Szosowo turystyczny/turystyczne enduro

[Klas500]

a wheelie na fazerze to z klamy? Bo jak tak, to dobrze, żeby się nie okazało, że przy przypadkowym przyspieszaniu będzie niekontrolowane wheelie :)

Myślę , że jeśli jednym z większych problemów kolegi jest aby podczas przypadkowego przyspieszania moto nie stanęło na koło , to niech sobie kolega kupi najpierw jakieś słabsze moto i nauczy się je kontrolować tak aby robiło to co on zechce , a nie celuje w kilofazera itp.Inaczej za jakiś czas przeczytamy o kolejny "kochającym motocykle który odszedł przedwcześnie".Takie moje zdanie.

[Krempy]

Myślę , że jeśli jednym z większych problemów kolegi jest aby podczas przypadkowego przyspieszania moto nie stanęło na koło , to niech sobie kolega kupi najpierw jakieś słabsze moto i nauczy się je kontrolować tak aby robiło to co on zechce , a nie celuje w kilofazera itp.Inaczej za jakiś czas przeczytamy o kolejny "kochającym motocykle który odszedł przedwcześnie".Takie moje zdanie.

Kolega po prostu chciał wiedzieć jak wyglada wheelie, w tym moto. Bandita już oblatał i wie co potrafi na 2 pierwszych biegach. Po prostu ja źle skonstruowałem zdanie ;)

[tomekx123]

Uwielbiam czytać dywagacje na temat spalania... Ten sam temat był przerabiany np. na forum samochodów terenowych, gdzie doszliśmy do następujących wniosków:

1) jeżeli pytasz o spalania maszyny, to zazwyczaj Cię na nią nie stać

2) moc kosztuje

3) przyjemność z jazdy jest proporcjonalna do mocy rozwijanej przez maszynę

4) zależnie od stylu jazdy seryjne Cinquecento może spalić tyle, co rajdowe Subaru Impreza

 

Na podstawie powyższych (jakże odkrywczych!) spostrzeżeń można zacząć szukać maszyny odpowiedniej dla siebie, myślę, że dotyczy to również motocykli :flesje:

 

Ja czytając Twojego posta i chwilę się zastanawiając doszedłem do następującego wniosku :)

- jeżeli pytam o spalanie maszyny to znaczy, że mam ograniczony budżet a benzyna tania nie jest. Fazer pali mi średnio 6,3l/100km. W tym sezonie przejechałem 10tys km więc wydałem na paliwo ok 3500zł licząc benzynę po 5,60zł za litr. Gdyby palił 8l (a to przecież tylko 1,7l więcej) wtedy wydałbym przez sezon prawie 4500zł co daje prawie 1000zł różnicy, dla mnie wystarczająco dużo aby się tym zainteresować.

Są motocykle które przy tej samej mocy mogą palić więcej lub mniej i wcale mnie nie dziwi że ktoś pyta o spalanie przed zakupem sprzęta.

[Gość Zbycho]

Uwielbiam czytać dywagacje na temat spalania... Ten sam temat był przerabiany np. na forum samochodów terenowych, gdzie doszliśmy do następujących wniosków:

1) jeżeli pytasz o spalania maszyny, to zazwyczaj Cię na nią nie stać

2) moc kosztuje

3) przyjemność z jazdy jest proporcjonalna do mocy rozwijanej przez maszynę

4) zależnie od stylu jazdy seryjne Cinquecento może spalić tyle, co rajdowe Subaru Impreza

 

Na podstawie powyższych (jakże odkrywczych!) spostrzeżeń można zacząć szukać maszyny odpowiedniej dla siebie, myślę, że dotyczy to również motocykli :flesje:

 

Hy hy ... też tak uważałem, do czasu jak pojechaliśmy w grupie do Turcji. Ja do XJRy ( stare czasy ) lałem więcej, co tankowanie 5-8$ ... a w ciągu dnia zdarzało się tankować 3-4 razy.

20-30 zielonych, extra na dzień to już się czuło. Zwłaszcza że karty kredytowej jeszcze nie woziłem.

Na codzień rzeczywiście nie robi różnicy.

[MaG_1975]

Jak mówiłem, moto ba być dla kolegi. Kolejna sprawa to taka: Czy jeśli kumpel kupi moto bez ABS to może ten abs jakoś "dokupić" :icon_biggrin: ?

