spiwor Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 http://www.youtube.com/watch?v=t06JhQDWpHw Jak się nauczyć czegoś takiego? Czy zmienia się do tego ciśnienie w oponach? Czy uczestniczy tylny hamulec? Potrzebny jest amor skrętu? Co z kolanami i udami? Jak obciążać podnóżki stopami? Co z przednim heblem? Nie znam się to na razie więcej pytań nie przychodzi do głowy? Bardzo bym prosił o wytłumaczenie jak tępej strzale jak to wykonać krok po kroku. Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KUBAS007 Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 http://www.youtube.com/watch?v=t06JhQDWpHw Jak się nauczyć czegoś takiego? Czy zmienia się do tego ciśnienie w oponach? Czy uczestniczy tylny hamulec? Potrzebny jest amor skrętu? Co z kolanami i udami? Jak obciążać podnóżki stopami? Co z przednim heblem? Nie znam się to na razie więcej pytań nie przychodzi do głowy? Bardzo bym prosił o wytłumaczenie jak tępej strzale jak to wykonać krok po kroku. Moze ja specem nie jestem ale kilka pytań można wyjaśnić odrazu :bigrazz: Tylny hamulec nie uczestniczy co najwyżej do zarzucenia moto troche. Przedni hamulec logiczne ze musi byc wcisniety ale na tyle zeby nie zatrzymywac motoru a jedynie go spowalniac. Amor skrętu nie jest potrzebny Ciśnienie raczej nie ma nic do rzeczy tylko żeby za bardzo napompowane nie byly. Kolana i uda co najwyżej moga pomoc w utrzymaniu rownowagi. Jak sie nauczyć?? Dobre pytanie :biggrin: :biggrin: Poprostu trzeba mieć motor przystosowany do tego typu zabaw, próbować próbować i jeszcze raz próbować bo wiedza teoretyczna stanowi malutki procent sukcesu. Motor powinien byc przystosowany do stuntu bo bez gleby sie nie obejdzie a mi byłoby szkoda plastików.Tyle odemnie teraz niech ktoś mądrzejszy cos doda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 Pięknie Pan to ująłeś Wszystko na ten temat:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 13 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2010 Nauczenie się tego nie jest jakieś wyjątkowo trudne, nawet moja ćwiara jest w stanie to zrobić. W moim wykonaniu wygląda to tak, że jadę na jedynce dość szybko żeby przedni hebel nie był w stanie zatrzymać maszyny przy delikatnym wciśnięciu hebla przy którym jednocześnie przenoszę ciężar na przednie koło i daję więcej gazu. Przed gazem warto pomóc sobie sprzęgłem jeśli masz niedomiar mocy. Zanim weźmiesz się za cyrkiem poćwicz na prostej, potem poćwicz slalom i wtedy będziesz wiedział jak bardzo sprzęt chce się pochylać i skręcać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Zostały mi solidne gmole po fazerze jakbyś był zainteresowany ;) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Ja bym powiedział że bardziej niż balans ważna jest odpowiednia kontrola gazu i hamulca. Ogólnie to bardzo prosty trik ( oczywiście w wolniejszym wydaniu niż ten na filmiku). Tylko lepiej się uczyć na jakiś starych twardych oponach niż jakiś nowoczesnych torówkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz12 Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 ja osobiście boję się że mi motor wystrzeli spod tyłka....... że za wolno puszcze sprzęgło albo coś takiego. bo ponoć trzeba od razu dużo gazu dać a to ciężko się przełamać w moim wypadku z takimi obawami. I w ten oto sposób do dziś dzień nie umiem palić gumy..... hehe Ale może dzięki temu jestem zdrowszy i mniej w motocykl ładuje kasy Pozdro i powodzenia z nauką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiwor Opublikowano 14 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Dzięki Wam wielkie za rady, dla Was wielkie :flesje: :notworthy: Na razie nie mogę wyczuć przedniego hebla, chyba do tego źle dociążam przód. Cytuj Notoryczny kłamca :icon_twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 O tej porze roku zapomnij, zwłaszcza jak masz jakieś turystyczne laczki. Ogarnij przez zimę jakąś supercorsę i osłony na silnik jeśli jeszcze nie masz i próbuj na wiosnę. Druga sprawa to fabryczna wada większości FZS-ów, czyli ścinający się gwint na wałku zdawczym. Nie wiem czy takie katowanie nie będzie pogarszało dodatkowo sprawy. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.