Skocz do zawartości

Rozjechał mnie TIR


saska251
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

. ale swoja droga to musi glupkowato wygladac ;)

 

kiedyś podjeżdżam, ale pod samą szoferkę, odwracam się i macham, a tam zza kierownicy macha mi kobieta. Ale oooobłędnie wręcz piękna, prawie z motocykla spadłem.

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i głupkowato, ale grunt żeby działało. Ja kiedyś (jeszcze za czasów jazdy skuterem) miałem przygodę z kamazem pełnym żwiru. Stał pierwszy pod sygnalizatorem, więc stanąłem obok niego. Jak zapaliło się zielone ja już byłem +/- 10m przed nim lecz musiałem się zatrzymać, gdyż samochody które wcześniej wjechały na skrzyżowanie dopiero z niego zjeżdżały. Kierownik ciężarówki jednak w ogóle tego do siebie nie wziął i jedyne co zrobił to zaczął trąbić i nacierać na mnie :banghead: Musiałem spierdzielać ile sił w małym skuterowym silniczku żeby nie zostać ofiarą kamazowego zderzaka...

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego to zawsze my mamy się pilnować a gość w TIRze, ma wsztko gdzieś bo jemu nic nie będzie, śmigają jak słonie po afryce lejąc na innych motonitów tych na 2 i 4 kółkach, nie zjeżdżają, śmigają środkiem drogi, pachją się i gubią towar podczas jazdy.

 

Mi przeważnie ustępują miejsca podczas wyprzedzania :icon_mrgreen: Może z Tobą coś nie teges ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Ojciec jest zawodowym kierowcą Ciągnika Siodłowego i w zasadzie coś takiego jak martwy punkt przed kabina nie istnieje. Tak już się mówi potocznie o tych ok 2.5m, ale z prawej strony w górnym rogu znajduje się lusterko, przez które dokładnie widać przód przed kabiną. Obowiązku machania nie masz, więc nie ma się czym martwić. A kolo powinien więcej po lusterkach spoglądać (nie wszyscy mają piękny motocyklowy nawyk).

:crossy:

 

Sytuacji nie zazdroszczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się zdarzyło stać na światłach na środku skrzyżowania typu rondowatego (3 pasy do jazdy na wprost) jako pierwszy i właściwie jedyny pojazd kiedy gościu ciężarówą skręca z prawej na mnie czyli pod prąd, prawie mi się władował na motor i trąbi, żebym się zabierał. Postawiłem moto na stopce bocznej i idę w kierunku kabiny wytłumaczyć mu co to kultura i przepisy ruchu drogowego. Się zreflektował szybko, na wsteczny trochę i pojechał dookoła ronda właściwą stroną:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli wniosek taki, że z TIRami uważamy na:

1. strzelające opony i latające osie ;)

2. martwy punkt przed kabiną ;)

 

ilu ciekawych rzeczy człowiek się dowiaduje z FM...

 

saved

pzdr

p

KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych
"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Ojciec jest zawodowym kierowcą Ciągnika Siodłowego i w zasadzie coś takiego jak martwy punkt przed kabina nie istnieje. Tak już się mówi potocznie o tych ok 2.5m, ale z prawej strony w górnym rogu znajduje się lusterko, przez które dokładnie widać przód przed kabiną. Obowiązku machania nie masz, więc nie ma się czym martwić. A kolo powinien więcej po lusterkach spoglądać (nie wszyscy mają piękny motocyklowy nawyk).

:crossy:

 

Sytuacji nie zazdroszczę :)

 

 

Uwierz mi ,ze "martwy punkt " istnieje i moze byc wiekszy niz 2,5 metra.Nie wszystkie ciezarowki maja lusteko o ktorym piszesz.Jezeli podjedziesz "sprytnie" od prawej strony i staniesz na pool position to jestes w sytuacji samobojcy.

To pisalem ja,kierowca ciezarowki :wink:

 

 

PS:Ciekawe co przepisy mowia o takiej sytuacji?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a propo's prawej strony taka prośba stawajcie/podjeżdżajcie tak żeby być pewnym, że kierowca Was widzi. Sam bym rozjechał Cebrę, stał po prawej stronie blisko kabiny tak, że nawet nie było go widać w dodatkowym lusterku.

