam ich prawie w rodzinie :banghead:

Fajnie napisane ale Rosjanie przedstawiają tą historie znacznie bardziej kolorowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...