Skocz do zawartości

najszybsze cruisery/choppery


kubagsx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a co z Hondą F6C Valkyrie?

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co z Hondą F6C Valkyrie?

No calkiem przyjemnie jezdzi - mialem przyjemnosc niejeden raz walcem jechac. Kopa ma chociaz nie oddaje tego brutalnie jak V-ki.

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=BUBio8Evsx8&feature=related

Boss Hoss. 8.2L BIG BLOCK.

 

Produkowane seryjnie.

http://www.bosshoss.com/view_bike.asp?x=BHC3LS3

 

83687.jpg

 

Boss Hoss. 6.2L, 455KM. V8.

Pozamiatane.

Edytowane przez Kyokushin
bug.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rzadziak1

Nooo, ale potem jeszcze trzeba zahamować, albo nie daj boże skręcić... :icon_razz:

 

 

Maniek heheheh święte słowa :notworthy:

Z zasady jestem odporny na podpuchę przez szlifierki,ale czasem trzeba ochłodzić potencjalnego kamikadze na jakiejś szlifierce i dać poniuchać oparek z rurki, pod warunkiem, że na prostej :icon_mrgreen:

Co do V-MAX o którym wspomniał któryś z kolegów, to testowałem przez trzy dni i trzeba przyznać, że to naprawdę jedzie hehehehe ale swojej magny nie zamieniłbym na nic, za dużo włożonej pracy w wygląd a ile przy tym wypitego piwka uffffffff :flesje:

post-39879-0-18444500-1312230018_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lefthandy

Ej, a ja mam pytanie, bo nie kumam.

Po co wam tak zapie**alające czopki? Przecież przed chwilą zachwalaliście jazdę z prędkością 80km?

 

Mi np. vmax do 150km/h by zupełności wystarczył. Problemem jest dla mnie natomiast brak przyśpieszenia w górnych warstwach obrotów, bo na ekspresówce zbyt duzo czasu zajmuje mi wyprzedzanie jakiejś Skody Fabii :D

Więc tak na prawdę ten cały v-max to tylko poprawia mi samopoczucie, ale z praktycznych zastosowań to nie wiele z tego mam. No chyba że jadę sam, pustą i prostą autostradą i mam czas i miejsce na rozpędzenie go do oporu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak naprawdę nie kumasz, to zapytaj nemuszki ona Ci wytłumaczy :icon_mrgreen:

 

przecież cały temat opiera się na mocy i momencie obrotowym, a wynikający z tego v-max tak naprawdę nikogo nie interesuje bo powyżej 200km/h i tak ciężko się utrzymać na sprzęcie - co dopiero skręcać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, a ja mam pytanie, bo nie kumam.

Po co wam tak zapie**alające czopki? Przecież przed chwilą zachwalaliście jazdę z prędkością 80km?

 

Mi np. vmax do 150km/h by zupełności wystarczył. Problemem jest dla mnie natomiast brak przyśpieszenia w górnych warstwach obrotów, bo na ekspresówce zbyt duzo czasu zajmuje mi wyprzedzanie jakiejś Skody Fabii :D

Więc tak na prawdę ten cały v-max to tylko poprawia mi samopoczucie, ale z praktycznych zastosowań to nie wiele z tego mam. No chyba że jadę sam, pustą i prostą autostradą i mam czas i miejsce na rozpędzenie go do oporu.

 

 

Ano po to, żeby mieć świadomość tego, że każda puszka lub inne produkty (np ChRL) mogą sobie pooglądać nasze wydechy (a i to tylko przez chwilę). Po to , żeby móc ciągnąć od samego dołu a nie wkręcać się na obroty, żeby mieć odejście. To gwarantuje na prawdę niesamowity komfort psychiczny na drodze. Wtedy nawet jazda 60km/h jest przyjemna, bo wiesz co możesz zrobić, jeżeli tylko ZECHCESZ

 

Maniek heheheh święte słowa :notworthy:

Z zasady jestem odporny na podpuchę przez szlifierki,ale czasem trzeba ochłodzić potencjalnego kamikadze na jakiejś szlifierce i dać poniuchać oparek z rurki, pod warunkiem, że na prostej :icon_mrgreen:

Co do V-MAX o którym wspomniał któryś z kolegów, to testowałem przez trzy dni i trzeba przyznać, że to naprawdę jedzie hehehehe ale swojej magny nie zamieniłbym na nic, za dużo włożonej pracy w wygląd a ile przy tym wypitego piwka uffffffff :flesje:

 

Madzia super - gratulacje. Powiedz mi tylko, po co Ci te frendzelki na klamkach. Jedyną osobą, którą rozumiem, że je lubi jest moja mała córeczka (i ma je przy różowym rowerku). Przecież to tylko wkurza przy jakichkolwiek prędkościach powyżej 120km/h i powoduje, że moto wygląda jak z Cosmopolitana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek heheheh święte słowa :notworthy:

Z zasady jestem odporny na podpuchę przez szlifierki,ale czasem trzeba ochłodzić potencjalnego kamikadze na jakiejś szlifierce i dać poniuchać oparek z rurki, pod warunkiem, że na prostej :icon_mrgreen:

Co do V-MAX o którym wspomniał któryś z kolegów, to testowałem przez trzy dni i trzeba przyznać, że to naprawdę jedzie hehehehe ale swojej magny nie zamieniłbym na nic, za dużo włożonej pracy w wygląd a ile przy tym wypitego piwka uffffffff :flesje:

 

 

 

wg mnie magna jeden z lepszych czopów wg klasyki prędkości, designu i duszy..., być może raz kiedyś zakupie magne do niedzielnych przejażdzek.

patrząc na foto, moto prezentuje się rewelacyjnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lefthandy

Ano po to, żeby mieć świadomość tego (...) Wtedy nawet jazda 60km/h jest przyjemna, bo wiesz co możesz zrobić, jeżeli tylko ZECHCESZ

 

Ok. już kumam. Nie mam więcej pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rzadziak1

Madzia super - gratulacje. Powiedz mi tylko, po co Ci te frendzelki na klamkach. Jedyną osobą, którą rozumiem, że je lubi jest moja mała córeczka (i ma je przy różowym rowerku). Przecież to tylko wkurza przy jakichkolwiek prędkościach powyżej 120km/h i powoduje, że moto wygląda jak z Cosmopolitana.

 

PrzemV4 chyba przyznam Ci rację i je zdejmę hehehehehe Jesteś chyba trzecią osobą, która mi to mówi:-)))

Może lepiej byłoby je wykorzystać po kolacji przy świecach ze swoją Panią w celu ustalenia kto jest Panem w tym domu hehehehe

Dobra zdejmuję! Ale jak nastąpi nieoczekiwana zmiana miejsc i ja będę ofiarą frędzli??? :-))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...