Skocz do zawartości

Zlot "brudasów"


Gość Lefthandy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam pytanie, czy są w tym kraju jakieś zloty dedykowane specjalnie miłośnikom enduro/cross, a jeśli nie to jak by taka impreza miała według Was wyglądać? Co by musiało na niej być?

Jaka muza itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosunkowo blisko benzyniarnia z myjnia-i dobre,wymagające tereny,zasadniczo trzeba by się trochę ukierunkować i nie robić cross country i jazdy po torze(ewentualnie jakieś zawody sprawnościowe z moto),tylko impreza typowo hard enduro/cross...ludzie którzy poprowadzili by ,,wycieczki" po terenach,które po przejeździe kilkudziesięciu sprzętów wyglądały by ciekawie :D muzyka...byle by z pierdolnięciem

 

zasadniczo powiedział bym że temat ciężki,ale mogło by byc zajebiście

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Gość Lefthandy

Witam, podbijam temat bo dostałem maila od gości, którzy organizują taką imprę, a chcieli by z tym eventem wypłynąć na "szersze wody".

 

Oto co proponują:

 

cze

nastała jesień, a w głowie już zaczyna mi kiełkować pomysł na III Punkowy Zlot Motocyklowy.

Wzorem I Punkowego, najlepiej będzie zrobić go we wrześniu 2012r.

 

 

Czasu jeszcze sporo, ale pytanie, czy mógłbyś u siebie wyciągnąć info od ludzi czy byli by chetni do nas przyjechać (wstępnie)

po. przedpłacie w wys 30 - 50 zł (3-4 kapele punkrockowe)

im wyższa kwota tym więcej dodatków typu koszulka, znaczek itp, wszystko w konwencji dalekiej od masówki:)

 

 

Jezeli wpłaciłoby kasę ze 30 osób (30x50 = 1500) możemy śmiało wynająć teren do rycia, jakieś hopki porobić itp + zrobić ze 50 koszulek i znaczków.

 

 

Fajnie by było, jakby przy okazji koncertów i innych imprez punkowych udało się zozreklamować naszą imprezę.

 

 

jeszcze 10 miesięcy, ale dobrze wiedzieć, co i jak:)

 

 

pozdro

 

 

Brzoza

 

Co wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu robic zadnych hopek na wynajętym terenie, bo ani własiciel sie na to raczej nie godzi, ani za 1500zł sie tego nie zrobi, bo trzeba ciezki sprzet . Trzeba wynająć tor, moj znajomy pobiera 16zł za wjazd do oporu, przy takiej imprezie wziałby nie wiecej niz 10zł, wiec za 300zł jazda do upadłego, ale oprócz toru wypada zrobic próbe enduro, bo nie kazdy terenowy motor i motocyklista nadaje się i lubi tor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ello

Podejrzewam że gdziekolwiek w Polsce dało by rade załatwić taki tor u nas w Toruniu biorą 20zł za jazdę do oporu więc raczej problemu nie będzie. Tylko tor rzadko u nas równany a i zloty się tam odbywają bo to cały kompleks jest motopark . Co roku jest tam zlot BMW chyba największy w Polsce.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, podbijam temat bo dostałem maila od gości, którzy organizują taką imprę, a chcieli by z tym eventem wypłynąć na "szersze wody".

 

Oto co proponują:

 

 

 

Co wy na to?

 

Jako, że to mojego mejla podałeś do publicznej wiadomości, poczułem się wywołany do tablicy!

 

Nasz zlot, jak sama nazwa wskazuje jest Zlotem Punkowo-motocyklowym, co oznacza jedno - punkrockowe koncerty dla miłośników 2-kółek. My nie mamy toru, za to w środku wielkiego kompleksu leśnego mamy dostęp do pola kilka ha, które można zryć wszerz i wzdłuż:) Są też tereny na przejażdżkę na przełaj po okolicy oczywiście nielegalnie po lesie, no chyba, ze ALP się zgodzi.

 

Punkowy Zlot Motocyklowy nie jest imprezą enduro - cross lecz imprezą z główną atrakcją w postaci koncertów punkowych!!

 

Każdy kto czuje się brudasem - punkiem jest mile widziany! A do tego jak jeździ na motocyklu, jest widziany mile potrójnie!

