qunio Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 (edytowane) Wyścigi typu endurance 8 godzinne wyłącznie dla motocykli seryjnych z lat 1990-2000, bez przeróbek i wyścigów zbrojeń na ulicznych oponach kontrolnych. Tego nam trzeba a nie zasranego pretendenta! Puchary markowe? Ile osób stać na nowy motocykl? http://www.youtube.com/watch?v=nCeyU3U2m4I&feature=related http://www.nobudgetcup.co.uk/home.aspx Edytowane 3 Grudnia 2011 przez qunio Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murgal Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Wizja świetna, ale w polsce nie do zrealizowania. Zaraz chore opłaty za wjazd, opłata za dostęp do boxu, opłata za zmieniarke do opon, opłata za wszystko. Po prostu nie do zrealizowania w polskich realiach, gdzie każdy na każdym chce zarobić. Cytuj KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 w zeszłym roku był podobno pomysł pucharu "youngtimer" - pomysł miał dotyczyć sprzętów 15sto letnich i starszych - tego by nam było trzeba!wyścigi typu endurance w Polsce w ogóle nie mają sensu, no chyba, że dla samych zawodników - ale kto by chciał w ogóle przyjść i patrzeć na tych samych przez kilka godzin? Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Tylko kto jest w stanie jechać 8 godzin non stop? Godzina jazdy rozumiem, da sie, ale nie 8, chyba ze team 8 zawodników i po godzinie na zasadzie sztafety. Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 3 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 (edytowane) Tylko kto jest w stanie jechać 8 godzin non stop? Godzina jazdy rozumiem, da sie, ale nie 8, chyba ze team 8 zawodników i po godzinie na zasadzie sztafety. Jeźdźców może być 2 lub 3, ale motocykl musi być jeden. Załoga w boksie nie może być większa niż 4 ososby. Niby endurance w Polsce by się nie przyjęło, ale co 3 osoby to nie jedna można by rozłożyć koszty. Tylko nie wiem jak w narodzie z pracą zespołową jak co drugi to mistrz ;) http://www.nobudgetcup.co.uk/teams.aspx Edytowane 3 Grudnia 2011 przez qunio Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcMarc Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Wizja świetna, ale w polsce nie do zrealizowania. Zaraz chore opłaty za wjazd, opłata za dostęp do boxu, opłata za zmieniarke do opon, opłata za wszystko. Po prostu nie do zrealizowania w polskich realiach, gdzie każdy na każdym chce zarobić. K&%^a ledwo od ziemi odrósł, a już śmierdzi polackim pesymizmem. Dzięki takim jak Ty, dzięki takiemu podejściu jakie reprezentujesz, Polska wygląda tak, jak wygląda, więc proponuję spróbować spojrzeć na świat nieco inaczej, niż 'nie da się'. Naprawdę, to od nas zależy jak to wszystko wygląda, samo się nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 MarcMarc, ale mimo niewątpliwego polskiego pesymizmu, nie wydaje mi się, abyśmy ogólnie jako kraj wyglądali aż tak źle. Czy to z Twojej strony przypadkiem też nie jest polski pesymizm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcMarc Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 (edytowane) Mhm, pesymizm, bo zauważam pesymizm ;) Nie, ja właśnie myślę, że jak się chce, to się uda. Tylko trzeba się postarać. Ci, co tak myślą, maja wszystko. Ci, co myślą na odwrót, narzekają. I zazdroszczą tym, co mają. BTW, tak mi się skojarzyło. Czesi mają te swoje drogowe wyścigi oldtimerów, bo co? Państwo im to organizuje? Kto się o to stara? Kto za tym stoi? Pesymiści? Nie sądzę :) Stoją za tym PASJONACI, którzy chcą sobie pojeździć. I jakimś cudem udało im się to zorganizować. I jak mi zaraz ktoś zacznie gadać, że inna kultura, że inna tradycja.. No super. U nas też inna kultura i tradycja, a Grodzka została posłanką :D I co? Się postarała. Łał. Czy coś. Edytowane 3 Grudnia 2011 przez MarcMarc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 No i tu się z Tobą zgodzę - zamiast zazdrościć, trzeba samemu spróbować coś zrobić. Ale też nie można zapominać o realiach - muszą być chetni do startu i musi ktoś to zorganizować (czytaj: również na tym zarobić). Moim akurat zdaniem, chętni by się znaleźli, organizatorzy pewnie też. Ważne, żeby spotkali się pośrodku - za ile :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murgal Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Chciałbym żeby się udało, ale popatrzmy nie pesymistycznie, ale realistycznie. Tory dla motocyklistów, darmowe autostrady itp. Wszystko to miało być, wielkie pomysły, plany i realizacje. Na czym się skończyło ? Sam sobie odpowiedz. Cytuj KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gargamel Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Skoro mają to być wyścigi motocykli bez przeróbek wyprodukowanych do 2000r to co ram robi Aprilia Mile "R"? Z tego co się orientuje wychodziły one dopiero w 2004r na zawieszeniu Ohlins. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Żeby chociaż jeden tor więcej był w naszej Polsce, już by to lepiej wyglądało do zorganizowania takich wyścigów. A wyczytał Ktoś jak jest z podziałem na klasy ? moc ? pojemność ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Pomysł zacny, bo może część "sztritrejserów" zabrała by swoje nic nie warte dupska na tor ale wyścig gdzie nikt nie potrzebuje sponsorów, gdzie Orlen nie ma czego szukać, duże zespoły nie zabłysną, w kraju gdzie Pionka postawić nie można i każdy motocykl inny niż elektryczny jest za głośny trzeba czegoś więcej niż optymizmu.Optymistą byłem do puki nie zderzyłem się czołowo z dziwnymi przepisami w dowolonej dziedzinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gargamel Opublikowano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2011 (edytowane) Wszystkie RSV MilleR były na Ohlinsie. Nawet w 2000roku. Jasne ale nie na takim. Ten pojawił się dopiero w factroy. Chodź widziałem też ostatnie wypusty Mile na tym przodzie. Edytowane 4 Grudnia 2011 przez gargamel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 4 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2011 (edytowane) The No Budget CUP is only open for bikes (engine and frame) that were built between 1990 and 2000 inclusive and for riders that have not had a national or international ACU racing licence in the last ten years. There are three different classes: 600cc Class (four cylinder bikes 500cc to 600cc and twins up to 905cc), +600cc Class (twins with more than 905cc, four cylinder bikes from 601cc up to 920cc and triples up to 960cc) and Megabike class (four cylinder bikes with more than 920cc). All competing No Budget CUP bikes must be based on road production models, and pass a static noise test of 100 dB. Wynika z tego, że rama i silnik muszą być tych lat, reszta pewnie nie musi. U nas by mogło by być, że wszystko musi być z tych lat by nikt się nie chełpił nie wiadomo czym. Tuning zawieszenia fabrycznego jak najbardziej trzeba by dopuścić. Podział na klasy jak powyżej 3 klasy 600cm, +600 i Megabike. Aha tylko jeden komplet opon na wyścig. Jeśli zmiana to tylko na deszczówki - genialne i jak tanio ;) Sponsorów można chyba mieć czemu nie. Orlen sponsoruje coś w ogóle w wyścigach drogowych? Jeśli chodzi o wyścigi uliczne to jak bardzo bym chciał żeby coś takiego się odbywało to jednak nasz asfalt jest za śliski bo spełnia normy tylko na papierze. Źle by się to skończyło dla wielu zwłaszcza przyjezdnych, nawet Słowacy mają asfalt na którym można już nieźle poodkręcać. Edytowane 4 Grudnia 2011 przez qunio Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.