fantom Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 ks' owi, chyba bardziej chodziło o delektowanie się zakrętem, czyli jak najdłuższy jego przejazd w największym złożeniu, czyż nie? Czy to już rozmowa o seksie czy jeszcze rozmawiamy o jeździe motocyklem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzywer Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Czy to już rozmowa o seksie czy jeszcze rozmawiamy o jeździe motocyklem?Fantom, gdzie byłeś jak Cię nie było? Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiwor Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Wystarczy zobaczyć jego pozostałe zdjęcia na GS-ie, żeby wiedzieć czemu do tego w końcu doszło.Ciekawe czy wypowadził. Przy takim złożeniu zabrakło mu slidera na kolanie i tarcie nim po asfalcie tak gdy podnóżek i tłumik mają kontakt z asfaltem móc delikatnie się odpychać i kontrolować ścieranie podnóżka, tłumika i buta, tor jazdy wtedy się rozszerza ale wystarczy delikatnie odjąć gaz(nie całkowicie!), tak żeby delikatniej przyspieszać.Fajnie się pisze oceniając kogoś ale taka jazda to cudna sprawa :) Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Przy takim złożeniu zabrakło mu slidera na kolanie i tarcie nim po asfalcie tak gdy podnóżek i tłumik mają kontakt z asfaltem móc delikatnie się odpychać i kontrolować ścieranie podnóżka, tłumika i buta, tor jazdy wtedy się rozszerza ale wystarczy delikatnie odjąć gaz(nie całkowicie!), tak żeby delikatniej przyspieszać.O kurde, muszę przyznać, że nie rozumiem tego zdania... Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Fantom, gdzie byłeś jak Cię nie było? Dążenie do jak najwolniejszego pokonywania zakrętu w jak najgłębszym złożeniu otwiera moją świadomość na zupełnie nowe obszary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiwor Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2011 (edytowane) O kurde, muszę przyznać, że nie rozumiem tego zdania...W nakedzie podnóżki i tłumik zazwyczaj jest nisko i prędzej moto się zawiesi niż na dobrych winklach dobrze rozgrzane opony dojdą do swoich możliwości i puszczą. http://forum.motocyklistow.pl/uploads/monthly_05_2011/post-14518-0-74932200-1306012370_thumb.jpg Tu np. gdyby podnóżek, dźwignia hamulca i tłumik był wyżej, do kolanka byłyby jeszcze hektary, a tak trzeba było delikatnie odpychać się od asfaltu żeby się nie zawiesił, w pewnym momencie zajebiście tylne staje się lekkie. Edytowane 5 Sierpnia 2011 przez spiwor Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Dziwaczna i kompletnie błędna teoria. Motocykl sam z siebie chce się podnosić ze złożenia i do pozycji jazdy na wprost. I wyłącznie siłami na kierownicy utrzymujemy go w złożeniu. Absolutnie nie ma potrzeby go w jakikolwiek sposób podpierać kolanem aby się nie pochylał w zakręcie. Jeśli motocykl zawadza ze względu na ograniczony przeswit to należy popracować nad pozycją na motocyklu, aby przy danej prędkości nie było potrzeby tak dużego złożenia samej maszyny. W99% przypadków amatorskiej jazdy na torze szlifowanie sliderem po asfalcie ma jedynie uzasadnienie w satysfakcji kierowcy. Dla techniki jazdy nie ma znaczenia. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raceteam Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Wszystko kwestia umyslu tez mialem z tym problem ale sie przelamalem rozgrzalem porzadnie opone i na poczatku ogarnolem rondo ale to raczej w porach wieczornych bo tak to za duzo samochodow pozniej poprubowalem na lekkich winklach a pozniej z coraz wieksza predkoscia .Najwazniejsze wychylic noge i zjechac dupa na brzeg siedzenia ;) powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2011 a dlaczego na rondzie?Mało to torów cartingowych?I po co na rondzie schodzić na kolanko, przecież to niczego nie uczy? Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 W nakedzie podnóżki i tłumik zazwyczaj jest nisko i prędzej moto się zawiesi niż na dobrych winklach dobrze rozgrzane opony dojdą do swoich możliwości i puszczą. No nie koniecznie Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiwor Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 (edytowane) Dziwaczna i kompletnie błędna teoria. Motocykl sam z siebie chce się podnosić ze złożenia i do pozycji jazdy na wprost. I wyłącznie siłami na kierownicy utrzymujemy go w złożeniu. Absolutnie nie ma potrzeby go w jakikolwiek sposób podpierać kolanem aby się nie pochylał w zakręcie. Jeśli motocykl zawadza ze względu na ograniczony przeswit to należy popracować nad pozycją na motocyklu, aby przy danej prędkości nie było potrzeby tak dużego złożenia samej maszyny. W99% przypadków amatorskiej jazdy na torze szlifowanie sliderem po asfalcie ma jedynie uzasadnienie w satysfakcji kierowcy. Dla techniki jazdy nie ma znaczenia.Może i dziwaczna, brzydka itp. na szczęście u mnie działa, niestety nie mam skalpela w rękach