telta Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Witam forumowiczów. Mój Dniepr 16 z 1991r- z przebiegiem ok 17kkm- wymaga regeneracji glowic.Ostatnio robili je w Centrum w Iwicznej k/ Piaseczna i skopali.Prowadnice nawet sezonu nie wytrzymaly, a mial być super material za niezlą cenę.Czy macie pozytywne doświadczenia z jakimiś firmami z okolic Warszawy bo nie chcialbym znów się naciąć, a kupować nówki to też już nic pewnego.Chociaż poprzednie nabyte drogą kupna na gieldzie u kol. Zwiercana żyly przez ponad 5000 km. Dzięki z góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid1981 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Witam.A co sie stalo z tymi glowicami???Gniazda powypadaly?? Dodaj jakies foto po zdjeciu zaworow.Jezeli gniazda nie powypadalyi nie są podpalone to sam sobie to naprawisz bezproblemowo:).Kup nowe zaworki i prowadnice i niech ktoś ci przetoczy precik z prowadnikiem do wybijania i wbijania nowych prowadnic.Jak juz umiescisz nowe prowadnice na swoim miejscu to nowe zaworki i pasta do docierania zaworow firmy polok welding o granulacji 220.Pasta ta rewelacyjnie dociera zaworki.Po dotarciu zakladasz wszystko i musi trybic.Prawidlowe luzy w prowadnicach to na ssącym 0,05 mm a na wydechowym o,07mm.Podobno dobrze robia glowice -motocyklejacka ale odobiscie tego nie sprawdzilem bo ja zawsze sam i mam pewne.Jak nadpalone gniazdo to robie trzy kąty frezami docieram przylgnie i pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Z tymi zakładami to różnie bywa. Każdy gada a nikt nie pokaże konkretu. Ja osobiście oddałem głowicę od KLR (znana z awaryjności) na Parowcową. Uratowali ją po strzale zaworu i zmieleniu kutym tłokiem ale nie udało mi się jej przetestować dłużej.Plus- Przytomni goście i wiedzą co robią. Zasuwają od 7 i nawet sprawnie idzieMinus- Ich maszyny nie są przystosowane do drobnych motocyklowych rzeczy i nie wszystko zrobiąOstatnimi czasy noszę się z podskoczeniem do warsztatu na Towarowej 5 (nie pamiętam dokładnego adresu a w internecie na pewno nie znajdziecie tego Pana) ponieważ znajomy mechanik poleca. Byłem pogadałem, zdaje się rozsądny i nie przekupny. Ma maszyny do drobnych elementów jak twierdzi. Jeśli dobrze pójdzie to już za tydzień powiem coś więcej. Warsztat którego na pewno chcesz unikać to Krakowiaków. Mieszkam rzut beretem od nich tak samo a nawet bliżej mechanik samochodowy i już niczego tam nie oddaje po 3 wpadkach z głowicami (mechanika). Moja głowica wyszła raczej dobrze bo spęż w normie ale docierania zaworów nie zrobili. Magnesówki też nie mają. Ten warsztat upada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
telta Opublikowano 25 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Dzięki, to już coś.O motycylujacka też myślalem, tyle ze to dość daleko i różne opinie na redmotorzu.Tloki nom z Almotu, cylki ukraina i czarny nagar pod pokrywami zaworów.Wynika że prowadnice się wytarly. Luz jest spoko ponad 0.1 mm. No i tak jak pisalem w innym temacie,szczelność jest extra, kompresja na zimno okolo 6 atm , ale po paru minutach pracy spada znacznie do ok.3atm -o ile oczywiście pomiar jest wiarygodny.W każdym razie moto traci calą regulację. Zrobili te prowadnice z gównolitu a kasę wzięli.Co do samodzielnej wymiany to nie jest to możliwe bez odpowiednich rozwiertaków, frezów i i trzpieni .Kiedyś kupilem glowicę chyba po takiej samodzielce, nieuzbrojoną i po zalożeniu zaworu dźwigienka dotykala trzonka ledwo, ledwo . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid1981 Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 (edytowane) Dzięki, to już coś.O motycylujacka też myślalem, tyle ze to dość daleko i różne opinie na redmotorzu.Tloki nom z Almotu, cylki ukraina i czarny nagar pod pokrywami zaworów.Wynika że prowadnice się wytarly. Luz jest spoko ponad 0.1 mm. No i tak jak pisalem w innym temacie,szczelność jest extra, kompresja na zimno okolo 6 atm , ale po paru minutach pracy spada znacznie do ok.3atm -o ile oczywiście pomiar jest wiarygodny.W każdym razie moto traci calą regulację. Zrobili te prowadnice z gównolitu a kasę wzięli.Co do samodzielnej wymiany to nie jest to możliwe bez odpowiednich rozwiertaków, frezów i i trzpieni .Kiedyś kupilem glowicę chyba po takiej samodzielce, nieuzbrojoną i po zalożeniu zaworu dźwigienka dotykala trzonka ledwo, ledwo . Pozdrawiam.A wiec tak.Skoro twierdzisz ze zawory sa szczelne a masz od 3 do 6 atm to taki moto nie ma prawa chodzic bo najwidoczniej gary i pierscienie ma zajechane i stad sa przedmuchy do skrzyni korbowej i czarny nagar.Jednak prowadnice by musialy miec duuuuzy luz zeby tak uciekalo sprezanie.Ja mialem w dolniaku 0,12mm i chodzil jak rakieta jednak przez zime zrobilem wsystko na ideal.Pomierz te prowadnice srednicowka dwupunktowa albo mikrometryczna i pozniej trzonki zaworow i bedzie jasne.Dniepr mt16 ma stopien sprezania 7.I liczymy:Pspr = 0,125 x εε =7 stopien sprezania bez jednostkiPspr =0,125x7=0.875 MPa co daje 8,75 atm wiec ten dniepr nie bedzie trybil.Odnosnie robienia glowic to sporo tego zrobilem w samochodach i motocyklach i zawsze trybi