Silniki diesla już nie opłacalne?

[michoa]

bzdury gadacie z tym przełączaniem pb/lpg

trzeba dobrze wyregulować prawidłowo dobraną instalację, sam przejechałem ponad 200kilosów z podpiętym laptopem.

temperaturę przełączania się ustawia w programie, tak samo czas na ciepłym silniku.

u mnie to trwa max 1km lub 5sek jeśli ciecz ma +35st C.

przełączanie daje się poznać TYLKO po pstryknięciu zaworu w butli i załączeniu się diody.

koszty PB ? na prawie 5tys km jeden zbiornik benzyny. na dzień dzisiejszy połowa instalacji zwrócona, gdybym zastosował podzespoły co montują w zakładach to pewnie w koszty by cała już poszła, tylko że ja wole mieć pewność na najbliższe 100tys km

 

piwa mu polać ale jednego:D

 

nie wiem co wy piszecie o szarpaniu przy przełaczniu na lpg w instalacji sekwencyjnej.....tyle aut widziałem jeździłem jako pasażer i żadne z instalacją sekwencyjną nie szarpało przy przełączaniu, po prostu pstryknięcie zapalenie diody i lecimy na gazie żadnych odczuć audio wizualno dotykowych....i na ważna marka ani silnik czy to VW czy audi czy bmw...

 

szarpał mój matiz ale winna była badziewna źle wyregulowana instalacja -ciągle z nią były problemy od początku (my ją zakładaliśmy kupilisy go w benzynie)najpierw palił 11 gazu, potem gasł jak mu luz wrzuciłeś w trakcie jazdy, potem check się zapalał ciągle, po 2 latach się problemy trochę uspokoiły......ale szarpał przeraźliwie zawsze też mnie to wku**ło nieziemsko, auto jakby gasło na 1 sek i zapalało tak wyglądało przełączanie na gaz.....

 

ale mówie kwestia instalacji i regulacji-kolega miał golfa 2 na gaźniku z identyczna instalacją (przełączała przy określonych obrotach)i momentu przełączenia na gaz nie było w ogóle czuć, w uno jego siostry też zero odczuć tylko pstryknięcie i zapalenie sie diody no i w jej przypadku czuć było pod poedałem że trzeba ciut mocniej wcisnąć :D (instalacja wyregulowana na ekonomię kosztem osiągów-typowy dupowóz do pracy mój matiz też tak miał palił 7.5 gazu i 6.5-7 benzyny ale jak przełączył się na gaz to jak swap silnika na 1.0D :D :D taka toczka że masakra...)

 

Przecież ten Golf też jest ogromny! Zeszłego weekendu trochę pojeździłem nim, parkować ni hu*a nie da się, chyba że będę miał wolne ze 3 miejsca parkingowe. :banghead:

 

dlatego kocham swoja koreańską myśl techniczną -wąskie jak motocykl z wózkiem bocznym, krótkie jak przyczepka niewiadów do malucha, krótka maska, maleńkie koła że mimo braku wspomagania zarąbiście lekko się kręci nawet w miejscu

 

nie umiem parkować i narzekałem na parkowanie tym autem , dopóki nie dostałem w łapy większego zmieniłem zdanie :D

 

chociaż do malucha mu brakuje-mój kumpel malucha wciskał pod trzepak i wysiadał od strony pasażera :D

 

PS

zajc kurde szanuje cie i lubie ale powiedz mi czemu transformujesz się w ks-ridera :D ?? czy yuby cię zostawił dla kingi rusin , czy fakt że za bardzo pizga na latanie sportem ?? opowiedz nam o problemach bo szkoda takiego fajnego człowieka :D

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez michoa

[danielpotas]

 

 

 

Owszem komp potrafi przeklamac, zarowno w jedna jak i w droga strone

 

Wczoraj szkolilem teren niezabudowany 45 min + 180 min autostrade ( kursant ) Accord 2,2 l – 140 KM

 

spalanie 37,01 l na dystansie 462,2 km

 

Podczas szkolenia zjazd i wjazd z kazdego parkingu, stacji benzynowej oraz niektorych zjazdow. Czyli przy wjezdzie pelne obciazenie = III – ci bieg i prawie do odciecia = 120 km/h

 

Nastepnie dotankowanie do pelna i znowu autostrada ( tym razem 31 letia kursantka – nieco spokojniej ). Spalanie 12,04 l na dystansie 243,4 km

 

Te 6 litrow na trasie to sorry ale jak dla mne to smiech na sali, Gdy jedzie kursant to spalanie wacha sie w granicach 4,7 l, gdy jade sam to w granicach 4,5 l / 100 km

 

 

 

 

 

 

:crossy:

W pierwszym przypadku honda spaliła 8l/100 i to jest pewne bo uzupełniałeś paliwo.W drugim 4,9l/100 i to jest wynik prawdopodobny.Bez dolewki.

Nie wiem co chciałeś tymi danymi udowodnić.

