Różne opony na osiach

[Pstryk2528]

Witam!

 

Stosował ktoś różne marki opon na osiach? Przeszkadza to w czymś?

Edytowane 17 Czerwca 2010 przez Pstryk2528

[krawcu2]

chyba nie łapie

[Rauven]

Chyba chodzi o rozne modele opon z przodu i z tylu.

[Pstryk2528]

STOP!!! Nie jeździj na nich. Udaj się do najbliższego ASO celem zakupu opon tego samego modelu, zalecanego przez książkę serwisową. Motocykl przywieź na lawecie.

 

Nie rób tego więcej, jeśli życie Ci miłe, to tak, jakbyś chodził w dwóch różnych butach-np. glany i sandały oazówki....

ZŁOO....

 

ufff....zawsze chciałem odpowiedzieć w ten sposób - niniejszym postem spełniłem swoje marzenie :P

 

 

Czyli, że można? :buttrock:

[jeszua]

owszem, można. producenci nie zalecają, a znający się na gumkach ludzie radzą zakładanie opon tego samego typu na oba koła - np. żeby uniknąć "sensacyjnej" różnicy przyczepności przodu i tyłu

pewnie jakbyś zaprzyjaźnił się z wyszukiwarką, znalazłbyś więcej opinii

jsz

[arnidude]

Czyli, że można? :buttrock:

 

Ja w czasach kryzysu gotówkowego tylko i wyłącznie kupowałem używki na Magnę VF1100C. Przebujałem tak kilkadziesiąt tys. km i nigdy nie miałem z oponami problemu. Ręczne wyważenie i cześć. I zazwyczaj przód inny, tył inny. Teraz już kupuję tylko nowe. Komplety.

[Pstryk2528]

Pytam bo dostałem nową gumę na tył prawie za darmo Pirelli diablo strada, a na przód mam ograniczony wybór bo musi być rozmiar 130/70/16 i znalazłem jak na razie tylko Metzeler m3, bridgestone battlax i dunlopy qualifier... A nie chce mi się bawić w sprzedawanie pirelli i dopiero kupowanie kompletu bo muszę jeździć.

[ks-rider]

Podaruj sobie rozne opony, jezdzi sie na jednym fabrykacie i jednym modelu.

 

:crossy:

[Pstryk2528]

Możesz to rozwinąć?

[fazer72]

A jak Ci się tył zużyje to możesz przełożyć opony miedzy osiami i dalej śmigać :biggrin:

[Dariusz L]

Nie przeszkadza . Jednak jeżdżąc agresywnie warto mieć lepszą , przyczepniejszą oponę z przodu .

 

 

[baba_zanetti]

można, ważne aby były to opony dobre

dobrze by tez były gdyby były podobne przeznaczeniem, (sport, turystyka, szuter).

[konrad1f]

w sumie chętnie przeczytał bym argumenty ekspertów dlaczego należy używać opon do kompletu

mi prawdę mówiąc zdarzyło się tylko przez kilka tyś km latać na komplecie gdy kupiłem motocykl na jeszcze fabrycznych oponach (niemniej wolałbym mieć różne opony ale świeże :biggrin: )

może gdybym miał siana na pęczki to latałbym na nówkach kompletach, na razie idą same pojedyncze używki bądź leżaki :bigrazz:

[Dominik Szymański]

w sumie chętnie przeczytał bym argumenty ekspertów dlaczego należy używać opon do kompletu

mi prawdę mówiąc zdarzyło się tylko przez kilka tyś km latać na komplecie gdy kupiłem motocykl na jeszcze fabrycznych oponach (niemniej wolałbym mieć różne opony ale świeże :biggrin: )

może gdybym miał siana na pęczki to latałbym na nówkach kompletach, na razie idą same pojedyncze używki bądź leżaki :bigrazz:

 

Podam Ci odpowiedź Artura Nowaka, mojego wspólnika, pewnie go znasz jako Gumisia, także co jak co, ale z jego doświadczeniem można to brać jako pewnik:

- zdekompletowany zestaw opon przód-tył na suchej nawierzchni zachowuje się bez żadnych oznak zakłóceń w jeździe i nie ma przeciwskazać do stosowania takich kompletów;

- zdekompletowany zestaw opon przód-tył na mokrej nawierzchni zachowuje się z róznymi oznakami zakłóceń w jeździe, wynikającymi z faktu, iż bieżnik przedniej opony, zbierając wodę, wyrzuca ją pod tylną oponę w sposób, który onnemu bieżnikowi tylnej opony uniemożliwia prawidłowe odprowadzanie wody. Inaczej mówiąc - robi się ch..nia. Czasem się robi, czasem mniejsza, a niekiedy straszna.

pzdr

[konrad1f]

niekiedy wcale a czasem może być lepiej :biggrin: