Inwazja pojazdów elektrycznych

[grizzli]

A co w tym ciekawego? Słuchałem kiedyś wywiadu z polskim inżynierem pracującym w BMW. Tak to dokładnie tłumaczył, że nie ma żadnego problemu ze zrobieniem diesla o mocy 150KM, który będzie palił 2l na setkę. Tylko obecne normy spalin nigdy go nie dopuszczą do ruchu.

Daj spokój. Przecież to jest jakiś bełkot.

[Tommo]

 

gaźnik w kaszlaku jest mechaniczny nie podciśnieniowy słońce , nie miałeś nigdy ? tam przepustnicę otwiera linka a podciśnienionwy to taki gdzie linka otwiera klapkę a przepustnicę podciśnienie

 

gaźnik podciśnieniowy działa tak

http://motorq.pl/wp-content/uploads/2015/04/gaznik-podcisnieniowy.png

 

i taki jest np w xt600 , w tico , w chińskim kiblu 4T

 

w kaszlaku jest stricte mechaniczny jak w 2T

 

widzę że pan diagnosta leży kompletnie z podstawową wiedzą mechaniczną........

 

Nie zrozumiałeś o co pytałem. Gaźnik z malucha nie będzie prawidłowo pracował, kiedy przed przepustnicą będzie nadciśnienie, wyższe niż w kolektorze. Sterowanie przepustnicą nie ma nic do rzeczy.

[Quanti86]

Daj spokój. Przecież to jest jakiś bełkot.

Dlaczego? Mam 2.2 w dieslu i udało mi się zejść do 4.8l na setkę. Auto waży półtorej tony, jest w automacie.

Gdybym jeździł emerycko zszedlbym spokojnie do 4.

Przypuszczam, że 2 litry na 100 są osiągalne. Tu już nie chodzi o kwestie ekologii, ale przy takim spalaniu sporo dostałby się silnikom benzynowym i pseudo elektrycznym furom, bo nagle wyszloby że ten diesel wcale taki zły nie jest.

Swoją drogą to może pisze herezje dla niektórych, ale ja lubię te silniki i ich charakterystykę.

Przez porąbaną nagonkę na te auta płacę 2 razy większy podatek drogowy niż w przypadku benzyny, a i tak wychodzę na plus dzięki nizszemu spalaniu (wcześniej w benzynie średnio brało 9l na 100).

Edytowane 17 Marca 2017 przez Quanti86

[grizzli]

Moim zdaniem silniki diesla wcale nie są bardziej toksyczne dla środowiska niż benzynowe, oczywiście przy sprawnych wszystkich urządzeniach. Ale pisanie o 2 litrach, 150-ciu koniach, i do tego wysokiej toksyczności spalin, nie trafia mi do przekonania. Z prostego powodu. Silnik musi z czegoś tą moc wziąć, a tym czymś jest przede wszystkim paliwo. To, że udalo się jakimś cudem zejść przy pojemności 2,2 litra do prawie 5 litrow, nie oznacza, że wartość tę da się zbić jeszcze dwukrotnie, generując przy tym 150 kucy. Zubażać paliwo też można do pewnego momentu, bowiem istnieje jedna żelazna zasada-silnik zjada paliwo, albo siebie. Kwestia chłodzenia. Kto ma pojęcie o silnikach, wie, o czym piszę. Co do zużycia paliwa-owszem, istnieją konstrukcje bardzo oszczędne, ale mające maly litraż i stosunkowo niewielką moc. Na poziomie kilkudziesięciu koni. A i tak zejściu w nich do poziomu 4 litrów wymaga naprawdę sprzyjających warunków.

[lech N]

Ruszyliście temat elektrycznych samochodów, ale nikt nie wspomniał o CNG. To co kiedyś zaczęto robić z tym paliwem nagle zostało zaniechane i zamiecione pod przysłowiowy dywan. Zachód jakoś sobie z gazem ziemnym radzi- są stacje do tankowania, można samemu postawić przydomową ( trochę droga) .

[michoa]

 

Nie zrozumiałeś o co pytałem. Gaźnik z malucha nie będzie prawidłowo pracował, kiedy przed przepustnicą będzie nadciśnienie, wyższe niż w kolektorze. Sterowanie przepustnicą nie ma nic do rzeczy.

 

a to być może tak co nie zmienia faktu że w dolocie nadciśnienie jest -styknie odpalić to samochodopodobne coś i zdjąć rurę między filtrem powietrza i gaźnikiem tak żeby silnik nie zasysał powietrza z filtra -czuć w tedy w rurze od filtra że ,,dmucha''

 

ale czy większe niż podciśnienie za przepustnicą tego nie wiem ....