Ja też mogę Ci podac spalanie z autostrady na poziomie 5,5l/100 .Tyle tylko że to sie ma nijak do spalania średniego na poziomie 7,2 l/100.Bo tyle robię na zbiorniku.W końcu nie jeżdzi sie tylko po autostradzie w laboratoryjnych warunkach.

 

Już nie mówiąc o autach z automatem które mają wyższe spalanie od manuala.

 

P.S.Pierwsze narzekasz, że nie jesteś w stanie wyprzedzić ciężarówki na autostradzie a następnie wchodzisz tutaj i przechwalasz się niskim spalaniem .Zaraz pewnie powiesz ,że to dzięki Twojej supertechnice jazdy.

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez danielpotas

[bosun]

Myślę,że warto zainwestować w jakieś auto z grupy VAG...Jeśli chodzi o diesla,to szukaj silników:1Z-90KM,AFN,AHU-110KM. AAZ odpada(80KM)AHU ma wysoki moment i jeśli znajdziesz go w Audi-to brać bez zastanowienia-audi w ocynku Ci nie zgnije,silnik nie do zabicia(oczywiście jeśli umiesz jeździć z turbiną...)W benzynie szukaj silnika 2E-115KM-również nie do zarżnięcia....Myślę,że Rodzicom silniejsze auta nie są potrzebne,a te silniki dają sporą frajdę z jazdy(AHU w szczególności).Ja osobiście do busa założyłem przedpotopowy 1.9 diesel 1Y,ma "aż" 64KM,ale wiem,że przed "upływem"600-700 tys kmów nie mam co do niego zaglądać...Powodzenia w poszukiwaniach i w wyborze...

[colahondax11]

A dlaczego zrezygnowano z poczciwych i oszczędnych silników diesla 1.9 tdi, na rzecz awaryjnych i nieoszczędnych 2.0 tdi?

 

Nie żebym był fanem wszystkiego w tdiku, ale znajomi mają auta z tymi silnikami i chwalą sobie.

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez colahondax11

[modek]

ponieważ wszyscy chcą kupować mocniejsze,

a fabryka chce sprzedawać :bigrazz:

[saska251]

Przecież ten Golf też jest ogromny! Zeszłego weekendu trochę pojeździłem nim, parkować ni hu*a nie da się, chyba że będę miał wolne ze 3 miejsca parkingowe. :banghead: A z Omegą chodziło mi o jej najmniejszy silnik benzynowy + LPG.

Co ty pie**olisz?

Omega jest jeszcze większa. Może ewentualnie być bardziej zwrotna, bo ma napęd na tył. No i frajda większa.. Ja jeżdżę granadą w kombiaku i nie narzekam. Chociaż ona częściej stoi, bo mi się z motocykla nawet zsiadać nie chce...

A jak masz problemy z parkowaniem golfa to musisz się chłopaku po prostu nauczyć jeździć. I przyzwyczaić.

 

Prawdziwy facet powinien mieć kombiaka z hakiem. :icon_idea:

[spiwor]

Jak masz dojscie do ropy kupuj diesla a jak nie to gaziora.

Mozna jezdzic caly czas na benzynie a jak kasa przycisnie to jezdzic na gazie.

 

Jezdze okolo 1000 - 1500km miesiecznie, odczuwalne jest w portfelu gaz czy benzyna.

Ale najwieksza zaleta jest, ze jezdzac benzyna jezdzilem oszczednie a na gazie jak chce.

 

Qurim Omega jest awaryjnym autem, nie wierzylem ale jak trzeciej osobie psulo sie to samo to juz wierze. Ale masz swiadomosc mechaniczna to przynajmniej robocizne bedziesz miec za free.

[bosun]

A dlaczego zrezygnowano z poczciwych i oszczędnych silników diesla 1.9 tdi, na rzecz awaryjnych i nieoszczędnych 2.0 tdi?

 

Nie żebym był fanem wszystkiego w tdiku, ale znajomi mają auta z tymi silnikami i chwalą sobie.

 

Niestety,żaden ze starych silników nie spełnia norm EURO4...A to jest minimalny wymóg,by móc sprzedawać nowe auta w salonach....Poza tym-i to jest chyba najważniejsze-stare silniki były budowane"na wieczność"...Że wymienię nieśmiertelnego diesla z MB 123 i 124,stare,wcześniej wymienione diesle VAG,benzyniaki z Golfa 2...Era niezawodnych i wiecznych silników skończyła się mniej więcej w 1995 roku(ostatni MB 124)...

[straycat]

Co ty pie**olisz?

Omega jest jeszcze większa. Może ewentualnie być bardziej zwrotna, bo ma napęd na tył. No i frajda większa.. Ja jeżdżę granadą w kombiaku i nie narzekam. Chociaż ona częściej stoi, bo mi się z motocykla nawet zsiadać nie chce...

A jak masz problemy z parkowaniem golfa to musisz się chłopaku po prostu nauczyć jeździć. I przyzwyczaić.

