Suzuki Gsxr 250

[damian155]

Jest problem z gsxrem 250 89r. (4 cylindrowy, zasilany 2-oma gaźnikami) kolegi. Znaczy się gdy doda mu się wiecej gazu i dynamiczniej ruszy to wszystko jest okej. A gdy ruszy sie nim powoli i zaczyna odkręcać manetke to muli go i nie przyspiesza. Tak zwana jazda albo zapier.... albo nie jedziesz wcale. Gaźniki były niedawno czyszczone i regulowane. Zawory też po regulacji. Motocykl chodzi równo. Jakieś pomysły?

[Piotr Dudek]

Jest problem z gsxrem 250 89r. (4 cylindrowy, zasilany 2-oma gaźnikami) kolegi. Znaczy się gdy doda mu się wiecej gazu i dynamiczniej ruszy to wszystko jest okej. A gdy ruszy sie nim powoli i zaczyna odkręcać manetke to muli go i nie przyspiesza. Tak zwana jazda albo zapier.... albo nie jedziesz wcale. Gaźniki były niedawno czyszczone i regulowane. Zawory też po regulacji. Motocykl chodzi równo. Jakieś pomysły?

 

Wystarczy dokładnie sprawdzić w danych technicznych przy jakich obrotach ten silnik oddaje moment obrotowy i potem używać go w trakcie eksploatacji.

 

[damian155]

Właśnie to jest dziwne, że poprostu jak sie jedzie około 5km/h i odkręca manetkę to w ogóle nic się nie dzieje i dalej się tak samo toczy. A powinien chociarz troszkę i bardzo powoli przyspieszać.

[Shinigami]

To jest mała wypałowana do granic możliwości ćwiara, trzeba kręcić żeby jechać. Ewentualnie może membrany podciśnieniowe masz dziurawe lub coś z zapłonem jest nie halo.

[damian155]

Tzn. Co? Ma zawsze ruszać z 4-5tys. obr. zeby to jechało bo jak ruszy z 1400 to już nie pojedzie? Bo odkręcając gaz zaczyna sie mulić i w ogóle nie przyspiesza? Ma sie zatrzymać i ruszyć z 4 tys? Takie piep..enie. Membrana wymieniana jedna bo było dziurawa przed regulacją. Zapłon niesprawdzany jeszcze ale na luzie elegancko sie wkręca i reaguje na gaz a jak siądziesz na niego to dzieją się cuda przy ruszaniu z niskuch obrotów...

 

brakuje mu tego tak jakby przełamania z najniższych obrotów na których sie toczy, żeby zaczą choć troszkę przyspieszać

Edytowane 12 Stycznia 2011 przez damian155

[Shinigami]

Stary, nie chcesz wierzyć to nie proś o rady skoro z góry stawiasz na jedno i szukasz przytaknięcia. R4 w moto to nie samochód żeby mieć połowę momentu obrotowego przy 1400obr/min. Sam mam ćwiarę z rzędową dwójką na pokładzie i ruszam przynajmniej z 3000 albo od biedy 2500. Normalna reakcja na gaz bez szarpania pod obciążeniem (w czasie jazdy dla niewiedzących) to zakres od 4000 obr/min. Żeby było ciekawiej R2 to konstrukcja bardziej elastyczna od R4. Na koniec. tam są tylko dwa gaźniki, które zwyczajnie mogą nie dawać rady z napełnianiem dwóch cylków ale to już faktycznie raczej bezsensu chyba, że ktoś grzebał przy iglicach albo dyszach.

 

Wracając do zapłonu już w 2T jałowe są cacy lala a pod obciążeniem problemy, w 4T spokojnie takie rzeczy też mogą się zdarzyć. Równie dobrze otwarcie przepustnicy może wtłaczać tyle powietrza, że zdmuchnie iskrę i stąd muł.

 

To wszystko z autopsji a nie suchej literatury.

[Piotr Dudek]

Tzn. Co? Ma zawsze ruszać z 4-5tys. obr. zeby to jechało bo jak ruszy z 1400 to już nie pojedzie? Bo odkręcając gaz zaczyna sie mulić i w ogóle nie przyspiesza? Ma sie zatrzymać i ruszyć z 4 tys? Takie piep..enie. Membrana wymieniana jedna bo było dziurawa przed regulacją. Zapłon niesprawdzany jeszcze ale na luzie elegancko sie wkręca i reaguje na gaz a jak siądziesz na niego to dzieją się cuda przy ruszaniu z niskuch obrotów...

