Vatzeque Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 I tak 90% motocyklistów ma źle ustawione pompy na kierownicy Jak się "ustawia" pompę? Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaJaN Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 taaa... a ja dopiero co się oduczyłam stania na 1ce na światłach bo się niby sprzęgło "zużywa" :wacko:To jak w końcu z tym jest? Z tego co ja zrozumiałem z powyższych wypowiedzi, to że nie ma nic złego jeśli stoisz sobie na luzie jako pierwszy na światłach, gdy stoją już za Tobą auta (np. jest korek, przecisnę się na pol position i nadal mam czerwone.) Ale gdy dojeżdżasz do czerwonego i za tobą nikt jeszcze nie stoi to warto trzymać maszynę na jedynce. Też o tym nie wiedziałem, ale zacznę stosować.Pozdro Cytuj GPZ 500s => GSX-R 750 K2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 No mozesz ja przesunac blizej srodka kierownicy i spowodowac naciskanie przez chwyt za koncowa czesc klamki, co spowoduje zmniejszenie wysilku potrzebnego do jej wcisniecia.Ajriszkofi jak sie uczysz zmian bez sprzegla to nie biczuj sie za odruchowe lekkie wciskanie go - ja tez tak mam i niczemu to nie przeszkadza ani nieczego nie utrudnia, takie szybkie cyk i jednoczesnie bieg zmieniony.Jeszcze kilka ogolnych spostrzezen : - tarcze hamulcowe nie zwichruja sie podczas normalnego hamowania i pozniejszego stania na hamulcu, - silnik / skrzynia nie popsuje sie przez redukcje do jedynki, - sprzeglo nie zuzyje sie od wysprzeglania.Uwierzcie mi na slowo :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajriszkofi Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Ja Ci na słowo wierzę. Nie biczuję się, czy ze sprzegłem czy bez wychodzi ok.A co do tego przesunięcia całej klamki bliżej środka kierownicy - nie pomyślałam, że się tak da, bo o tym, jak zrobić, żeby naciskać jak najdalej na dźwigni już myślałam ;) Dziwne, że od hamulca mnie nigdy łapa nie bolała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 Panie i Panowie!Starajmy się, aby nasze Forum nie produkowało takich debilizmów jak powyższe-czyli, że stanie na hamulcu pokrzywi tarczę. Może ją skrzywić tylko nagłe ochłodzenie, na przykład po wjeździe w kałużę po kilkukrotnym hamowaniu.Tarcza stygnie powoli i na logikę klocek ma taką samą temperaturę jak tarcza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2011 - sprzeglo nie zuzyje sie od wysprzeglania.Uwierzcie mi na slowo :)No w grubym uproszczeniu to można tak przyjąć.Zużywa się element wysprzęglający (wysprzęglik) w miejscu styku części stałej z częścią obrotową sprzęgła. Różnie konstruktorzy to rozwiącują, ale w miejscu przekazania siły do wysprzęglenia obracającego się sprzęgła zużycie jakieś będzie.Z praktyki pewnie wiesz, że zużywanie eksploatacyjne nie jest na tyle duże, by zawracać sobie tym głowę i stąd mamy ci wierzyć na słowo :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcino Opublikowano 16 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2011 Sam jeżdżę z krótkimi na suchym sprzęglę. To jest hardcore :icon_twisted:No właśnie. Jestem ciekaw jak się zachowuje to legendarne suche sprzęgło Ducati. Chyba nowe 848 ma już mokre... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 16 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2011 Zachowuje sie glosno :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość josha Opublikowano 16 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2011 Zachowuje sie glosno :)... nawet bardzo głośno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 16 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2011 ... nawet bardzo głośno e tam, przesadzacie. nic nie słychać... klekot rozrządu zagłusza*jsz * - sprawdzone Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 e tam, przesadzacie. nic nie słychać... klekot rozrządu zagłusza*jsz * - sprawdzoneRozrząd w ducati nie klekocze.Klekocze przeniesienie napędu pierwotnego na kołach zębatych z prostymi zębami, oraz wspomniane sprzęgło. Suche sprzęgło w ducati pracuje relatywnie twardo i niemal zero-jedynkowo. To też zalerzy od zastostowanych tarcz sprzęgłowych i typu siłownika. 848 ma mokre sprzęgło. 848 EVO mokry antyhopping. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz12 Opublikowano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2011 (edytowane) co do tematu są 2 sposoby: 1 Dojeżdżasz normalnie hamując hamulcem (od tego jest)2 dojeżdżasz agresywnie hamując biegami i hamulcem :) opcja 2 daje lepsze hamowanie + niesamowity efekt dźwiękowy....:D w obu opcjach motorowi nie powinno sie nic stać. Chyba że to jakiś stary dobitek. Pozdro Edytowane 17 Czerwca 2011 przez jonasz12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 18 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2011 co do tematu są 2 sposoby: 1 Dojeżdżasz normalnie hamując hamulcem (od tego jest)2 dojeżdżasz agresywnie hamując biegami i hamulcem :) opcja 2 daje lepsze hamowanie + niesamowity efekt dźwiękowy....:D w obu opcjach motorowi nie powinno sie nic stać. Chyba że to jakiś stary dobitek. PozdroAd.1 Normalna jazda nie wyklucza hamowania silnikiem.Od kiedy hamowanie agresywne jest lepsze i w czym? Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 18 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2011 Przy "agresywnym" czyli bardzo wydajnym hamowaniu tylne koło jest na tyle odciążone, ze nie ma mowy o hamowaniu silnikiem. Po prostu redukcje nic nie wniosą do opóźnienia motocykla z racji relatywnie niewielkich nacisków tylnej opony. Sa wyłącznie wtórne i adekwatne do wytracanej prędkosci. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 18 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2011 W czoperach też?A co z międzygazem? Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.