Skocz do zawartości

Husqvarna SM 510 R


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie

 

Do tej pory latałem tylko na superbikach, lecz bardzo podoba mi się sm 510 r.

Czy taka przesiadka to dobry pomysł?

Nie znam się na takich sprzętach, czy smr to dobry wybór?

 

Zależy mi na małej awaryjności i żywotności silnika nie liczonej w godzinach lecz tys. km.

Czy takie husky nadaje się do codziennego użytku czy tylko na 1 weekend i remont? Czy silnik wytrzyma wypad za miasto?

 

Jak wygląda eksploatacja tego potworka?

Będę bardzo wdzięczny za każda wskazówkę i poradę, gdyż jestem żółtodziobem w tym dziale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierunek słuszny, ale Hyśka smr510, to wyczyn. Serwis, olej, zawory, wymiana tłoka co chwilę. Niestety w mth, a nie w tyś km. Ale ponoć zajebisty sprzęt. Więcej info znajdziesz na supermoto.pl - zapraszam.

Ogólnie SM nie nadaje się do turystyki - zamęczysz się. Ale miasto, ewentualnie jakiś wypad po wioskowych drogach to wielka frajda. Zapomnisz o sportach i napier...niu po prostych.

pozdr

654

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można to wykorzystam temat. Czytałem, że generalnie super moto są dosyć drogie w utrzymaniu i często trzeba je serwisować. Zastanawiam się właśnie nad kupnem sm, ale nie wiem czy będzie mnie stać na jego utrzymanie, pomijając fakt, że na sam moto mam ~9000zl. Mógłby mi ktoś troszkę przybliżyć kwoty jakie trzeba posiadać, żeby sm utrzymać w dobrym stanie? Chodzi mi tu o jakieś niższe modele jak DRZ czy coś w ten deseń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o DRZ, to akurat bezawaryjne i długowieczne moto. Serwis nie sprwia większych kłopotów. Olej, filtry zawory, to podstawa. O ile dobrze pamiętam, co ok. 5000km. Zawory płytkowe = więcej zabawy.

Ale i tak najwięcej zależy od tego na jak zadbaną sztukę trafisz.

654

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tylko z tego co widzę na Allegro, to większość sztuk zaczyna się od 10 000 zł, ale może źle szukam

 

a tak pi razy słońce jaki jest koszt takiego 'przeglądu' co 5k km?

Edytowane przez Blood
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam, co ok. 5000km

 

zawory co 24 tys w S i SM (potwierdzone info z książki clymera do tych moto którą mam )

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polskiej instrukcji do tego moto jest jeszcze napisane że zawory co 24 tys km lub co roku jeśli w rok nie zrobisz 24 tys km (w końcu to trochę jest)...........to samo olej jeśli w ciągu roku nie zrobisz 6tys instrukcja zaleca i tak wymianę.......

 

filtr oleju najlepiej co wymianę oleju zmienić kosztuje 12 zł hiflo, wymiana trywialna (po dekielkiem przykręconym 3 śrubkami ) a spokój jest bezcenny :D

 

Zawory płytkowe = więcej zabawy.

 

z tymi płytkami to jest na dwoje babka wróżyła..........z jednej strony ok jak już sie zdarzy że luz nie mieści się w normie to trzeba ściągnąć oba wałki rozrządu zdjąć z nich łańcuszek, i wyciągnąć płytki policzyć pomierzyć i kupić i złożyć.........potrzebny klucz dynamometryczny, no i płytki (ok 10 zł sztuka)........z tego co sie orientuje jak ktoś sie boi paprać albo nie ma czasu to serwis bierze za to 300-400 zł....

 

z drugiej strony płytki z reguły bardzo długo trzymają odpowiedni luz , w S zdarza się że i po przejechaniu tych 24 tys km nie wymagają regulacji, zna ktoś motocykl enduro z regulacją śrubową który tyle czasu przelata bez regulacji ??

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polskiej instrukcji do tego moto jest jeszcze napisane że zawory co 24 tys km lub co roku jeśli w rok nie zrobisz 24 tys km (w końcu to trochę jest)...........to samo olej jeśli w ciągu roku nie zrobisz 6tys instrukcja zaleca i tak wymianę.......

Olej, to rozumiem, ale luzy zaworowe chyba się nie przestawiają, gdy silnik nie pracuje.

I ta cena, to chyba dotyczy czterocylindrowych silników. Singiel pewnie taniej.

Edytowane przez mahor

654

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zna ktoś motocykl enduro z regulacją śrubową który tyle czasu przelata bez regulacji ??

wg mnie nie ma tu znaczenia sposób regulacji luzu, bo luz kasowany jest z powodu wyklepywania zaworu i gniazda, a te są wykonane z podobnych materiałów zarowno motocyklach z płytkami jak i ze srubkami

 

w praktyce w takich motocyklach jak dr, xl,tt zwykle mozna regulowac zawory rzadziej niz podaje manual, lecz wypada je sprawdzić, za to np w bardziej wysilonym sprzęcie jak lc4 zawory muszą byc regulowane częsciej niz podaje manual, bo mają tendencję do hałasowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz zaworów i gniazd wyklepuje się także śruba regulacyjna i to bardziej niż płytki.

Dlatego właśnie luz może się zwiększać, jak i zmniejszać, w zależności od materiałów, z jakich elementy są wykonane.

A w przypadku wyklepania zaworu lub gniazda, jak podałeś w przykładzie, luz się kasuje i stukanie nie występuje. Następuje tzw podparcie zaworu i jest to gorsze dla głowicy niż nadmierny luz.

654

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej, to rozumiem, ale luzy zaworowe chyba się nie przestawiają, gdy silnik nie pracuje.

 

chodzi chyba o fakt że dużo ludzi pałuje S-ki w terenie, a w terenie km bardzo wolno lecą (mnie nieraz pół dnia żwirowni wychodzi 10km :D ) a jednak silnik pracuje długo i często długo na wysokich obrotach...

 

reasumując kilometry przybywają duuuuuuużo wolniej a jednak silnik dostaje podobnie co gdybyś zrobił 200km na trasie, ostro pałując....

 

więc producent zastrzegł że jeśli w ciągu roku nie zrobisz 24 tys km to żeby mimo wszystko sprawdzić luz zaworowy....inna sprawa kiedy motocykl faktycznie rok stoi w szopie wtedy wiadomo że nic sie nie przestawia :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...