Skocz do zawartości

Yamaha FZR oraz YAMAHA FZ


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

 

Interesują mnie wasze opinie na temat tych motocykli, dane motocykli dobrze znam i czytałem już sporo atrykułów na ich temat. Interesują mnie jednak doświadczenia bardziej przyziemnych ludzi niż "testerów".

 

Pozdrawiam i czekam na posty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :!:

 

Nie jestem użytkownikiem żadnego z tych motocykli (i narazie się nie zapowiada :| ), ale bardzo podoba mi się Yamaha FZ6N - to ten nowiótki model z 2004r. Chciałem zapodać nowy wątek dotyczący tego modelu, ale skoro Ty już założyłeś podobny temat to się dołącze :mrgreen: . Mianowicie chodzi mi o to, że w JEDNOŚLADZIE na ten tydzień jest prezentacja tego moto - i w tym miejscu mam ogromną prośbę do kogoś, kto ma możliwość zgrania tego programu na HDD i udostępnienia na internecie. Jeżeli ktoś ma taką możliwość to będę bardzo wdzięczny za to :( Ten model dla mnie to dzieło sztuki - niedość, że jest piękny to jeszcze ma niezłe osiągi i dobrze się prowadzi (tak przynajmniej wyczytałem z gazet). Jeżeli ktoś z Was dysponuje jakimiś skanami z gazet z testami tego moto to też poproszę - wiem, wiem, zachowuję się jak małolat, który zbiera wszystko na temat swojego idola. No ale nic na to nie poradzę - ten motocykl zawładnął moim umysłem. Skoro mnie na niego niestać, to przynajmniej będę go sobie oglądał. Z góry wielkie dzięki.

 

Pozdr00fki :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko :clap:

 

Ja nie prowadzilem zadnego z tych motocykli ale mialem zaszczyt :crossy: przejechac sie jako plecak na FZ750 dosc spory kawalek. Opowiem co zauwazylem ( o ile moglem cos zauwazyc jadac jako plecak :crossy: ).

No wiec maszynka chodzi :crossy: mily dla ucha dzwiek. Pakuje sie na tyl kanapy i jestem troszke w szoku. Kanapa wygladajaca jakby byla robiona odrazu na jednoosobowe moto bardzo milo sie podemna uklada i zapewnia naprawde wygodna podroz. Ruszamy, przemily dzwiek dalej piesci moje uszy :flesje: po miescie baaardzo fanjie sie czuje, wyjezdzamy z miasta i nagle wskazowka obrotomierza zaczyna w tempie blyskawiczym zmierzac ku czerwonemu polu. Szok, jak to zapierdziela, na kazdym biegu musze sie solidnie starac zeby mnie nie zzucilo. Podnuzki pasazera zasluguja tu na pochwale (zero mrowienia pod stopami, nie wiem jak kierowcy ). Po osiagnieciu predkosci baaardzo duzej (na autostradzie) niespodziewanie znowu mnie ta bestia chce zzucic z siebie zapierajac na chwile dech w piersiach. To tyle co moge powiedziec o jezdzie tym moto :clap:

Aha jakos dalem rade zerkac na wskazniki od czasu do czasu i wskazowka paliwa chyba zbyt szybko zbliza sie do czerwonego pola (prawie rowno szybko jak obrotow :crossy: ). Ale po tej jezdzie moje plany naprzyszlosc szybko sie zmienily. Chcialem na jesien zakupic sobie Xj600, jednak wybor padnie chyba na FZ wlasnie :banghead: Pomimo tego spalania...

 

Mam nadzieje ze taki opis tez ci sie przyda :flesje:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Yamahe Fz 750 , jestem w 100% zadowolony, Fzr 600 to zlom przy fz 750. Fz zawsze pali od szczala nawet na mrozie , wysoki moment obrotowy pozwala na wygodne przyspieszanie na kazdym z biegow , silnik bezawaryjny, moja z owiewkami szla 255km/h , a co do spalania to jest super od 6l do 8l zje dopiero jak sie kreci na max obrotach. A co do fzr 600 maja moi koledzy i raczej narzekaja na awaryjnosc , i na mrozie to nieraz niemoga odpalic ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

Dziekuję wam bardzo za odpowiedzi, bardzo podoba mi się FZ i bardziej sklanial bym się w jego stronę tylko wolał bym wersje 2 lub 3 z zmodernizowanymi tarczami hamulcowymi, bo jedno tłoczkowe zaciski mi się nie uśmiechają. Obecnie mam moto z jednotłoczkowym zaciskiem x2 tarcze i hamowanie jest słabe. Dzisiaj mialem okazje zrobić z 50KM, SUZUKI RF 600. Całkiem fajny sprzęt i dosyć skoczny, powiedzmy że potwierdziła swoje max. fabryczne osiągi :twisted: . Jeśli ktoś z was, posiadaczy FZ chciałby do niej manuala, to zgłoście się do mnie (mam takowego) a przeslę wam go, bo jest w PDF.

 

PZDR

 

Użytkownicy FZ...łączcie się :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Byłem kiedyś posiadaczem FZR600, a tak dokładnie to modelu 3HE. Mogę powiedzeć, że motocykl jak na starszą 600 to jest dosyć niezły. Ma super hamulce i na gume idze z manety. Super składa się w zakręty. Jest to najlżejsza 600 z tamtych lat. Zwrotność jest ekstra. Jednak ma też troche wad czyli: męcząca pozycja kierowcy, troszkę małe gabaryty (przy wzroście ponad 185cm niezbyt dobrze się można spasować z moto). Poza tym brak uchwytu dla pasażera jest strasznie męczące podczas jady we dwójkę. Po większym przebiegu skrzynia daje znać o sobie. Na szczęście nie miałem żadnego problemu z tym motocyklem mimo tego że miał przejechane prawie 70 tys. km. Porównywałem go z GSX600F i Suza pod względem komfortu jazdy jest lepsza, ale jeśli chodzi o jazdę sportową .... ;)

Nie jeździłem FZ ale z tego co słysałem to podobno mają lepsze silniki no i 5 zaworów na cylinder:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel miał kiedyś FZR 1000 na której miałem okazję pojeździć, do prowadzenia przecinaka trzeba się przyzwyczaić, na nim po prostu nie skręcisz tak jak na Bandicie lub innym golasie. Tutaj intensywność skrętu regulujesz przechyłem a nie kierownicą.

Jeśli chodzi o osiągi to... :P :P ;) PO PROSTU CZAD, trzeba się ostro pilnować, powyższą zdławioną do 100KM wersję udało mi się niechcący postawić na kapcia przy 100km/h na pierwszym biegu :eek2:

Obecnie posiadam FZ 750, wrażenia z jazdy są w sumie zbliżone, silnik tych motocykli to nerwowy dzikus.

Jeśli chodzi o FZ, to jest bardziej czuła na nierówności (zwłaszcza wzdłużne), na takich ulicach jak Odyńca lub Prądzyńskiego w Warszawie możesz się spodziewać, że motocykl co wybój będzie robił co innego. Trzeba się przyzwyczaić i wyczuć moment gdy coś jej nie pasuje.

Generalnie to bardzo fajne maszynki, ale nie daj się zwieść opisom "Sportowo - Turystyczny" - TO NIE PRAWDA

Te motocykle nie nadają się do dalszych wypadów, kanapa jest cienka i twarda w wyniku czego boli tyłek, wyboje odczuwasz na nadgarstkach do tego należy zaliczyć, że silnik jest bardzo żywiołowy i wiecznie głodny (FZ 750: średnio 7,5l/100km; FZR 1000: od 7do10l/100km). Do prowadzenia trzeba się przyzwyczaić (jak wyżej) promień zawracania w tych motocyklach porównywalny jest z Ikarusem.

Podstawową zaletą tych silników to trwałość przez wielkie "T", mało którym motocyklom udaje się dożyć przebiegu 100tys kilometrów nie mówiąc już o 150 czy 180!! Głównie dzięki trwałemu silnikowi EFZETA stała sie moim motocyklem - w starych sprzętach trzeba na to zwracać uwagę.

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele ci powiem na temat FZ, oprocz tego ze to b.dobry motocykl - nie mialem z Yamaha wiele wspolnego.

Co do hamulcow w starszej japonii to niezbedne sa przewody w stalowym oplocie i klocki semisintered. Poza tym mozliwe jest ze tarcze sa juz podwymiarowe, albo na wymiarze minimalnym.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja mam FZR 600 i :

-zużycie paliwa 5-6.5 litra nawet przy ostrej jeździe

-super prowadzenie

-b. dobre hamulce

- pali mi bez problemów

Wady:

-lubi palić regulatory napięcia

-trochę niewygodna, ale dla mnie dopiero po godzince w siodle,

-jak to w starszej yamasze-hałaśliwa skrzynia biegów

poza tym moto extra i jestem zadowolony :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

cześć ja jestm posiadaczm fzr 600 r z 1995 roku mam ja o 5 miesięcy i powiem ci szczeze że to jest super motor dobrze sie go prowadzi ale niewim czy to tylko mnie bo po 1.5 godziny jazdy cos mnie łupie w barku prawym tak że no nieczuje czasem gazu i chamulca tak że z tym jest targedia. osobiesie go tesowałem co do spalania paliwa to mi wychodzi tylko z ostrej jazdy bo tylko tak jedzie 9-8 litrow, a co do osiagow to ma spoko jakna 600cm ma na jdynce 110 na dwujce 140 na trójce 170 na czwórce 190 na piątce 220 a na szstce 240 tak że no jak na 600 to nie nażekam a co do jazdy na jedym kole to odrazu móie nie pujdzie ci z gazu dopiro podnosi koło przedie jak ma 11.500 tysiąca obrotów i rzy predkocici 90kilometów na godzine to pdnosi koło jakies 50 cm a tak to tylko gaz i sprzgło tez jgo plusem jestfakt ze on oryginalna opone z tyłu powinejn miec 160 a wjdzie 180

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...