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odchodząc na chwilę od przywoitości, pole position, machania itp... wina jest po stronie kierowcy tira, bez względu na to czy ma martwe z przodu 2,5m czy po prawej 4czy5 m ... po to mają takie śmieszne lusterka poprzyczepiane żeby widzieć gdzie jadą. a w przepisach jest napisane jasno i prosto, jedziemy jak widzimy gdzie jedziemy... gościu jest gapa i rutyniarz. A jakby gości wiązał buta a w tym czasie przez pasy przed nim szła by babulina i się wywróciła akurat gdy włącza się zielone? malo to razy taki perszing z laską wpada na pasy gdy miga zielone dla pieszych i kończy schodzić jak się kolejny cykl świateł włączy... a ostatnio przede mną wywaliła się kobita na pasach... to co ją też ma rozjechać taki gościu... To w kwestii winnego a my nadal musimy się pilnować i uważać za wszystkich na drodze żeby nas nie zabili.

Edytowane przez koks79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi ,ze "martwy punkt " istnieje i moze byc wiekszy niz 2,5 metra.Nie wszystkie ciezarowki maja lusteko o ktorym piszesz.Jezeli podjedziesz "sprytnie" od prawej strony i staniesz na pool position to jestes w sytuacji samobojcy.

To pisalem ja,kierowca ciezarowki :wink:

 

 

PS:Ciekawe co przepisy mowia o takiej sytuacji?

 

Może i masz rację, ale ja się z takową nie spotkałem. Bynajmniej NA PEWNO wszystkie modele Scanii posiadają i Magnumka również.

A co do przepisów to wydaje mi się, że ewidentna wina Truckera.

- ruszanie na czerwonym, sygnał ten równoznaczny jest z znakiem STOP

- nie rozejrzał się czy nie ma kogoś przed sobą

 

Trzeba zrozumieć i wybaczyć, kierowca DUUUŻEJ puszki też człowiek :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS:Ciekawe co przepisy mowia o takiej sytuacji?

 

Poedejrzewam, że w razie wezwania policji uznaliby obopólną. Z resztą, nawet gdy by nie, to mam to w dupie. Nie będę z powodu porysowanego tłumiczka robił z siebie durnia na zasadzie "a może uda się cos ukręcić".

 

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wina TIR-a, gdyż przed ruszeniem powinien się upewnić, że nic mu nie "przybyło" z przodu. Martwe pole niestety nie jest jakimkolwiek wytłumaczeniem, czy okolicznością uniewinniającą. Faktem natomiast jest, że kierowca TIRa po prostu nic nie widzi na ok. 2,5-3 m przed sobą. Sprawdziłem to rok temu korzystając z "wymiany" maszyn ze spotkanym na stacji paliw ukraińcem. On dostał Potfora na rundke wokół parkingu na stacji paliw, ja dostałem jego "maleństwo" na taką samą rundkę. Obydwaj mieliśmy pietra widząc swoje maszyny w obcych rękach :bigrazz: ale wszystko było ok :buttrock: Oni naprawdę mogą nas nie zauważyć jeżeli przemykany z przodu. Ja sobie z tym radzę za pomocą wydechów. Gdy posuwam wzdłuż samochodów zaznaczam obecność słodziutkim dżwiękiem V&H. Nie ma mowy, żebym pozostał niezauważony, Żadne radio nie jest w stanie mnie zagłuszyć :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

................

ps. pipa jestem, nie zrobiłem sobie pamiątkowego zdjęcia..

 

 

Witaj Kolego :buttrock:

Na wstępie muszę Ci przyznać rację, że jesteś PIPA i za to :clap:

Taka scena i bez fotki dla nas :evil: .

Przyznam Ci się, że jestem z zawodu takim właśnie TiR-owcem z 30 letnią praktyka na międzynarodówce i ubolewam nad tym co zrobił ten Koleś :notworthy:

Brak słów na usprawiedliwienie tego Gościa, ale powiem jedno : Szkoda mi Go ! :banghead:

Wnioski już wyciągnąłeś , że musisz na przyszłość pokazać się takiemu :buttrock: !

Chyba, że będzie spał z przemęczenia i Cię nie zobaczy :biggrin:

Pozdrawiam i Twoje :flesje:

 

 

------------------------------------

:crossy:

 

Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...