Skocz do zawartości

Tłok bez szlifu tulei w Yamaha DT 125


Stigy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem... A moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego do nicasilu przy takim przypadku mozna zapakowac nowy tlok na stara tuleje ?

 

Do tego dlaczego po szlifie sie nie zglazuje ? Czym sie to rozni ?

Tuleja powinna być przehonowana ale nie koniecznie szlifowana ? Bo honowanie to końcowy proces obróbki...

 

 

Pomylilem sie z 0,03. Jest 0,04.

 

Dzwonilem dzis do tego serwisu i mowili ze zdaza im sie tak pasowac w niektorych przypadkach. Mowili tez ze powinien byc dotarty. Kazdy mowi co innego. Ja akurat na pasowaniu tlokow do 2T sie nie znam i nie wiem co o tym myslec. Po prostu chcialbym znac kazde mozliwe rozwiazanie...

Edytowane przez Stigy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W twoim przypadku nie potrzeba zadnego remontu.

Zdejmujesz glowice i cylinder i zanosisz cylinder do zakladu robiacego silniki zeby ci go przelecieli specjalna

szczotka dla zrobienia w nim rys, pokazana w przylepionym watku o docieraniu.

Zabieg kosztuje grosze i trwa 10 min, potem w domu myjesz dokladnie cylinder, skladasz jak opisane w watku o docieraniu czyli pierscienie bez oleju i

jezdzisz tez zaczynajac jak w watku o docieraniu czyli wjazdy i zjazdy z wysokich obrotow po rozgrzaniu silnika.

Pierscienei powinny sie dotrzec bez problemu, potem normalnie jezdzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie widzę różnicy. Jeśli na nicasil o jaju takim jak moja tuleja pakują nowe tłoki to dlaczego ja na moją tuleję nie mogę zapakować nowego...

 

 

Jezeli masz tam tuleje to troche zmienia sprawe.

Czy tlok masz oryginal czy akcesoryjny ?

W kazdym przypadku tuleje powinna byc przehonowana przed skladaniem,

a tego nie zrobiles wiec mozesz moiec zglazowany cylinder i to moze byc

przyczyna niskiej kompresji.

 

Zglazowany - pozostaly po skladaniu silnika olej zapieczony na sciankach cylindra

i w rowkach tloka.

 

Panie Adamie

 

Czyli samo honowanie bez szlifu przy remoncie załatwiło by sprawę ?

Tłok jest akcesoryjny Meteora (odlewany nie kuty - tak jak w serii). Czy ten zestaw ma się jeszcze szansę dotrzeć ? Jak mogę to sprawdzić ?

 

W twoim przypadku nie potrzeba zadnego remontu.

Zdejmujesz glowice i cylinder i zanosisz cylinder do zakladu robiacego silniki zeby ci go przelecieli specjalna

szczotka dla zrobienia w nim rys, pokazana w przylepionym watku o docieraniu.

Zabieg kosztuje grosze i trwa 10 min, potem w domu myjesz dokladnie cylinder, skladasz jak opisane w watku o docieraniu czyli pierscienie bez oleju i

jezdzisz tez zaczynajac jak w watku o docieraniu czyli wjazdy i zjazdy z wysokich obrotow po rozgrzaniu silnika.

Pierscienei powinny sie dotrzec bez problemu, potem normalnie jezdzisz.

 

Czyli jest nadzieja...

Czy pierścienie mogą zostać te same ?

Czy silniki 2T nie powinny być docierane trochę inaczej niż 4T ze względu na inne parametry filmu olejowego ?

Edytowane przez Stigy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zostaje to samo - chodzi o zerwanie spieczonego oleju ze scianek cylindra i ew poruszenie zapieczonych pierscieni na tloku,

po czym zrobienie rys w cylindrze by pomoc pierscieniom w dotarciu sie.

Przejrzyj watek o docieraniu zeby wylapac zdjecie szczotki i wiedziec o co chodzi, a pozniej procedure mycia i skladania cylindra / tloka / pierscieni.

 

To oczywiscie w momencie gdy mam racje z glazingiem :)

To oczywiscie mozna zobaczyc dopiero po zdjeciu cylindra.

Jezeli pieknie odbija sie w nim swiatlo to jest wlasnie zglazowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zostaje to samo - chodzi o zerwanie spieczonego oleju ze scianek cylindra i ew poruszenie zapieczonych pierscieni na tloku,

po czym zrobienie rys w cylindrze by pomoc pierscieniom w dotarciu sie.

Przejrzyj watek o docieraniu zeby wylapac zdjecie szczotki i wiedziec o co chodzi, a pozniej procedure mycia i skladania cylindra / tloka / pierscieni.

 

To oczywiscie w momencie gdy mam racje z glazingiem :)

To oczywiscie mozna zobaczyc dopiero po zdjeciu cylindra.

Jezeli pieknie odbija sie w nim swiatlo to jest wlasnie zglazowany.

 

Rozumiem. A jeżeli zglazowany nie jest to co mi pozostaje ? także honowanie ?

 

Nie wiem czy w polsce w ogóle w mają takie szczotki w szlifierniach. dzwoniłem do jednej i nie wiedzieli o co chodzi. Zwykła honownica pewnie zbiera za dużo materiału ?

 

Czy chodzi o wątek JAK DOCIERAĆ NOWY MOTO ? tam znajdę też procedurę składania ?

