Skocz do zawartości

Szlifowanie asfaltu.


Vatzeque
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

widzę że w łapaniu za słówka jesteś dobry.... dobrze że ty masz pojęcie.

Tak koperkowej rozmowy już dawno z nikim nie prowadziłem. W tym temacie się już nie wypowiadam..... jak będziesz w Warszawie chętnie popatrzę jak jeździsz...

Nauka kosztuje, więc jak chcesz popatrzeć i się czegoś dowiedzieć to przyjedź na jakieś fajne winkle i pojeździmy. Nie widzę problemu. Tylko wystarczy powiedzieć ,a nie zgrywać cffaniaka :biggrin:

Jeżeli różnica w zamykaniu opony a zejściem na kolano to łapanie za słówka to gratuluję :clap: Zamknąć oponę to mozna komarkiem, czoperem czy endurakiem bez żadnego wysiłku. Na kolano zejść może być większy problem :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał opowiedz nam o sobie.

Chłopak chyba ma zły dzień. Najpierw go Łysy uświadomił że rzęcha chce ludziom za kupę kasy opchąć i się pewnie podłamał. No a teraz ja publicznie osmieliłem się podważyć jego kompetencje motocyklowe. Chłopaki przez forum całe zycie w gruzach legło. Trochę mi go jednak szkod, mimo że z Warszawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.snotr.com/video/3705

Patrząc na wideo nasuwa się myśl, że albo asfalt śliski, albo mocno zakurzony (sporo piachu w okolicy).

Motocykliści - pomijając I kierowcę - wypadają w tym samym miejscu, nie dodając przecież za dużo gazu, bo motocykle nadmiernie nie "wyją".

 

Nie trzeba daleko szukać, wpadnij do Czech, ostatnia niedziela (09.12) w ciągu półtorej godziny 3 gleby z tego dwie na tym samym zakręcie, jeden moto w chyba w 6 czy 7 wyciągaliśmy tak się wbił pod barierkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat ten biało/niebieski gixer z 6 czerwca to moim zdaniem cudowny przykład pizdowatej jazdy. Odelżyło koła, znaczy że siedział na wewnętrznym podnóżku i jak tylko go przytarł to przyczepność się pożegnała i wysiadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie grałem cwaniaka... nie uważam abym jakoś dobrze jeździł... a wydaje mi się że po prostu zbyt ostro podeszliśmy do tematu... a może nie do końca się zrozumieliśmy...

 

:buttrock: panowie chyba nie jesteśmy tu żeby się licytować...

Edytowane przez Rafal_W_wa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym to zobaczyć :) :notworthy:

To może i ja się krótko wypowiem...jako,że dzielne plecakowałam zajączkowi w zeszły weekend podczas górskiej wyprawy,mogę z czystym sumieniem napisać,że pięknie zamykał oponki prawie na każdym winklu! :icon_razz:

Edytowane przez twiggy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie trzeba daleko szukać, wpadnij do Czech, ostatnia niedziela (09.12) w ciągu półtorej godziny 3 gleby z tego dwie na tym samym zakręcie, jeden moto w chyba w 6 czy 7 wyciągaliśmy tak się wbił pod barierkę.

 

 

 

No to widzę, że pomagałeś koledze Markowi wytargać jego czerwonego fazera 600 ;) Ja nie dałem rady dojechać na ten wyjazd...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widzę, że pomagałeś koledze Markowi wytargać jego czerwonego fazera 600 ;) Ja nie dałem rady dojechać na ten wyjazd...

Widzę że parę osób leżało w Czechach w weekend...Mi się udało polatać po czeskiej stronie Karkonoszy bez gleby. Obiecałem sobie że w tym roku nie zaliczam żadnego szlifa, na razie się udaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...