Skocz do zawartości

Szybki temat. POMOCY. ILE ZA TO MOGĘ DOSTAĆ


Truemaker
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie.

 

Wykopaliśmy z garażu junaka po dziadku. I teraz pytanie, ile mogę orientacyjnie za te części wyciągnąć kasy w takim stanie jak są. Wiecie, żeby nie przyszedł jakiś znawca i dał mi 10% wartości...

 

zdjęcia na aukcji.

 

KLIK

 

Dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Jankach aż tak bardzo się nie znam ale z mojej obserwacji i zgadywanki wnioskuję coś ok.1500, a jeśli trafisz na jakiegoś zboczeńca to ze 2k będzie. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli masz do niego papiery to możesz dostać około 2 tys.

2 tyś. minimum- powody? :junak przejściówka 59-60 rok,lampa z jedną kontrolką (licznik),silnik bez nadlewów,dekielki zaworów z regulacją (jaki jest numer silnika-ramy?) to tak na szybko -chyba że kumpel kupuje :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rzecz, ktorej nie widzialem to blacha od kanapy i moze tylni blotnik.

Zdjecia zrobione bez sensu, 6 zdjec jednej kupy czesci, ja bym to rozlozyl i obfotografowal czesci z kazdej strony, oczywiscie trzeba sprzedac calosc, a nie poszczegolne czesci bo to komplet.

Chyba dosc rzadko mozna znalezc cos tak kompletnego i nie pocietego w ostatnich latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierów niestety nie mam, spłonęły w pożarze samolotu, bo to moto po dziadku, a on był pilotem. Byłem właśnie w garażu i prócz tego co na zdjeciu doszlo pare drobiazgów, podnożki, lampki, oslona lancucha, nawet lancuch jest oryginalny. Rok to 1960, a numer ramy to 12521. hmm Z tego co zauwazylem to brakuje, kierownicy, tylnego blotnika i siedzenia... nawet powietrze w kolach 30 letnie :(. Kurcze, trochę dzwinie się poczułem na myśl, że ma isć na sprzedaż mimo, że widzę go pierwszy raz w tylu częściach obok siebie. Ogolnie rdzy jest niewiele, lagi praktycznie swieca lakierem, a na ramie tylko odchodzi lakier od rdzy, zadnych dziur wyzartych, nic nie cięte. Głowica w takim stanie, że myślałem, że nowa, zaworki nawet chodzą gładziutko... Kurde, żebym chociaż wiedział i maxa za to wycisnął. Są nawet oryginalne kierunkowskazy i lampa stopu. oczywiscie jest tez tabliczka znamionowa, na której jet wszystko idealnie czytelne. Panowie, może ktoś z Was się tym zajmuje, bo to materiał na odrestaurowanie jak się patrzy!

 

Pozdrawiam i dzieki za odzew, bo juz mialem go jutro za 1500 oddac, a tak to wiem zeby ponizej 2000 nawet nie schodzic.

 

A zdjecia robila moja siostra... Bo mnie akurat nie było i aukcje wystawiałem z daleka, bo się spieszyło. Tak w ogole myślałem, ze to z 300zl warte....

Edytowane przez Truemaker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu sobie nie zostawisz tego sprzęta? Po Twoim dziadku jest czy jakimś "obcym"? Jeśli po Twoim własnym :biggrin: dziadku to szkoda to sprzedawać. Za jakiś czas będziesz się gryzł w d.. na myśl że sprzedałeś tego Janka. Takich grzechów nie powinno się popełniać. Widzę że Janek w częściach, niełatwo to poskładać i zrobić żeby jeździło ale nie jest to jakiś cud techniki żeby inżynierów trzeba było do składania.

 

Może chcesz jeżdżąca, zarejestrowaną SHL M11 za ten wrak? :biggrin: Wartość zbliżona bo w oryginale i zadbana. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo mam czas i chęć się tym zajmować. Moto po własnym dziadku, ale bardzo mało go pamiętam, więc sentyment mały. Poza tym nie będe miał gdzie tego trzymać, bo garaż idzie do wyburzenia. Zdaję sobie sprawę, że za kolejne 10 lat pewnie będzie 5 razy więcej wart, no ale nie mam warunków, zeby to kontynuować. Fajnie by było, żeby trafił w dobre ręce, żeby go ktoś odrestaurował. Mam nadzieje, że tak się stanie.

 

Idę dzisiaj do garażu, usunę rdze gdzie się da, przeczyszczę co się da i porobię dużo fotek. Może będzie większe zainteresowanie, aczkolwiek 30 osób obserwuje aukcje.

 

Qurim dzieki za propozycję, ale do jeżdzenia mam Bandita, którym w tym roku zrobiłem może 100km z braku czasu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero obejrzałem aukcje, fajny materiał wyjsciowy, kompletny janek wszystko z jednego egzemplaża, brakujace czesci pewnie tez sie znajda, a papiery zrobic na legalu to dzisiaj zaden problem więc mysle ze licytacja bedzie zazarta do ostatniej minuty:]Takie znalezisko w garazu to prawdziwy skarb, moje gratulacje, a propo tego ze myslałes ze warty jest 300, to norma, niedaleko mnie mieszkał chyba ze 3 lata temu człowiek miał kilka Janków, WFM SHL i czort wie co jeszcze bo nikogo nie wpuszczał w głab stodoły i wzioł i umarł, a rodzina wyszła z załorzenia ze dziadek miał pierdolca i zbierał takie nic nie warte graty i wyzuciła wszystko na złom! Jeszcze głupsi byli złomiarze bo wszystko rozebrali na osobne kupki-alu, Fr i i po krzyku:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że tu stało by się to samo. W sumie ja od zawsze wiedziałem, że ten Janek tam leż, kiedyś nawet, za małolata, chciałem go złożyć, ale nikomu nie chciało się mi go wygrzebać z garażu, a sam nie miałem pozwolenia :) Może to i dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hihihi tak sobie mysle ze jak powiesz dzieciom ze miałes janka po dziadku i go sprzedałes ot, tak sobie dla pieniedzy które i tak przejesz, przepijesz czy co tam, to od razu wysla cie do domu starców, wiec raczej nie chwal sie tym w domu:] Dowcip polega na tym ze ta maszyna bedzie ciagle rosnąc na wartosci a pieniadze raz sa raz ich nie ma, wspólczesne hondy sa nic nie warte i traca z kazdym dniem na wartosci, a janek rosnie i budzi szacunek. Papiery to dzisiaj zaden problem,robisz i jest w garazu maszyna budzaca podziw i lokata kapitału, to tylko takie moje luzne przemyslenia.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...