 

P.S. Bardzo dziękuję za cenne rady. Jeszcze na żadnym forum nie udało mi się rozmawiać z ludźmi na takim poziomie. Aż żal że trafiłem tu tak późno.

 

Mam jeszcze chyba najbardziej męczące mnie pytanie. Na ile kompresja wzrasta w miarę dotarcia ? Czy jest to np. 50 % czy 10 % ? Czy ktoś z Was to mierzył ?

Edytowane przez Stigy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy od stopnia nieszczelnosci cylindra i moze byc od prawie 100 % do jakichs 10 - 15%.

Przerabiamy teraz taki przypadek z inna uzytkowniczka forum, ktorej z powodu glazingu jeden cylinder w moto przestal dzialac wogole, nie wykazujac prawie zadnej kompresji. Wszystko za kilka dni opisane zostanie w temacie o docieraniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal uważam że ten pseudo remont to było podcieranie tyłka szkłem. Szlif cylindra do tego motocykla nie kosztuje wiele, tłok to okolice 200-300zł , więc po jakiego grzyba chciał jeździć na zowalizowanym cylindrze, w dodatku nie przygotowanym pod wymianę tłoka, jak wymiana tłoka + szlif nie przekroczy 400-500zł. Moto w obecnym stanie, do chwili kolejnego remontu nie pokaże już pełnego potencjału, a po szlifie o 0,25 i nowym tłoku było by to zrobione jak należy i przynajmniej by się pierścienie w miarę równo zużywały (zresztą ten silnik po 600km powinien być już dawno dotarty jak nie było robionego szlifu) No chyba że się zglazował jak napisał P Adam M to już się nie dotrze :biggrin:

Edytowane przez rafael
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj rozebrałem wszystko. Dzisiaj będę mierzył cylinder. Też już bym drugi raz tak nie zrobił. Rozwiązanie bez sensu... Zglazownay nie jest. Pierścienie nie są pozapiekane. Wygląda ok. Płyn chłodniczy jest brudnawy. Ale głowica prosta i przedmuchów nie widać. Wczoraj jeden szlifierz powiedział mi że kompresja nie wzrasta mocno po dotarciu. Jeśli jest tak spasowany to kompresja już nie wzrośnie...

 

Zobaczę jak wymiary. Jak będzie ładnie to będę myślał gdzie jeszcze kompresja może uciekać. Jak będzie źle to wiadomo ;( remont...

 

Właśnie wróciłem od szlifierza. Pomierzył cylinder i stwierdził że tam wcale nie ma żadnego jaja. Trzyma wymiar i nawet resztkę jodełki z honowania fabrycznego widać luz około 0,05-0,06 dla mojego tłoka. Powiedział że bez problemu mogę ten tłok wsadzać i dobrze dotrzeć. Mówił że prawdopodobnie przyczyną niskiej kompresji są jeszcze niedotarte pierścienie. Ja sam trochę się jeszcze zastanawiam czy nie sprawdzić uszczelniacza od strony sprzęgła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten cylinder nigdy sie nie dotrze prawidlowo bez odbudowania tej "jodelki" rys z honowania.

Szlifierz na temat sprezania niewiele moze powiedziec, bo nie ma z tym za wiele do czynienia.

 

Jaki jest obecnie luz miedzy cylindrem a obecnym tlokiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie widzę różnicy. Jeśli na nicasil o jaju takim jak moja tuleja pakują nowe tłoki to dlaczego ja na moją tuleję nie mogę zapakować nowego...

 

 

Przy takim jaju dla nicasilu to prędzej będziesz miał prześwity alu a nie kolejny tłok. Nicasil to powłoka o grubości kilku setek mm a nie kilku mm jak tuleja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten cylinder nigdy sie nie dotrze prawidlowo bez odbudowania tej "jodelki" rys z honowania.

Szlifierz na temat sprezania niewiele moze powiedziec, bo nie ma z tym za wiele do czynienia.

 

Jaki jest obecnie luz miedzy cylindrem a obecnym tlokiem ?

 

Już drugi szlifierz powiedział mi że często robią na zamówienie cylindry na tzw. lusto. Czyli praktycznie w ogóle nie honują.

Ja nic o tym nie wiem Panie Adamie. Nie jestem szlifierzem i nie posiadam też wiedzy na ten temat tak wielkiej jak Pan. Nie wiem więc kogo mam słuchać. dwóch szlifierzy powiedziało mi że nie ma potrzeby jakiegokolwiek honowania dla tego cylindra. A przecież by na tym zarobili... Człowiek który to dopasowywał tez tak do tematu podszedł. Nie jestem niczego pewien. Przedstawiam tylko sytuację.

Obecnie tłok z cylindrem spasowane są na około 0,06mm. Mam nadzieję że jednak się dotrą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie z tego sprawę. Jednak ciągle je aktualizuje. Te ostatnie są pomierzone przeze mnie. Wcześniej sam nie wiedziałem dokładnie jak wyglądały pomiary gdyż nie miałem średnicówki w swojej ręce przy dopasowaniu. W tej chwili stwierdziłem co potwierdził szlifierz że luz to 0,06 mm i tuleja jest w bardzo dobrym stanie. Okrągła. Jedynym problemem jest to czy pierścienie muszą się dotrzeć i czy w ogóle się dotrą (zgodnie z wątpliwościami Pana Adama) oraz czy simmering pod sprzęgłem nie przepuszcza (bo tego nie rozbierałem jednak nie wygląda na to).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...