Miałem wypadek

[jimi11]

Proponuje, aby nie robic smietnika i zeby wpisywac wszystkie dzwony, szlify etc tutaj. Miales szlifa i masz ochote wyrazic to calemu swiatu napisz tutaj.

 

Zeby nie byc goloslownym dodam ze moja kochanka skasowana... Samochod ktory mi wyjechal tez. Az slupek i felge mu wgielo. Ogrom zniszczen sam mnie zaskakuje...

Edytowane 10 Czerwca 2010 przez jimi11

[MOC]

Najwazniejsze ze tobie sie nic nie stalo.

[krzywer]

Dajcie spokój, co to sie porobiło... Czyli nie jechałeś szybciej, niż Twój anioł stróż potrafi latać ;) i bardzo dobrze.

Stary, naprawiaj sprzęta i ćwiczymy dalej! :biggrin:

 

edit: można by podkleić w sumie...

Edytowane 10 Czerwca 2010 przez krzywer

[jimi11]

A najgorsze ze na obstawe nie bede mial motocykla :banghead: akurat w sobote bym mogl juz chyba jezdzic. Moze ma ktos pozyczyc? :D

 

Ps. 2 dni temu gmole zalozylem - co prawda glupio wygladaly, ale dzisiaj mi noge ocalily. Przygrzalem w podobny sposob jak ten ostatnio na lewoskrecie na filmiku. Tylko ze jak mi kolo zablokowalo to wiedzialem ze i tak uderze wiec trzymalem do konca i... to mnie uratowalo.

 

Edit: Kiedy R-ka mnie zabrala ludzie mowili ze "glowe mu urwalo" :D

Edytowane 10 Czerwca 2010 przez jimi11

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Jimi,dobrze że jesteś ciągle z nami :lalag:

Motocykl,motocyklem.... :flesje: Może ktoś Cię na plecak weźmie ;)

[krzywer]

Chcesz to wpadaj do mnie do roboty na 15:30 i lecimy :biggrin:

 

Uups, poprawka, Yuby ustalił godzine odjazdu na 15:21 :biggrin: więc trzeba bedzie wyjechać jakoś o 15.

Edytowane 10 Czerwca 2010 przez krzywer

[jimi11]

Może ktoś Cię na plecak weźmie ;)

 

Wlasnie najwiekszy bol ze ja kogos mialem brac ;) yh.

 

Edytowane 10 Czerwca 2010 przez jimi11

[damjan]

A najgorsze ze na obstawe nie bede mial motocykla :banghead: akurat w sobote bym mogl juz chyba jezdzic. Moze ma ktos pozyczyc? :D

 

 

Ja moge pozyczyc. Spiszemy umowe, wplacisz kaucje 3k zl, cene wynajmu za dobe mozeby dogadac :)

[M4NIEK]

Ja moge pozyczyc. Spiszemy umowe, wplacisz kaucje 3k zl, cene wynajmu za dobe mozeby dogadac :)

bierz, sc33 jak najbardziej do parady na mono się nadaje :bigrazz:

[KUBAS007]

Edit: Kiedy R-ka mnie zabrala ludzie mowili ze "glowe mu urwalo" :D

 

 

SKad ja to znam :biggrin: :biggrin: kiedys jak bym wypadek u mnie w okolicy a ze w okolicy wszyscy na moto najczesciej mnie tylko widza Poszlismy z kumpali do wypadku zobaczyc co sie stalo byla juz karetka takze mowimy nic nie pomozemyposzlismy dalej a takie kochane babcie zeby nie powiedziec mohery do mnie z wyrzutem co ja tu robie przeciez ja tam leze na skrzyzowaniu :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Troche mnie to rozbawilo bo mowily to z takim wyrzutem ze az normlanie wypadlo zebym to ja lezal bo tak nie mialby o czym gadac :banghead:

[baba_zanetti]

http://www.zw.com.pl/artykul/284828,484968...alinskiego.html

 

http://www.tvp.pl/warszawa/informacyjne/ra...2062010/1922522

 

Noga w gipsie (złamanie dwóch kości śródstopia) Honda w gruzie (m. in. pęknięty blok silnika).

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

http://www.zw.com.pl/artykul/284828,484968...alinskiego.html

 

http://www.tvp.pl/warszawa/informacyjne/ra...2062010/1922522

 

Noga w gipsie (złamanie dwóch kości śródstopia) Honda w gruzie (m. in. pęknięty blok silnika).

 

 

Właśnie o tym czytałem,trzymaj się chłopaku.Dobrze,że dalej jesteś z nami.A co do tego człowieka z samochodu....to żal dupę ściska :banghead:

Chociaż,z drugiej strony to szczescie masz chlopaku,że noga "Tylko"złamana.Pewnie uderzył centralnie w środek moto?

 

Trzymaj się i szybkiego powrotu do zdrowia :flesje:

Edytowane 12 Czerwca 2010 przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

[bibor80]

Tak jak koledzy pisza, najwazniejsze, ze wyszedles z tego w miare calo. Bedzie dobrze. Trzym sie.

 

Pzdr

[jimi11]

http://www.zw.com.pl/artykul/284828,484968...alinskiego.html

 

http://www.tvp.pl/warszawa/informacyjne/ra...2062010/1922522

 

Noga w gipsie (złamanie dwóch kości śródstopia) Honda w gruzie (m. in. pęknięty blok silnika).

 

Jakbys cos potrzebowal to pisz.

Pamietasz ten moment tuz przed zderzeniem? Niezapomniany... ;)

Ps. przy jakiej predkosci uderzyles?

[krzywer]

No i ja też popełniłem - dzisiejszego, jakże pięknego, popołudnia. Tylko i wyłącznie moja nieuwaga, później hamowanie, uślizg przodu, gleba i pięknym ślizgiem pod tylny zderzak forda mondeo :bigrazz:

Straty tylko w sprzęcie, za to wrażenia...bezcenne. Screenshot z momentu uderzenia - brzęk tluczonego szkła i walające sie wszędzie kawałki plastiku :) . No i 200 punktów doświadczenia na konto.

Edytowane 22 Lipca 2010 przez krzywer