maciejka69 Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 (edytowane) niestety nie mogłem podjechać ponownie wczoraj ani dziś. Przyplątała się jakaś grypa.. Z tego co widziałem w poniedziałek, tłoki były suche, pierścienie suche, sprężyście chodziły w tłoku, jedynie cylindry leciutko nawilżone olejem i tak chcą to składać. Rozmawiałem z mechanikiem nt. czyszczenia cylindrów wodą z mydłem. Osobie, która delikatnie mówiąc jest słaba w temacie, ciężko przekonać jednego fachowca o zasadności twierdzeń drugiego.. Gościu przekonuje mnie, że "specjalne roztwory do mycia" wystarczą i że woda z mydłem to przesada. Nie bardzo mogę być przy składaniu i pewnie zrobi jak będzie chciał. Będę wymagał, żeby zalali silnik mineralnym i wymogę wymianę oleju przy 500km, a sam zleję wcześniej i zaleję zgodnie z radą. Będę się też starał dotrzeć jak napisałeś. Cóż, potem będę jeździł ostro i jeśli jeszcze raz wystąpią jakiekolwiek problemy (mam do listopada gwarancję), będę próbował reklamować motocykl. Tak czy owak, do odbioru jeszcze długa droga. Jak poskładają silnik, muszą założyć nowy wydech (nie wiem jeszcze co mi zaproponują, ale mają mi zaproponować coś co będzie pasować), potem chyba jakiś chip i zestrojenie na hamowni. Co myślisz o takim scenariuszu?W listopadzie zastanawiałem się jak to zrobić, żeby opóźnić naprawę i przezimować u nich, teraz zastanawiam się czy odbiorę moto w kwietniu.... Edytowane 5 Stycznia 2012 przez maciejka69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 No szkoda ze nie mozesz byc przy skladaniu, ale na chorobe nie ma lepszej rady jak sie przelezec w lozku.Opisuj dalej co sie dzieje, jak bedzie cos nie tak to mam nadzieje ze sie da wylapac i poprawic.Na razie zdrowiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 6 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 dziękuję :) a co w ogóle myślisz o tym wszystkim co napisałem w ostatnim mailu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 Nie mam za wielkich nadziei ze zrobia to wlasciwie, ale to nie koniec swiata.Najwyzej znowu bedziesz to reklamowal i moze wtedy beda bardziej sklonni do sluchania :)A'propos wody z mydlem to czy ten mechanik mysli ze my tu nie mamy specjalnych preparatow do mycia cylindrow ??? :)Wiec sprawa wody jest z jakiegos powodu wazna, a ten powod to najefektywniejsze usuwanie korundu ze scianek cylindra.Ten korund jest czescia pasty honowniczej i pierwsze pytanie czy cylindry przed wymiana pierscieni byly honowane ?Bo moze poszli na skroty i tylko wsadza nowe pierscienie, oczyszcza z nagaru i zamkna silnik.Rowniez zaciekawilo mnie to co napisales o zaworach, ze nagar byl z obu stron.To znaczy od strony komory spalania i ktora strona byla druga ?:) Rowniez nie wiadomo czy nie uzyja oleju przy nakladaniu cylindrow na gotowe tloki, jak nie widzisz to przeciez nie wiesz i jestes skazany na to co ci powiedza.Co do sprezystosci piercieni na tlokach to nie od niej glownie zalezy docisk pierscieni do scianek cylindra, tylko od cisnienia gazow wytworzonego w obciazonym silniku.Stad zalecenie o wkrecaniu nowego silnika w okresie dotarcia na wysokie obroty i jak najkrotsze trzymanie silnika na wolnych, czym wyzsze obroty tym wieksze cisnienie i wiekszy docisk pierscieni do cylindra. No ale zobaczymy co z tego wyjdzie jak ty zaczniesz jezdzic.Co do dalszych dzialan typu wydech, chip i sprawdzenie na hamowni to to kwiatek do kozucha - najpierw silnik musi miec wlasciwe cisnienie zeby potem mozna bylo dopiero cos modzic.No oczywiscie wydech musi byc dostosowany do silnika, zeby go nie dusic w czasie pracy, a oryginal moze miec takie tendencje bo musi spelniac normy EPA, ale mysle ze cos ci tam dobiora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 6 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2012 pytanie czy cylindry przed