Skocz do zawartości

Kto dziś leżał na rondzie w Zegrzu ? :)


adam_o2o
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś ok 11:30 na rondzie w Zegrzu jadąc sobie spokojnie odjechało mi przednie koło :/ bez żadnego hamowania, prędkość może 20km/h

Zaje...cie śliski asfalt na całym rondzie nawet na nogach był problem się utrzymać, wyglądał jakby się topił, zaraz po mnie leżała para (niestety nie pamiętam moto chyba bandit) którą serdecznie pozdrawiam. Przepraszam że nie podszedłem ale widząc że u was ok a sam będąc w lekkim szoku po uruchomieniu moto nie chciałem ryzykować kolejnego przejazdu :]

Miałem sporo szczęścia że akurat jechał ambulans i Panowie z ambulansu jako jedyni się zainteresowali, pomogli moto podnieść i przepchnąć za co bardzo dziękuję.

Żeby było śmieszniej dojeżdżając do ronda mijałem ten ambulans i sobie pomyślałem że jak się wyj...e to będzie komu ratować :D

Pierwsza gleba zaliczona, straty: kierunek i dźwignia zmiany biegów, gmole zrobiły swoje, ciuchy też.

Podejrzewam że dziś to nie jedyne gleby na tym rondzie :]

Pozdrawiam tych co leżeli i tych którym udało się przejechać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie mogłeś podejść do leżących motonitów? Przecież nie ma obowiązku podjeżdżania...Dlatego panowie z ambulansu byli jedynymi, którzy się zainteresowali.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt że świetnie się bawiłeś wywracając na rondzie. :icon_mrgreen:

 

Pogoda taka że masakra. Asfalt się klei strasznie. Jechałem na moto-bazar dziś i taki upał był że nawet nie chciało mi się manety odwijać. Jakoś tak leniwie...

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie mogłeś podejść do leżących motonitów? Przecież nie ma obowiązku podjeżdżania...Dlatego panowie z ambulansu byli jedynymi, którzy się zainteresowali.

 

Nawet gdyby leżeli to bym nie mógł podejść bo sam się ogarniałem :] Poza tym co bym im pomógł jeśli sam byłem poobijany i swojego moto radzić nie mogłem :]Ci sami panowie z ambulansu im pomagali nie zdążyli z ronda zjechać :] Jak odjeżdżałem to stali sobie na chodniku po przeciwnej stronie ronda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rondo jest masakryczne. Jeżdżę tamtędy często. Jak mokro - ślisko, jak gorąco - ślisko, wiosną - piach, jesienią - liście. Złożyć się praktycznie nigdy tam nie da.

holender - no właśnie :banghead: . To już wiem czemu tam leżałem półtora roku temu na jesieni jakoś. Nie było liści ani piachu, za to dopiero co przestało lać więc asfalt mokry. A śliski był jak cholera. Na jakieś 100 m od ronda po leciusieeeeeeńkim dotknięciu prawej klamki (prędkość koło 80)przednie koło kompletnie mi odjechało. Później po postawieniu motocykla długo łaziłem po jezdni w poszukiwaniu przyczyny. Zero oleju, piachu, czegokolwiek. Deszcz tego dnia padał od rana więc opcja "mazi" po świeżym deszczu też odpada. Tam asfalt jest jakiś strasznie dziwny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te rondo ma jedną pułapkę. Jak jedziesz od Serocka i chcesz skręcić w stronę Nieporętu to trzeba uważać na jadące równolegle z Tobą inne pojazdy. Przy zjeździe 99% OSŁÓW skraca drogę zajeżdżając tym co jadą po zewnętrznej. Bez znaczenia jaki pojazd. Zjazd jest tak pomyślany że są dwa pasy do zjazdu i ten po lewej kończy się kilkadziesiąt metrów za rondem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...