[MrGlub]

Dmuchawę w maluchu można nazwac najwyżej "kompresorem" a nie "turbo" :D

[ZIGGI]

Dmuchawę w maluchu można nazwac najwyżej "kompresorem" a nie "turbo" :D

No. I już wiadomo po kim Mercedes kopiował pomysł :)

[Gość]

Silniki diesla nawet te obecne wyziewaja bardziej toksyczne dla czlowieka spaliny niz benzynowe, ja bym sie tym zbytnio nie przejmowal tak jak i ta cala ekobzdura, bo jak na razie wieksze szkody wyrzadzily rakiety wystrzeliwane w kosmos w postaci dziur w ozonie niz cala motoryzacja na swiecie lacznie z elektrowniami i tymi co pala gumowce w piecu.

[ZIGGI]

Silniki diesla nawet te obecne wyziewaja bardziej toksyczne dla czlowieka spaliny niz benzynowe, ja bym sie tym zbytnio nie przejmowal tak jak i ta cala ekobzdura, bo jak na razie wieksze szkody wyrzadzily rakiety wystrzeliwane w kosmos w postaci dziur w ozonie niz cala motoryzacja na swiecie lacznie z elektrowniami i tymi co pala gumowce w piecu.

Można też wspomnieć o statkach napędzanych mazutem czyli jeszcze gorszym gównem, które jeszcze pierdylion lat będą pływać bo żadne inne paliwo nie ma ekonomicznego sensu.

[Tommo]

Silniki diesla nawet te obecne wyziewaja bardziej toksyczne dla czlowieka spaliny niz benzynowe, ja bym sie tym zbytnio nie przejmowal tak jak i ta cala ekobzdura, bo jak na razie wieksze szkody wyrzadzily rakiety wystrzeliwane w kosmos w postaci dziur w ozonie niz cala motoryzacja na swiecie lacznie z elektrowniami i tymi co pala gumowce w piecu.

 

Dziury ozonowe wywoływał freon a nie rakiety :) Obejrzyjcie sobie film SOS Ziemia, który niedawno Limo podlinkował. Daje mega do myślenia.

 

No. I już wiadomo po kim Mercedes kopiował pomysł :)

 

Jeśli już to po Włochach.

[Gość]

 

Dziury ozonowe wywoływał freon a nie rakiety :) Obejrzyjcie sobie film SOS Ziemia, który niedawno Limo podlinkował. Daje mega do myślenia.

 

 

Jestes w bledzie jak wiekszosc, najwieksze dziury w ozonie wywolaly rakiety, moze gdzies dotrzesz do takiej informacji ja to wiem z zrodla, czyli od tych co je wykonali

 

tu nie ma dyskusji, tak jest i kropka

 

filmy ktorymi mnie mozesz zalac to ekobzdury nakrecone na potrzebe czegos tam, to nie sa zadne wiarygodne zrodla.

[michoa]

 

Można też wspomnieć o statkach napędzanych mazutem czyli jeszcze gorszym gównem, które jeszcze pierdylion lat będą pływać bo żadne inne paliwo nie ma ekonomicznego sensu.

 

ciuchcie napędzane mazutem już wyeliminowali a szkoda , mieszkam koło węzła kolejowego północ południe , piękny był widok jak jakaś st44 ruszała z bocznicy , ten pióropusz dymu , ten trzęsący się wiadukt na którym wino się piło........

 

teraz w imię ekologi i kapitalizmów będzie zielony las i zielony szczaw na stole :( taki węzeł kolejowy był tyle pracy , a teraz jest ekologia -ruiny i zgliszcza zamieszkałe przez dzikie zwierzęta i porośnięte przez trawę :D

 

więc niech statki pływają :D fajnie się słucha tych silników :D

 

 

filmy ktorymi mnie mozesz zalac to ekobzdury nakrecone na potrzebe czegos tam, to nie sa zadne wiarygodne zrodla.

 

taaa nie ma to jak film ratujmy ziemię przed elektrowniami węglowymi , nakręcony dzięki pomocy producenta farm wiatrowych :D

[Quanti86]

http://tvn24bis.pl/24-godziny,140,m/chinczycy-zrobili-alkohol-z-wegla,724627.html

[ZIGGI]

 

ciuchcie napędzane mazutem już wyeliminowali a szkoda , mieszkam koło węzła kolejowego północ południe , piękny był widok jak jakaś st44 ruszała z bocznicy , ten pióropusz dymu , ten trzęsący się wiadukt na którym wino się piło........

To jest tam gdzie jest ten skansen kolejowy czy cuś? Stoją takie stare zardzewiałe grzmoty i jedna odmalowana ciuchcia przy skrzyżowaniu?