 

brakuje mu tego tak jakby przełamania z najniższych obrotów na których sie toczy, żeby zaczą choć troszkę przyspieszać

 

Ogarnij się trochę albo kup sobie hulajnogę.

Wkręć silnik na obroty co najmniej 10.000 i puść sprzęgło a potem dokręć do16.000 i zapinaj następny bieg.

Pytałeś o GSXR250 czy o GSXR1000 ?

 

[damian155]

No nic. Zobaczymy jutro jak dostanie nowe świece i sprawdzimy możliwość zdmuchnięcia iskry. Dzieki za rady. Napisze jutro jakie są postępy.

[baba_zanetti]

Kurdę, masz ewidentnie coś z gaźnikami, albo kompresja sie skończyła. Nie dotykaj zapłonu bo zginesz w tej motaninie. Zobacz po prostu czy jest lepiej jak zaciągniesz ssanie, a jeśli nie to zakręć paliwo i zobacz czy będzie poprawa w którymś momencie. Zmierz kompresję!

Nawet 125 ma płynnie ruszać i przyśpieszać w każdej pozycji manetki, a nie się zamulić.

[damian155]

Ogarnij się trochę albo kup sobie hulajnogę.

Wkręć silnik na obroty co najmniej 10.000 i puść sprzęgło a potem dokręć do16.000 i zapinaj następny bieg.

Pytałeś o GSXR250 czy o GSXR1000 ?

 

No i co mi to da ,że wkręce na 10 tys i puszcze sprzęgło? albo mi wyjedzie spod siodła albo piona zrobi? Sam się trochę ogarnij bo Twoje posty nic nie wnoszą do tematu. A problem jest. A pozatym moto nie jest moje i w sezonie tak się nie zachowywało.

 

Kurdę, masz ewidentnie coś z gaźnikami, albo kompresja sie skończyła. Nie dotykaj zapłonu bo zginesz w tej motaninie. Zobacz po prostu czy jest lepiej jak zaciągniesz ssanie, a jeśli nie to zakręć paliwo i zobacz czy będzie poprawa w którymś momencie. Zmierz kompresję!

Nawet 125 ma płynnie ruszać i przyśpieszać w każdej pozycji manetki, a nie się zamulić.

 

Głowica była planowana przy okazji jak zawory były reulowane. Gość który to tam robił mówił ,że pierścienie okej kompresja jest ale coś wspominał ,że nie odpowiada jakby coś się działo pod ciężarem (a teraz nie można go jakoś złapać żeby podpowiedział coś chociaż). Tak mi kumpel tłumaczył. Wymiana świec nie pomogła. Jutro sprawdze opcje z ssaniem i zakręconym paliwem. Zmierze też kompresje. Na saniu ma powyżej 4 tys więc podejrzewam, że ruszy i pojedzie normalnie. Motor powyżej 3-4 tys jedzie już normalnie ale przy ruszeniu z niższych obrotów muli i nie chce się wkręcić powyżej tych 3 tys. (może tak będzie jaśniej)

[baba_zanetti]

podejrzewam że ma za dużo paliwa to (tylko podejrzenie!) w tym zakresie obrtów- sprawdzić stan obecny śrub regulacji składu mieszanki wolnych obrotów, jeśli jest możliwość to skorygować. Ale chociaż chodzi równo na biegu jałowym? Kranik pewnie nie ma pozycji off, więc trzeba odłaczyc podciśnienie, albo założyć klamrę na przewód paliwowy.

Pomiar kompresji to podstawa, takie małe silnik nie mają takiej wytrzymałości jak sławne duże gsxr olejowe.

T

[jimi11]

A na jalowych obrotach obroty nie skacza? To troche wyglada jakby mial zly sklad mieszanki podstawowej przez co nie ma przejscia... Jak regulowaliscie gazniki?

[Adam M.]

A jak wygladaja swiece ?

To jest pierwsza rze4cz ktora moze cos powiedziec na temat niecheci do przyspieszania z wolnych.

Baba, regulacja srubami wolnych nic nie da, tu cos bardziej podstawowego sie dzieje.

[damian155]

Sprawdziliśmy wszystko jeszcze raz. Gaźniki jeszcze raz wyregulowane tak jak w serwisówce i już wszystko gra. Przy okazji wymieniony jeden pływak bo był dziurawy i go topiło (tak stwierdził kumpel). Więc to chyba wina tego pływaka. Ale najważniejsze ,że motorek jeździ już okej. Dzięki za pomoc