Arrinera

[filipr]

Prezentowana byla wersja prezentacyjna a nie wyczynowa. Powinna byc spasowana co do ulamka milimetra, szczegolnie za 200k EUR.

To jest po prostu kit-car, przebudowywany i dopracowywany od kilku lat, z nadzieja Prezesow, ze ktos wreszcie sie zlamie i zamowi pierwsze egzemplarze. Na razie to kupa plastiku, bo nikt jeszcze nie wie jak to jezdzi i czy w ogole jezdzi.

Superauta to nie tylko wyglad i silnik z "koncernu". To ogrom pracy inzynierskiej nad ukladem jezdnym, aerodyamika, zachowaniem w trakcie jazdy, prowdzeniem, komfortem.

Pamietam, jak ogladalem progam, jak w Astonie Vantage probowali z silnikiem V12. Nie bylo problemem go wlozyc, ale ulozyc, zeby samochod nie ciagnal przodem i zachowal prowadzenie i hamowal, odprowadzic cieplo z komory silnika (mieli z tym spore problemy). pracowali nad tym kilka miesiecy, pomimo, ze silnik pasowal...

No trudno się z tym nie zgodzić. Nie mam pojęcia czy i ewentualnie jak były przprowadzane testy, prace badawcze itp. Nie zgodzę się jednak z tym, że żeby testować model to musi być on spasowany na tip-top. Przynajmniej nie na etapie pierwszych testów. Generalnie jednak sprawa śmierdzi i tutaj nie ma co ukrywać, że wszystko to jakieś rozmyte w czasie i konkretach. Poczekamy, zobaczymy :)

 

Pozdr.

F.

[Maartin]

Testowy, do testów zawieszenia może i nie. W zasadzie wcale nie potrzeba nadwozia. Ale premierowy na targach???

To pokazuje poziom tego pojazdu. Na miejscu kogoś odpowiedzialnego kazałbym biegać całej ekipie tydzień z suwmiarkami i szczelinomierzami ;-)

[heniek128]

Nie ma co się ścierać i tak was nie stać. Na to forum raczej nie zagląda grupa docelowa;)

[filipr]

Heniek128, ale na wypożyczenie na 1 dzień, to może by kasy styknęło. Skoro to jednak taka tandeta, to w razie czego trzeba będzie ewentualnie wypożyczyć coś innego :)

 

Pozdr.

F.

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

[LORD VADER]

Na giełdzie papieru toaletowego to już go zaczeli sprzedawac :laugh: (ARX i ERNE).

No nic , zycze powodzenia , żey z tego był drugi Koenigsegg (tam sie już chłopaki bawią w rozrząd na aktuatorach , żadnego wałka tylko siłowniki ). Swoją drogą to nieźle zapie**ala ta Agera R . Pół tony lżejsza od kloca dla Bugattich i prawie tak samo mocna :rolleyes: .

[nezka]

No nic , zycze powodzenia , żey z tego był drugi Koenigsegg (tam sie już chłopaki bawią w rozrząd na aktuatorach , żadnego wałka tylko siłowniki ). Swoją drogą to nieźle zapie**ala ta Agera R . Pół tony lżejsza od kloca dla Bugattich i prawie tak samo mocna :blush: .

Witam.

Chcem sie pochwalic :blush:

Koenigsegg to naprawde fajne auto. Mialem i nadal mam ta przyjemnosc dla nich pracowac... czasami jakies zlecenie wpadnie... kilka lat temu bylem tez w siedzibie firmy, poznalem miedzy innymi zalozyciela i wtedy jeszcze wlasciciela firmy... szkoda, ze okazji do przejazdzki nie bylo..

pozdrawiam

nezka

[Gość lysy79]

Dźwięk zajebisty , to chyba crossplane ?.

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

V8 8.2L turbodoładowana benzyna LS9 o mocy 850KM i momencie 820Nm produkcji General Motors.

Silnik wzięty z Corvetty C6 ZR1 i trochę podkręcony.

[Gość lysy79]

V8 8.2L turbodoładowana benzyna LS9 o mocy 850KM i momencie 820Nm produkcji General Motors.

Silnik wzięty z Corvetty C6 ZR1 i trochę podkręcony.

No to wiem , ale za dźwięk odpowiada rodzaj wału , poniekąd .

To znaczy charakterystyczny bulgot V8 , jak by się woda gotowała .

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez lysy79

[Kenet]

Cały ten samochód to jest oscylator giełdowy. Podobno dwie dostępne wersje wyposażenia to Amber i Gold.

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez Kenet

[Gość lysy79]

Cały ten samochód to jest oscylator giełdowy. Podobno dwie dostępne wersje wyposażenia to Amer i Gold.

Pożyjesz , pożyjemy to zobaczymy :huh: .

Pagani Automobili też jakoś zaczynał .

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez lysy79

[Kenet]

Pan Pagani to troszkę innego kalibru człowiek niż Pan Tomkiewicz, którego przeszłość jest lekko mówiąc - mętna. Prędzej kaktus mi wyrośnie w gixie na zbiorniku niż ta cała Arrinera będzie mogła być nazwana seryjnie produkowanym superautem. Moim zdaniem nie powstanie nic więcej poza tą jedną sztuką, która jest technologiczną farsą.

[filipr]

No już gdzieś widziałem ogłoszenia o jakichś ich akcjach, które trzeba kupić za minimum 1000PLN i kuszą dużymi zyskami :)

 

Pozdr.

F.

[LORD VADER]

Jak za klocka to raczej obligacje. Akcji Ci dostatek na GPW juz od 7 lat (wczesniej Veno teraz Erne Ventures).

ALe jak pociągną temat w kierunku zagranicy to kto wie .Zawsze się paru kolekcojenrów znajdzie co nie wie w którym kiblu funty spuścić .