wymiana pierscieni byly honowane ?Bo moze poszli na skroty i tylko wsadza nowe pierscienie, oczyszcza z nagaru i zamkna silnik.Rowniez zaciekawilo mnie to co napisales o zaworach, ze nagar byl z obu stron.To znaczy od strony komory spalania i ktora strona byla druga ?:)cylindry były honowane fabrycznie, a przed wymianą pierścieni na pewno nie. Wg mnie wsadzili nowe pierścienie, oczyścili z nagaru i zamkną silnik. Nagar był oczywiście od strony komory spalania tylko, po obu stronach miałem na myśli, że wokół zaworów. Swoją drogą to ciekawe skąd ten nagar? Oni twierdzili, że przez niedomykające się zawory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 7 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2012 Moze zle sie wyrazilem - ten zabieg nazywam honowaniem bez zbierania materialu.Robi sie go ponizej pokazana "szczotka", ktora pokazywalem rowniez w watku o docieraniu. Przelecenie cylindrow ta szczotka ma za zadanie zerwanie glazingu i odbudowanie zestawu krzyzujacych sie ze soba rys majacych ulatwic ulozenie sie pierscieni w tulei.To MUSI zostac zrobione zeby zabieg wyiany pierscieni sie udal, wie to kazdy gowniany warsztat naprawy kosiarek w mojej okolicy. A drugie pytanie, jezeli nagar osadzil sie wokol zaworow z powodu ich niedomykania, to dlaczego sie nie domykaly ? Ja w takiej sytuacji, gdy nie jestes pewien co sie dzieje zazadal bym wstrzymania wszelkich prac do momentu gdy bedziesz na nogach i dopiero wowczas rozebrania glowic i sprawdzenia luzow na prowadnicach zaworowych oraz wlasciwego zlozenia silnika. Ja w miedzyczasie moge sprawdzic jakie wartosci sa podane dla nowego Sporstera, tak zeby z tym tez nie robili cie w bambuko :)No ale oczywiscie decyzja zalezy od ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 7 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2012 A drugie pytanie, jezeli nagar osadzil sie wokol zaworow z powodu ich niedomykania, to dlaczego sie nie domykaly? Serwisant stwierdził, że nie domykały się "przez to, że silnik brał olej". Nie wiem czy uda mi się przy tym wszystkim być. Oni sobie życzą dodatkową kasę za patrzenie im na ręce, a nie wiem czy chce mi się za to jeszcze płacić. Mogę spróbować, ale chwilowo mam coraz mniej serca do tego. Myślałem, że kupuję fajny motocykl na lata, a tu klops. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 7 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2012 Oni sobie życzą dodatkową kasę za patrzenie im na ręceCzyli wiedzą, że lipę odpier.... Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 7 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2012 Czyli wiedzą, że lipę odpier....niewykluczone niestety i możliwe, że dlatego tak trudno mi się z nimi dogadać. Również niestety, ale ta wiedza nie posuwa mnie dalej ani o centymetr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Troche sie dziwie ze nie rozpieli zaworow, zeby sprawdzic czy nie ciagnie oleju przez prowadnice.podobnież prowadnice były ok, a olej ciekł po uszczelniaczach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 żeby wymienić uszczelniacze i tak trzeba rozpiąć zawory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lidkus Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 3 letni motocykl i padły niby uszczelniacze jaja jak berety.Jak Ci nie pozwalają być przy montażu to odpier... lipę na bank.Uwierz mi a tym bardziej Panu Adamowi który ma nieziemskie pojęcie o docieraniu silnika i mechanice silników motocyklowych. Jak założą bez honowania nowe pierścienie to będziesz miał to samo po 300km :)No chyba że będziesz co 300km dawał im na serwis w celu zmiany kompletu pierścieni.Ten serwis to widać totalna porażka. Reasumując:Cylindry do honowania + nowe pierścienieZawory można sprawdzić czy szczelne, jak nie to dotrzećNa mineralnym dotrzeć, zmienić na półsyntetyk i