 

Prawdziwy facet powinien mieć kombiaka z hakiem. :icon_idea:

 

 

Widze, ze jestes z Wroclawia, a u mnie na osiedlu stoi czarna Granada kombi i wiekszosc czasu stoi, ale widze, ze czasami zmieni miejsce postoju :P To przypadkiem nie twoja? Osiedle Gaj.

[saska251]

nie, moja jest niebieska :]

[Gość komandosek]

Przecież ten Golf też jest ogromny! Zeszłego weekendu trochę pojeździłem nim, parkować ni hu*a nie da się, chyba że będę miał wolne ze 3 miejsca parkingowe. :banghead: A z Omegą chodziło mi o jej najmniejszy silnik benzynowy + LPG.

golfem w kombi bardzo fajnie sie parkuje, dobra widocznosc z tyłu, widac gdzie sie przód konczy. Potrenujesz troche i bedzie ladnie wychodzic.

[Vector]

Qurim, i co cwaniaku? Życie Cię przycisnęło na puszkę, co nie? :bigrazz:

 

;)

[ks-rider]

jeśli chodzi o tzw. wolne obroty, to diesel bije na głowę silniki benzynowe.

2 litrowy diesel spożywa ok 0.5 l na godzinę

 

Owszem tylko, ze stoisz i nie robisz ani jednego km, wiec i spalanie rosnie.

 

Przecież ten Golf też jest ogromny! Zeszłego weekendu trochę pojeździłem nim, parkować ni hu*a nie da się, chyba że będę miał wolne ze 3 miejsca parkingowe. :banghead: A z Omegą chodziło mi o jej najmniejszy silnik benzynowy + LPG.

 

To jak chcesz parkowac Omega :icon_mrgreen: , jak Golfem nie dajesz rady ? :icon_mrgreen:

 

W pierwszym przypadku honda spaliła 8l/100 i to jest pewne bo uzupełniałeś paliwo.W drugim 4,9l/100 i to jest wynik prawdopodobny.Bez dolewki.

 

Ja też mogę Ci podac spalanie z autostrady na poziomie 5,5l/100 .Tyle tylko że to sie ma nijak do spalania średniego na poziomie 7,2 l/100.Bo tyle robię na zbiorniku.W końcu nie jeżdzi sie tylko po autostradzie w laboratoryjnych warunkach.

 

P.S.Pierwsze narzekasz, że nie jesteś w stanie wyprzedzić ciężarówki na autostradzie a następnie wchodzisz tutaj i przechwalasz się niskim spalaniem .Zaraz pewnie powiesz ,że to dzięki Twojej supertechnice jazdy.

 

1. Zly wynik Ci wyszedl, w obydwu przypadkach auto bylo zatankowane do pelna.

 

2. W miescie wychodzi obecnie miedzy 5,8 - 6,0 w zaleznosci kto jezdzi i ile potrafi.

 

3. Czytaj czasami ze zrozumieniem, w temacie mowa byla o VW Polo a nie Accord'zie, to raz, dwa, nigdzie nie podalem, ze mialem problemy z wyprzedzeniem ciezarowki, to dwa, po trzecie to jak widzisz po wpisach wiekszosci userow fury pala znacznie wiecej niz mi, wiec jest to fakt, lepszej techniki eco drive.

 

:crossy:

[danielpotas]

 

1. Zly wynik Ci wyszedl, w obydwu przypadkach auto bylo zatankowane do pelna.

 

2. W miescie wychodzi obecnie miedzy 5,8 - 6,0 w zaleznosci kto jezdzi i ile potrafi.

 

3. Czytaj czasami ze zrozumieniem, w temacie mowa byla o VW Polo a nie Accord'zie, to raz, dwa, nigdzie nie podalem, ze mialem problemy z wyprzedzeniem ciezarowki, to dwa, po trzecie to jak widzisz po wpisach wiekszosci userow fury pala znacznie wiecej niz mi, wiec jest to fakt, lepszej techniki eco drive.

 

:crossy:

"Wczoraj szkolilem teren niezabudowany 45 min + 180 min autostrade ( kursant ) Accord 2,2 l – 140 KM

 

spalanie 37,01 l na dystansie 462,2 km "

 

Toć widać jak byk że spalanie 8l/100 .

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez danielpotas

[Mounthains]

najlepiej sie uczyć parkować na ciągniku z przyczepą,jak ktoś to obczai to sie w każdą dziure zmieści.:D

 

Co do spalania to przy 2l silnikach diesel spali w mieszanymn (licząc 50 km trasa/50 km miasto) jakieś 6.5-7,5l a benzyniak 10-11l.Ale jak sie patrzy tylko na spalanie to lepiej brać silniki 1.6 1.8 wtedy spalanie będzie mniejsze.

 

Licząc ceny Pb95 -5,5 ON 5,6 LPG 2,9 na 100km:

benzyna 10,5x 5,5 = 57,75 zł/100

diesel 5,6 x7 = 39,2 zł/100

LPG 12 x 2,9 = 34,8 zł/100

 

widać diesel tak żle nie wypada w stosunku nawet do LPG.

Edytowane 18 Grudnia 2011 przez Mounthains