 

Póki co w głowach powstaje zarys III Punkowego Zlotu Motocyklowego, aby jego formuła odpowiadała uczestnikom, którzy nie smęcą, że nie ma gołych dup o północy. Jak ktoś chce, to oczywiście może wystapic na scenie i się wypiąć.

 

Te warunki progowe, podane w moim mejlu do Lefthandy'ego są pewnym pomysłem. Jezeli będą chętni do wpłacenia po te 50 zł przedpłaty, to jestesmy w stanie zorganizować dodatkowo blachy i koszulki itp, za 25 zł mamy koncerty, pole do rycia, prysznice, kawa herbata. Na naszym zlocie można kupić lokalnie robione żarcie (np. świerzo wędzony na miejscu pstrąg), napić się wina marki wino itp. no i dobrze sie bawić, jak ktoś nie oczekuje standardów typu piatkowa najebka, sobota wyjazd na paradę na rynek, konkurencja wolnej jazdy, powrót na koncerty bluesowo-rockowe, najebka i do domu.

My proponujemy kulturalne spożycie alko# od piątku do niedzieli przy dźwiękach punkrocka w przyjemnych okolicznościach przyrody. A co jeszcze, to wyjdzie w praniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...brzmi ciekawie :icon_mrgreen:

Sugerowałabym jedynie, aby gadżety w stylu blachy i koszulki nie były obligatoryjne na wjeździe (bo sama nie mam potrzeby kupna takowych), a wstęp tylko dla motocyklistów, i bez żadnych wycieczkowiczów z dzieciakami na rękach, którzy przyszli za 5 zł obejrzeć sobie małpki na motorach :icon_mrgreen:

<seryjna kolekcjonerka>

 

Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jest

Patrzy w oczy tak, jakby znała mnie od lat

Kiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...brzmi ciekawie :icon_mrgreen:

Sugerowałabym jedynie, aby gadżety w stylu blachy i koszulki nie były obligatoryjne na wjeździe (bo sama nie mam potrzeby kupna takowych), a wstęp tylko dla motocyklistów, i bez żadnych wycieczkowiczów z dzieciakami na rękach, którzy przyszli za 5 zł obejrzeć sobie małpki na motorach :icon_mrgreen:

 

Kwestia jest taka, że przy przedpłatach 35-50 zł (zależy od ilości chętnych) dostaje się wjazd + blacha + koszulka w pakiecie. Wtedy też wiemy, czy w ogóle są chętni na takie coś. Można przedpłacić 25 i ewentualnie dokupić na miejscu.

W tym roku mieliśmy kilka koszulek oraz szablon i malowaliśmy gdzie kto chciał.

Próbowaliśmy też atrakcji dla okolicznych, wiejskich dzieci w stylu ceramiki - lepienia z gliny, malowania twarzy, przewózki w koszu itp. oczywiście za darmo. Nawet się to udało.

Nie było opcji wejścia za pięć złotych, zeby popatrzeć. Jak ktoś chciał wejść to normalnie 25 płacił.

Na koncerty przyjechało samochodami sporo ludzi z Piły. Nie będziemy się na to zamykać w przyszłym roku. Jak ktoś czuje punkrocka a nie ma motocykla, to go nie wykopiemy jak jakiegoś nie MC.

No i cały dochód przeznaczamy na cel charytatywny. W tym roku z aukcji wyszło ponad 700zł.

 

W każdym razie, jak ktoś ma ochotę to zapraszam do pomocy w postaci (niekoniecznie) konstruktywnych pomysłów w temacie III Punkowego Zlotu. Np. jakie kapele mogłyby zagrać (do tej pory grały m.in. Zmaza, Przestań Pić, Łogdan Bazuka, Kwatera C2, The Synki, Padlina Szarika) oraz czego oczekujecie itp.

 

Piszcie tutaj na forum, na [email protected], lub na Facebooku

 

no i jeszcze Strona punkowego zlotu motocyklowego

Edytowane przez Brzoza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lefthandy

No! Zajebiście. Nic dodać nic ująć. :bigrazz:

 

(...) i bez żadnych wycieczkowiczów z dzieciakami na rękach, którzy przyszli za 5 zł obejrzeć sobie małpki na motorach :icon_mrgreen:

 

Marzka, takie chu*owe impry już się nie zdarzają. To nie te czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...