sprawdzić kompresje, powinna chyba koło 16 oscylować w zdrowym piecu co nie P. Adamie? Jak po tych zabiegach motocykl bedzie mial kompreche i dobrze chodził, to możesz dalej bawić się w układ wydechowy i strojenie. Rozumiem pierdzielić się tygodniami ze starym trupem jakimś co wszystkie łożyska pierścienie cylindry i głowice ma już wysłużone to tu coś puka tu coś cyka rzecz normalna, ale żeby nowy motor tak chodził? ehhAle ogólnie masakra żeby w takiej nowej laluni takie rzeczy się działy. Nachodź mechaniorów,siedź im na karku i patrz na ręce. Tyle ode mnie, Lewa! Cytuj Warsztat motocyklowy na warmii i mazurach zapraszamy http://www.facebook.com/fast2fix Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 (edytowane) dzięki za info. Chyba rzeczywiście muszę wziąć sprawy w swoje ręce. Podsumowując powinienem naciskać żeby:- wyczyścili, a potem przehonowali cylindry- założyli pierścienie, złożyli silnik i zalali mineralnym i zostaje docieranieCzy o czymś ważnym zapomniałem?Kwestia dlaczego i gdzie wycieka olej zostanie chyba dożywotnio niewyjaśniona..Ogólnie dziękuję bardzo za pomoc, dużo się dowiedziałem, zwłaszcza od Pana Adama. Niestety nie znam się na konstrukcji i działaniu silnika, dlatego trudno mi się rozmawia z mechanikiem. Wystarczy, że on cokolwiek odpowie na moje, a właściwie wasze sądy, a ja mogę tylko pokiwać głową. Do tego prywatnie jest to sympatyczny koleś niestety i jeszcze trudniej mi się rozmawia.Zdecydowałem podjechać tam dzisiaj. Zrobię zdjęcie tłoka i zobaczę na jakim wszystko jest etapie Edytowane 9 Stycznia 2012 przez maciejka69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Jeśli poskładają silnik bez honowania, jakiekolwiek potem docieranie nowych pierścieni będzie do bani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciejka69 Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Niestety nie udało mi się dziś podjechać, ale długo rozmawiałem przez telefon z mechanikiem, a potem z szefem serwisu. Ostatecznie umówiłem się na spotkanie jutro z obydwoma. Przez telefon dowiedziałem się, że:- silnik jest już w zasadzie złożony, ale czekają jeszcze na jakieś "lepsze uszczelki". Cylindry raczej nie były honowane, ale jutro chcę im to narzucić (mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone skoro silnik nie został odpalony. Chcę im też narzucić zalanie olejem mineralnym i nie odpalanie beze mnie). Jak już złożą wszystko i zaleją, podjadę w cieplejszy dzień i przejadę te pierwsze 50 km zgodnie z zaleceniami Pana Adama.- starałem się uzyskać dostęp do jakiejś karty diagnostyki (bo przecież mierzyli parametry silnika). Okazuje się, że żadna taka karta nie istnieje, a mechanik zapisywał wszystkie pomiary "na kartce, sprawdzał z przedziałami parametrów w KSIĄŻCE i jeśli któreś parametry nie mieściły się w przedziale wartości dopuszczalnych, były wymieniane". Na tej zasadzie wymieniono pierścienie i uszczelki, ale wciąż oficjalnie nie zdiagnozowano co było powodem przegrzewania się, wycieków oleju i całej awarii. Po bardzo długiej rozmowie z p. mechanikiem poznałem jego wersję. P. mechanik uważa, że silnik przegrzewał się z powodu akcesoryjnego wydechu. Oto pełna wersja zdarzeń.Oryginalnie XR1200 ma założony wydech fabryczny 2w2. Mój motocykl dostał nikomu nie znany, niezestrojony wydech 2w1. Z powodu jak zrozumiałem nakładania się spalin i szybszego wyrzucania ich przez wydech (proszę o wyłapanie sensu, mogłem coś źle usłyszeć), silnik dostawał zbyt mało paliwa, a przez to wszystko temperatura silnika była za wysoka. Doprowadziło to do przedmuchów na pierścieniach i wyciekaniu oleju przez uszczelniacze. Bardzo proszę o komentarz i uwagi. Odzyskałem bojowe nastawienie i jestem gotów im jutro nawtykać i narzucić, żeby przeprowadzili wszystko tak, jak ja chcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.