toowdie Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 mocno naciągana teoria - jak Ci na pw pisałem to prędzej by gniazda powypalało niż pierścienie szlag trafił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Teoria naciągana, ale czy masz inną? Każda dobra informacja mile widziana...Bardzo chciałbym poznać jeszcze zdanie Pana Adama. Czy zrobić zdjęcia tłoka? Bardzo chciałbym też poznać te wartości dla mojego sportstera. Jednak z czym je porównać skoro oni nie mają żadnej diagnostyki na papierze?.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Sama zmiana wydechu nie powinna spowodowac takiego zubozenia mieszanki zeby nastapily klopoty z czymkolwiek, no moze swiece by sie jasniej wypalaly. Jesli do tego bylby jakis wysoko przeplywowy filtr powietrza to wowczas moglo nastapic przegrzewanie sie silnika, ale ono demonstruje sie podczas jazdy ( tzn poczulbys dziury w gazie kiedy mimo ruchu rollgazem motocykl nie idzie ) i skutkuje zwykle przegrzaniem zaworow wydechowych / gniazd jak napisal Towdie a nie pierscieni. Jakby nie bylo to honowanie do nowych pierscieni musi byc zrobione, bo inaczej znowu beda klopoty, a silnik po prostu latwiej dotrzec na mineralnym oleju, wiec po co sie meczyc z syntetykiem ? Ja oczywiscie nie znam calej historii, ale przypuszczam ze niewlasciwe przygotowanie i skladanie silnika po poprzedniej zmianie pierscieni moglo byc czescia problemu.Trzeba pamietac ze "zmulony" silnik jak sie w Polsce mowi wlasnie bedzie mial tendencje do przegrzewania, bo glazing i niedotarte wlasciwie pierscienie powoduja gorsze oddawanie ciepla z tlokow.Mysle ze oplaca sie zawalczyc zeby ich przekonac do zrobienia tego tak jak to powinno byc zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 dziękuję za pomoc :) Zawalczę i dam znać co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 cóż, byłem i rozmawiałem. Honowania nie zrobili i nie będą robić, bo "w zaleceniach od Harleya przy wymianie pierścieni nie ma takiej konieczności" i oni wręcz nie mogą tego zrobić bo "byłoby to niezgodne z zaleceniami, jakie dał Harley". Czy mogę gdzieś znaleźć te zalecenia? Nie, bo nie przekazują tak poufnych informacji. Wymienią mi dodatkowo uszczelki na jakiś nowszy, lepszy model, zaleją MINERALNYM i będę mógł docierać. Zmienią mi wydech, założę fuel packa i zestroję na hamowni. W razie kolejnego problemu oddam i będę żądał wymiany całego silnika (sami zasugerowali). Chyba więc problem jest głębszy, a ja zamiast czekać na kolejne problemy, zażądam wymiany silnika już teraz. Co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 A zazadaj, jesli jest jakakolwiek szansa to warto sprobowac, moze sie uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2012 HD w ramach rekompensaty zamówiło mi wydech V&H przeznaczony do mojego XR'a. Założę fuel packa, a jak wszystko poskładają, pojadę zestroić na hamowni. Potem będę docierał zgodnie ze wskazówkami, a w tzw. międzyczasie zaatakuję centralę o wymianę silnika. Czy dojazd z salonu do hamowni moto powinno odbyć na lawecie czy mogę nim jechać?? Może to być typowa jazda w mieście ze światłami itd. bo jeszcze nie wiem jaka hamownia mi to będzie robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 23 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2012 No akurat mozesz dotrzec na hamowni :) Przeczytaj kawalek pod tytulem "On the Dyno" http://mototuneusa.c..._in_secrets.htm Mozesz normalnie jechac w miescie, byles nie trzymal go dlugo na wolnych obrotach zeby na to Dyno dojechac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Bez honowania uda się właściwie dotrzeć pierścienie ? :blink: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Wg mnie sie nie uda i to moze uzmyslowic dealerowi, ze cos h=jest nie tak w procedurach naprawy, a maciejce moze pomoc wymienic silnik.Problem z pierscieniami jest dosc czesty w XR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Sinika nie dotartego nie można męczyć na hamowni.Jeszcze korba bokiem Ci wyjdzie i dealer się wypnie. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 To nie jest meczenie, przeczytaj dokladnie co tam napisano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 (edytowane) Docierałem kz550 wg zaleceń p.Adama i sprzęt śmiga aż miło.Właściciel sprzęta mało mnie nie zjad jak się dowiedział,że sprzęta kręciłem do 10 tys. przy pierwszych kilometrach i jak mu powiedziałem,że też ma tak robić przez następne 20km (sam zrobiłem ok 30) to nie chciał go odebrać bo twierdził,że zaraz coś się stanie a ja się wypre,że tak mu nie mówiłem.Dokończyłem temat, po odbiorze nakazałem zrobienie synchro i regulacje gaziorów.Po tygodiu przyjechał wymieniać zegary po glebie bo go niespodziewanie poniosła na gumie przy redukcji z 3 na 2 gdzie wcześniej na pierwszym biegu miał ciężko to zrobić.Zadowolenie 100% pomimo siniaków :icon_mrgreen: Edytowane 25 Stycznia 2012 przez zikowski Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 Według mnie docieranie wstępne i strojenie powinien wykonać dealer. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malecki Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 (edytowane) W manualu nie zalecaja hronowania, bo zalecaja wymiane na fabrycznie nowe elementy.W byle "Napraw sam 126p" zajmuje to jedna strone. W zbiorczym "A ja mam żuka" już cały rozdział. Hm.. Zawory się nie domykały,z powodu ubytków oleju!?Dedukuje ze olejowe regulatory luzow?Wiec się powinny nie całkiem otwierać? I wtedy rozumiem grzanie az do zatarcia....Wypalone gniazda, spadek kompresji...Olej wali z odmy, wywala wszystkie mozliwe uszczelki...Moze cisnienie oleju jakies lipne. Zator jakiś, wtedy wycieki....Co wy na to? Filtr lipny ,zle zamontowany...? Edytowane 25 Stycznia 2012 przez malecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.