igla.I po co ci niby rozwiertaki jak masz gotowe prowadnice i zawory ???Jak masz o tym pojecie to zrobisz na lajcie tak jak calego rusa w ktorym nie ma cudow.Odnosnie Dnieprow z lat 90 to nie ciesza sie dobra slawa .Pozdro i powodzenia w naprawie. Prowadnice jak juz bedziesz chcial dorabiac to z zeliwa sferoidalnego albo lepiej z fosforobrazu b101.Po dorobieniu mozesz je rozwiercac na odpowiedni wymiar albo pomierzyc wszystko i zrobic na gotowo z odpowiednimi miarami co po w cisnieciu daje odpowiedni luz ale trzeba miec pojecie.Jednak gdzie tam w ruskim sa jakies tolerancje albo zgodność z normami jakosciowymi hahaha.Chyba ze przez przypadek sie udalo hahahhaha.Ale lubie te sprzety bo pomimo wszystko chodzi :). Edytowane 25 Lutego 2012 przez Dawid1981 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2012 Jezeli chcesz w Dnieprze zrobic prawidlowo glowice to niestety musisz uzyc frezow do gniazd i rozwiertakow do prowadnic.Oczywiscie mozna robic prowadnice na gotowo i liczyc ze wyjdzie dobrze, ale szczegolnie z brazem warto miec rozwiertak staly na wymiar prowadnicy dla przelecenia jej na gotowo po wcisnieniu w glowice.Dopiero wowczas trzeba przefrezowac gniazda, bo baza dla frezu ( i zaworu ) jest nowa prowadnica.Poza tym samo docieranie nie naprawi zniszczonego gniazda.Dobrze zrobiona glowica to polowa sukcesu w szczelnym i dobrze dzialajacym silniku.Dobrym sprawdzianem zrobionych prowadnic jest test na wpuszczenie zaworu w prowadnice, ktory nigdy nie powinien wpadac jak kamien w studnie, lecz zsuwac sie powoli na slupie wypychanego powietrza.Dobry material na prowadnice zapewnia na dlugo spokoj z tym podzespolem, ale na pewno bardzo tani nie bedzie.Wazna jest rowniez jakosc samych zaworow.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
telta Opublikowano 26 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Otóż wlasnie. Dlatego wolę poszukać sprawdzonych warsztatów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid1981 Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Otóż wlasnie. Dlatego wolę poszukać sprawdzonych warsztatów.Heh odnosnie warsztatow to widzialem juz kilka glowic po warsztatach i naprawde podziekuje za takie partactwo.Koledze wytrzymala az 1500 km w uralu hahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Wazna jest rowniez jakosc samych zaworow.. Na ruskich zaworach to będzie długo kompresji szukał ;) Można polecić np. zawory od Paradowskich, bawiłem sie kiedyś w ruskie głowice i na tych zaworach miałem dobre wyniki. pzdr. Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Heh odnosnie warsztatow to widzialem juz kilka glowic po warsztatach i naprawde podziekuje za takie partactwo.Koledze wytrzymala az 1500 km w uralu hahahahaJeżeli to prawda co piszesz zrób nam na tym forum wielką łaskę i napisz które to warsztaty robią w/g Ciebie partactwo bo na razie oczerniasz na forum wszystkie. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 26 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2012 Popieram Piotra. Najprościej stękać ale danych żadnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Temat co prawda o glowicach ale z doswiadczenia wiem ze warto rowniez wymienic podczas remontu szpilki mocujace glowice do cylindra / bloku.Ruskie sa zrobione z jakiejs plasteliny udajacej metal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
telta Opublikowano 27 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 O rany, ale temat.Nie wszystkie części z Ukrainy są do bani.Trzeba tylko uważnie szukać .Macie przyklad ze starymi glowicami od M.Z.Wytrzymaly wielokrotnie więcej niż regenerowane w super zakladzie na super maszynach. Na cyklach i tlokach od P.Kędziery zieździlem prawie 12 kkm a jak dalem do honowania - niestety w tym zdzie na Iwicznej - to zrobili z luzem 0.07 NA STRONĘ. Ale trzeba przyznać , że z czystym sumieniem polecam ten zaklad jeśli chodzi o szlif walów.O zaworach od Paradowskich też różne opinie krążą.A ponieważ zaczynamy bić pianę i nic nowego z tego nie wyniknie, proponuję zamknąć temat.Dziękuje wszystkim za wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid1981 Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Jeżeli to prawda co piszesz zrób nam na tym forum wielką łaskę i napisz które to warsztaty robią w/g Ciebie partactwo bo na razie oczerniasz na forum wszystkie.Nikogo nie oczerniam tylko poprostu robilem glowice ktore wczesniej byly oddawane do warsztatu .a gdzie to nie wnikalem....poprostu zrobilem i oddalem wlascicielowi.i tyle na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 27 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2012 Nikogo nie oczerniam tylko poprostu robilem glowice ktore wczesniej byly oddawane do warsztatu .a gdzie to nie wnikalem....poprostu zrobilem i oddalem wlascicielowi.i tyle na ten temat Sam napisałeś "Heh odnosnie warsztatow to widzialem juz kilka glowic po warsztatach i naprawde podziekuje za takie partactwo."a teraz piszesz "Nikogo nie oczerniam" ???Nie podając konkretnych oczerniasz wszystkich to chyba logiczne Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.