Niestety ABS to nie kufer, nie kupisz w akcesoriach. Przerobienie motocykla bez ABS na taki z ABS-em teoretycznie jest możliwa (jeżeli ten model występuje również w wersji z ABS), ale ekonomicznie to jest bez sensu. Zakładanie ABS-u do motocykla, do którego konstruktor w ogól tego systemu nie przewidział to już kowalstwo jest i wyjdzie cenowo jak 2 motocykle, choć technicznie pewnie i to "da się" zrobić...

[matikoza]

Witam!

Na motocyklu jeżdżę od jednego sezonu yamaha virago 535 zrobiłem ok 10 000 km. Chciałbym zmienić motocykl na coś bardziej do turystyki we dwoje i na co dzień (miasto). mam 176 cm wzrosty i zastanawiałem się nad banditem 1200 s i yamaha TDM 850. Jednak zastanawia mnie to czy dam sobie radę z tymi motocyklami, czy to dobry wybór, czy nie jestem za niski? Chciałbym taki motocykl który dobrze się prowadzi pod znacznym obciążeniem. Granica finansowa to ok 8 000 zł. I jestem otwarty na wasze opinie i propozycje.

[Tuzmen]

Zamiast tdm 850 celuj w tdm 900 lub suzuki vstrom 650

[Syrek]

Zamiast tdm 850 celuj w tdm 900 lub suzuki vstrom 650

 

Za 8tys. tdm 900 i v-stroma, bedzie cięzko znaleść.

Bandit 1200 bedzie napewno lepszy niż tdm850.

Jesli zdecycujesz sie na bandita, to najlepiej kupić od kogoś z forum bandit crew.

[filipr]

Wg mnie też bandit będzie lepszy. Dobrze sprawuje się w turystyce i pod obciążeniem bo ma stosunkowo duży moment. Moc oddaje liniowo.

Powinien więc w 100% spełnić Twoje oczekiwania.

 

Pozdr.

F.

[matikoza]

A bandzior nie będzie zbyt niezgrabny w mieście? zresztą pewne każdy motocykl o takiej pojemności będzie miał problemy w mieście. i jeszcze pytanko: Czy nie jestem zbyt niedoświadczony jak na bandziora? niby już trochę jeździłem, ale jak czytam Motocyklistę doskonałego i Przyspieszenie 2 to popełniałem trochę błędów.

[westt]

Może taka yamaha gts1000 do turustyki super i w cenie się mieści http://allegro.pl/yamaha-gts-1000-abs-1999r-kufry-bezwypadek-okazja-i2916167121.html

[pancur]

Nie koniecznie ta ale mnie się podobają i jeśli miał bym się przesadać teraz to na http://otomoto.pl/honda-ntv-deauville-650-M3155595.html

[słoma]

moim zdaniem wszystkie takie wątpiliwośći " co kupić" ? do niczego nie prowadzą , za 8 tys to se możesz kopic skuter do turystyki , napisz czym sie kierujesz w tym wyborze ? jakie kryteria sa dla ciebie ważne ? a zanim zadasz pytanie poczytałbyś kilkanaście wątków wcześniej podobne tematy .

 

bo moim zdaniem jeździj na VIrago zanim tak naprawdę zdefiniujesz moto jakie chcesz ? nudnego Badita i brzydkie TDM zawsze możesz kupić.

[matikoza]

moim zdaniem wszystkie takie wątpiliwośći " co kupić" ? do niczego nie prowadzą , za 8 tys to se możesz kopic skuter do turystyki , napisz czym sie kierujesz w tym wyborze ? jakie kryteria sa dla ciebie ważne ? a zanim zadasz pytanie poczytałbyś kilkanaście wątków wcześniej podobne tematy .

 

bo moim zdaniem jeździj na VIrago zanim tak naprawdę zdefiniujesz moto jakie chcesz ? nudnego Badita i brzydkie TDM zawsze możesz kupić.

- Interesuje mnie motocykl do dalekiej turystyki, ale taki który nie będzie męczący w mieście (codzienne dojazdy do pracy, korki itp.)

- wygodny dla pasażera i z zapasem mocy, tak żeby dodatkowe kilogramy nie robiły ogromnych różnic w prowadzeniu

- jednocześnie nie powinien być jakoś strasznie wymagający (po jednym sezonie i 10 000 km mam jeszcze sporo do nauki

- powinien też dawać dobrą ochronę przed wiatrem

- dobrze się prowadzić w każdych warunkach np: deszcz, wiatr

 

a deauville odpada bo ma kufry na stałe

[C z e j e n]

a deauville odpada bo ma kufry na stałe

 

 

A to jest wada?