i gdy moto pierwszy raz się zawiesiło to panika, podniesienie moto i oczywiście zakończyło się na poboczu, ale gdy odkryłem, że zwieszając się z moto i kontrolując kolanem szlifowanie tłumikiem na granicy zawieszenia mogę skupić się na innych rzeczach np. na jak najmocniejszym i precyzyjnym odkręcaniu manetki, eleganckim torze jazdy czy zaplanować z której strony łyknąć zawalidrogę :tongue: Fakt faktem po pewnym czasie jest to niesamowicie frustrujące gdy się wie, że ten zakręt można pokonać o wiele szybciej, gumy wytrzymają jeszcze więcej a tu prześwit moto wyznacza jedną prędkość i jeden tor jazdy. Nadzieja w urwaniu sekundy to coraz bardziej zdarty tłumi i podnóżek i będzie można zwiększyć prędkośći zacieśnić jeszcze bardziej :) Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez spiwor Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Mając prawidłową pozycję na motocyklu bez zwiększania pochyłu zwiekszyłbyś prędkość w zakręcie. I to zdecydowanie skuteczniej niż zwiększając złożenie przy takiej pozycji. Ale skoro uważasz że to jak siedzisz na moto w zakręcie działa w satysfakcjonujący Cię sposób, to nie ma co drążyć sprawy dalej. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skystep Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 (edytowane) Dziwaczna i kompletnie błędna teoria. Motocykl sam z siebie chce się podnosić ze złożenia i do pozycji jazdy na wprost. I wyłącznie siłami na kierownicy utrzymujemy go w złożeniu. Motocykl nic z sam siebie nie robi, motocykl nie jest stworzony to tego by jeździł sam. Motocyklista jest ściśle uwzględniony w trakcie jazdy, a także jego bodźce i ruchy na maszynie. Jak dodajesz gazu motocykl będzie chciał się podnieść, jak będziesz trzymał to będzie trzymał pozycję, a jak odpuścisz to gleba albo cud. O jakim rodzaju jazdy Ty mówisz, wyścigowej? Nie wpajaj ludziom którzy nie potrafią jeździć (mówię tu o osobach trzecich czytających forum, a nie osobę wobec której była ta odpowiedź skierowana) takich teorii bo źle skończą. Może dla niektórych to jest logiczne, dla innych nie. Pisząc takie rzeczy musisz pamiętać, że wielu motocyklistów jeździ wiele lat i to wcale nie oznacza, że jeżdżą oni poprawnie technicznie. Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez skystep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Motocykl nic z sam siebie nie robi, motocykl nie jest stworzony to tego by jeździł sam. Może racja, powinienem to sam z siebie w cudzysłowie napisać. Chodzi o to że dzięki konstrukcji i zjawiskom wizycznym motocykl jadący po łuku i w pochyleniu będzie miał tendencję do powracania do równowagi dynamicznej w jeździe na wprost. I w tym celu nie ma potrzeby mu "pomagać" w nieskładaniu sie głębiej niż zakładany kąt, ograniczony przeswitem. Oczywiście moment dotkniecia kolanem asfaltu może być wykładnikiem bezpiecznego kata, ale nie jego ograniczeniem.To miałem na mysli. Inna sprawa że zamkniecie czy dodanie gazu w zakrecie (na wprost również) ma bezpośredni wpływ na geomtrie motocykla. I zła gospodarka gazem w zakręcie moze spowodować niemiłe konsekwencje właśnie z tego powodu. Samo trzymanie gazu nie jest odpowiedzialne za utrzymywanie złożenia. Za to jest odpowiedzialny układ sił na kierownicy. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiwor Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2011 (edytowane) Mając prawidłową pozycję na motocyklu bez zwiększania pochyłu zwiekszyłbyś prędkość w zakręcie. I to zdecydowanie skuteczniej niż zwiększając złożenie przy takiej pozycji. Ale skoro uważasz że to jak siedzisz na moto w zakręcie działa w satysfakcjonujący Cię sposób, to nie ma co drążyć sprawy dalej.Wydaje mi sie, ze kompletnie sie nie rozumiemy i Ty piszesz cakowicie o czym innym i ja o czym innym. Gdyby w moim moto podnozki i tlumik bylyby o wiele wyzej to ta pozycja przy takim pochyleniu bylaby niepotrzebna i glupia, przez zbyt maly przeswit szybciej jechac juz sie nie da, ta pozycja po prostu ratuje mnie przed gleba.Tamten post byl skierowany do konkretnego zdjecia, gosciowi prawdopodobnie moto zawiesilo sie na podnozku, tylne kolo nawet nie stracilo przyczepnosci a po prostu podnioslo sie w gore nad asfalt, a gdyby mial slidera na kolanku i kolanko blisko asfaltu moglby delikatnie odepchnac sie od asfaltu i zapobiec oderwaniu tylnego kola.Co z tego, ze mial prawidlowa pozycje jak skonczylo sie gleba. Szczerze napisawszy nie umiem tego inaczej wyjasnic.A wiem, ze masz racje, ze odpowienia pozycja w zakrecie pomaga. W teorii odjecie gazu w zakrecie grozi gleba, ale z wyczuciem i nie do konca nieraz pomaga.Tak jak w samochodzie ucza zeby nie hamowac w zakretach a sa sytuacje gdy delikatne hamowanie ratuje przed zerwaniem przyczepnosci w kolejnej fazie zakretu. Edytowane 7 Sierpnia 2011 przez spiwor Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.