toowdie Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Jako że chwilowo wyczerpał mi się zasób wiedzy to postanowiłem zapytać. Przy dokręcaniu głowicy poszła jedna ze szpilek a druga przy pomierzeniu okazało się że jest temu bliska. No i tutaj pojawił się problem bo nowych szpilek nie ma, tzn są ale w dłuższej perspektywie - kilku tygodni. Sklep w którym zaopatruję się w różne dziwne rzeczy też rozłożył ręce. Jako że nie ma innej rady, to będzie trzeba dorobić szpilki - tylko pytanie jaka twardość materiału musi być? Bo to że raczej powyżej 10 to wiem. W mojej ocenie wstawienie szpilki całej gwintowanej też jest średnim pomysłem więc wstawienie uciętej śruby też nie zda egzaminu. Gwint to M10, a długość całej szpilki to ok 117mm, gdzie gwintu jest po ok 25mm na końcach - może coś popularniejszego da się dobrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesioo Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Dobierz material i nagwintuj końce ile potrzebujesz. Narzynke M10 spokojnie dostaniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Dobierz material i nagwintuj końce ile potrzebujesz. Narzynke M10 spokojnie dostaniesz. Prezentujesz nam kolego ciekawą teorię. Zerwała się śruba walcowana o podwyższonej wytrzymałości a Ty doradzasz nacinanie gwintu narzynką? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesioo Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 (edytowane) Umiesz czytać ?? Napisalem dobierz materiał ..... Facet szuka czegoś innego niż materiał od producenta. Bo taki może dostac , ale to kwestia czasu. edit Pewnie taka szpilka jest gwintowana od razu na goraco . Pewnie gwintujac normalnie tez sie nic nie stanie , bez przesady Edytowane 2 Sierpnia 2010 przez Wiesioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 (edytowane) Wiesioo nie spinaj sie bo wiele nie wniosles tym ze napisales "dobierz material". Tyle to przedszkolak moglby powiedziec. Toowdie, ja kiedys bylem zmuszony dorobic szpilke do Hondy CB450 (szpilka zostala wyrwana z karteru i trzeba bylo naciac wiekszy gwint w karterze i dorobic szpilke z gwintem M12x1,5 w dolnej czesci a dalsza czesc o srednicy fi 10 i gwint M10x1,25 dalej, to byly czasy jeszcze przed Helicoilami itp). Tokarz dorobil szpilke ze stali 45 lub 55, nie pamietam juz dokladnie. Zarysy gwintow nacial na tokarce i poprawil narzynkami i szpilka doskonale zdala egzamin, kolega jezdzil motocyklem jeszcze chyba z 2 sezony zanim go sprzedal.. Tak wiec jesli nie masz wyjscia a czas naprawde nagli to mozesz sprobowac z podobnym gatunkiem materialu (jest to stal konstrukcyjna wyzszej jakosci do ulepszania cieplnego, calkiem niezle skrawalna). I nie probuj gwintowac za pomoca samej narzynki bez wykonania zarysu w tokarce bo na pewno nie zrobisz tego dobrze Wiesioo, fabryczne szpilki na pewno nie sa gwintowane na goraco. Jak nie masz o czyms pojecia to nie wprowadzaj innych w blad bo nie ma takiej technologii. Tak jak Piotr Dudek wczesniej napisal gwinty na szpilkach sa walcowane Edytowane 2 Sierpnia 2010 przez cyborg78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Kwestia gwintowania to jest najmniejszy problem, bo pójdzie na tokarkę. Rozchodzi się o materiał. Ne lubię podcierania du*y szkłem, więc ma być porządnie. Jeśli będzie to wymagało oczekiwania na nowe szpilki to trudno, ale jeśli da się tego uniknąć to chcę to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anionit Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Dobierz material i nagwintuj końce ile potrzebujesz. Narzynke M10 spokojnie dostaniesz. Tu nie chodzi jak to zrobić, ale z czego to zrobić... Znowu moja Aprilia na tapecie... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Kwestia gwintowania to jest najmniejszy problem, bo pójdzie na tokarkę. Rozchodzi się o materiał. Ne lubię podcierania du*y szkłem, więc ma być porządnie. Jeśli będzie to wymagało oczekiwania na nowe szpilki to trudno, ale jeśli da się tego uniknąć to chcę to zrobić. Niestety droga na skróty to tylko kupno śruby imbusowej lub innej o wytrzymałości 10,2 i długości gwintu odpowiadającej całkowitej długości szpilki. Jeśli to ci nie odpowiada, to podpowiem, że ze śruby o odpowiedniej długości i gwincie wykonanym tylko na części jej długości, szpilki nie wykonasz. Powód jest prosty. Zarys gwintu śrub wykonuje się poprzez walcowanie pręta stalowego o średnicy zewnętrznej mniejszej niż nominalna średnica gwintu. Dla M10, trzonek będzie miał wymiar ok. 9,5 mm. Taki cieńszy kawałek śruby, po nagwintowaniu narzynką, będzie miał zaniżony zarys gwintu i przez to nie będzie trzymał nakrętki tak jak trzeba. Jeśli zależy ci na czasie to proponuję udać się do zakładu mechanicznego w którym robią naprawy silników samochodowych i poproszenie o poszukanie pasującej ci szpilki. Z doświadczenia wiem, że w takich zakładach mają duże zapasy różnych normaliów. Inna droga to wypad na złomowisko i tam poszukiwanie potrzebnej części. Ostatnia opcja to zakup w hurtowni stali pręta ciągnionego fi 10, wykonanego ze stali 45 lub 55 i dorobienie szpilki przez tokarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jb140 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Witam,najbardziej dostępne to moim zdaniem z 126p , z jednej strony jest M10 x1,5 tu gdzie idą nakrętki z drugiej nie pamiętam.Długość ok.150mm i jeżeli moment dokręcenia podobny (w maluchu 40Nm)to jest cień nadziei że spełni swoje zadanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2010 jak się okazało to teściu ma dostęp do odp materiałów i spróbuje coś zrobić. Jutro będe miał info z czego i na jaką trwardość da się zrobić. Dorabia części do maszyn górniczych więc mam nadzieje że podoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anionit Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Dorabia części do maszyn górniczych... To nie napawa optymizmem... Najmniejsza śrubka w przodkowym kombajnie boczno-zrębowym ma fi 65mm... Cos w rozmiarze M10 to dla takiego fachowca zegarmistrzowska robota pod szkłem powiększającym... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 zobaczymy, dzisiaj materiał już dobrał, jutro idzie na tokarkę. Wiadomo - przed założeniem obadam co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.