Głośna praca silnika cross 4T

[skalim1]

Witam,

Niedawno kupiłem Sherco 4.5i (podstawa KTM RFS). Co może być przyczyną głośnej pracy?

 

http://www.youtube.com/watch?v=B4-yGomw058

[murgal]

Jezu jak to klekocze, moim zdaniem zawory.

[rafael]

Ja bym zaglądał do silnika i to szybko zanim się coś rozleci. RFSma hałaśliwe sprzęgło i lekko głośną pracę ale nie tak jak ten.

[SamotnyWilk]

moze łańcuszek rozrządu jest winny?

[mahor]

Słychać jakby gdzieś na układzie wydechowym przepuszczał.

Sprawdź uszczelkę pomiędzy głowicą a kolektorem.

 

One raczej nie pracują zbyt kulturalnie

[4jku]

moze łańcuszek rozrządu jest winny?

 

Ja tam jakimś znawcą nie jestem, ale gdyby to było u mnie to pierwsze co bym pomyślał to rozrząd ;)

[skalim1]

Luzy zaworowe są ok, rozrząd ponoć też ok. W najgorszym wypadku co do wymiany/naprawy? Wał, korba, łożyska na wale, głowica?

[Nitomen]

nie wiadomo co padlo , rozbierz to sie dowiesz .

[jjank]

a napewno nie dmucha gdzieś przy kolektorze wydechowym?

 

daj iglicę o ząbek nizej bo dymi na czarno przy przegazówce,

obroty biegu jalowego tez mozesz zmniejszyc,

silnik był rozgrzany?

[Nitomen]

na gazniku z pompka moze troszke dymic na czarno .

[skalim1]

On jest na wtrysku.

[skalim1]

Przyczyną prawdopodobnie była niedokręcone śruby zębatki wałka rozrządu -zębatka ma luzy lewo-prawo. Prawdopodobnie bo to nie koniec remontu... ściągając cylinder znalazłem ubytek w cylindrze, porysowany cylinder i obrypany tłok. Przypuszczam że pękł zawór i narobił bałaganu. Tłok do wymiany, cylinder na nicasil, głowica do sprawdzenia. Kto wie czy korbowód czasem nie będzie krzywy :/ Tłok 850 zł, nowy cylinder 1100 zł lub nicasil 850 zł, ewentualnie korba 800 zł... W najbliższym czasie pokażę jakiemuś dobremu mechanikowi żeby luknął swoim okiem czy trzeba dalej silnik rozbierać...

[rafael]

Przyczyną prawdopodobnie była niedokręcone śruby zębatki wałka rozrządu -zębatka ma luzy lewo-prawo. Prawdopodobnie bo to nie koniec remontu... ściągając cylinder znalazłem ubytek w cylindrze, porysowany cylinder i obrypany tłok. Przypuszczam że pękł zawór i narobił bałaganu. Tłok do wymiany, cylinder na nicasil, głowica do sprawdzenia. Kto wie czy korbowód czasem nie będzie krzywy :/ Tłok 850 zł, nowy cylinder 1100 zł lub nicasil 850 zł, ewentualnie korba 800 zł... W najbliższym czasie pokażę jakiemuś dobremu mechanikowi żeby luknął swoim okiem czy trzeba dalej silnik rozbierać...

Mówiłem że trzeba rozbierać zanim się rozleci całkiem,, bo żadne łańcuszki czy zawory takiego grzechotu nie dają. Powodzenia w naprawie! Oby udało się jak najtaniej.

PS: Stał ten Sherco na allegro? Bo chyba sie zaczajałem na niego. pzdr

Już takiego grzechotnika kupiłeś , czy stało się to dopiero jak miałeś go w domu ?

Edytowane 29 Lutego 2012 przez rafael

[Nitomen]

dolicz lozyska silnika , spezyny zaworowe , zabezpieczenia zaworow , lancuszek nierzadu - konkretny i porawidlowy remont takiego silnika to koszta ok 4 - 5 tys zl. IMHO korba , tlok i zawory do wymiany obowiazkowo - to jest silnik wyczynowy nie toleruje niedbalstwa.

Edytowane 29 Lutego 2012 przez Nitomen

[skalim1]

Zawór ssący wpadł w cylinder... kto wie czy korba czasem przez to się nie wykrzywiła... Łańcuszek rozrządu był wymieniany podobno.

Edytowane 29 Lutego 2012 przez skalim1