Lukasz89 Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 (edytowane) Mordercy!!! :icon_twisted: Ja kiedyś bandziorem wycinałem ślepy zakret i sie okazało że na środku mojego pasa leży jeżyk zwinięty w kulke, a że za młody byłem zeby wiedzieć jak sie powinno w zakręcie jechac to ni hu hu obrana przeze mnie trajektoria lotu nie krzyzowala sie z miejscem odpoczynku sympatycznego sierścia. Zatrzymałem sie kawałek dalej i przeniosłem jeża do lasu, po co ktoś ma rozsmarowywać go na asfalcie :D Edytowane 28 Listopada 2011 przez Lukasz89 Cytuj Romet Kadet -> Wsk 125 -> Bandit 600 -> Intruder 1400 -> Dr 800 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezer Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Z jeżem co prawda nie miałem przyjemności, ale za to do pewnego momentu nie zdawałem sobie sprawy jak bardzo gęsia szyja potrafi się wkręcić w szprychy ETZki :icon_biggrin:. Ja troszkę za mały, moto trochę za duży i stadko gęsi wypłoszone z jakichś opłotków. Na efekty tego spotkania nie trzeba było długo czekać :icon_biggrin:. Ja +1 do zdrapki a właściciel -1 do stada. Jeszcze pyska darł, że "waryjaty i zabójcy" A co do jeża . Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noleg Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Wy tutaj o jeżach czy drobiu... ja w tym roku młodą sarnę przejechałem. Przez drogę przebiegła matka i zanim się zorientowałem zatelepało mi moto i dopiero jak się zatrzymałem i obejrzałem i zobaczyłem młodą to się przestraszyłem. Tak na oko ok 25-30 wagi, które kolega zabrał i pewnie zjadł :). Wożę pozostawionego kłaczka na czujniku stopki, żeby pamiętać że zwierzątka biegają w stadach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2011 Troche inaczej to wyglada u nas na polnocy z losiami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 4 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2011 Troche inaczej to wyglada u nas na polnocy z losiami.a u mnie na poludniu z Zolwiami co sie opalaja w bialy dzien na wyjsciach z zakretow... Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nezka Opublikowano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2011 Kiedyś leciałem na zlot Jawą TS350 z bagażem i pasażerką, w deszczu i po wichurze, za winklem w poprzek drogi leżał konar drzewa. Gałązka średnicy z 10cm albo trochę więcej. Ścisnąłem tylko poślady, złapałem mocno ster i przelecieliśmy przez to bez szwanku. Tylko młoda z tyłu się obudziła i zapytała "co się stało się?".Witam.Albo miałeś farta na 6 w lotka ,że ten konar leżał idealnie prostopadle do toru jazdy albo ściemniasz.10cm średnicy albo więcej to nie masz szans aby nie zglebić na takiej przeszkodzie zauważonej w ostatniej chwili, jeszcze jakby leżała lekko pod kątem to gleba i nic więcej...nie fantazjuj.pozdrawiamnezka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bilet91 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2011 A z oponą Ci się nic nie stało? Jakieś widoczne uszkodzenia mechaniczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2011 (edytowane) Ja w tym roku tak wiwinąłem orła jadąc po łące (niestety mam 300 metrów ścieżką od domu do asfaltu, więc mam wymuszony offroad) po najechaniu na mokry kijek (średnica chyba z 5 cm). Leżałem zanim zdążyłem pomyśleć, że się przewracam :) Edytowane 5 Grudnia 2011 przez Sherman Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bilet91 Opublikowano 5 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2011 czyli masz urozmaicenie podczas jazdy do roboty :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2011 Ale są słodziaszne! najbardziej te pęknięte :D :icon_mrgreen: Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2011 Jesteście okrutni! To takie miłe zwierzątka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abu Opublikowano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2011 Jesteście okrutni! To takie miłe zwierzątka.no jak peknięte to pewnie, że miłe i nawet nie kłują tak bardzo :D Cytuj wspomóż biednego -> http://warszawa.menelgame.pl/change_please/5580475/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 6 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2011 A mi tam zawsze smutno, jak zobaczę rozjechanego jeżyka, albo kotka, albo pieska...Co one winne, że te potwory poruszają się tak prędko po drogach? :sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hesuss Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 najbardziej te pęknięte :D :icon_mrgreen:Z poranną rosą na grzbiecie? :blink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dejwid Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Wolę bez... Cytuj 'Opinia jest jak dziura w dupie, każdy ma swoją' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.