Skocz do zawartości

zależnosć prawa jazdy B od A


michoa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

więc z grubsza streszcze o co mi chodzi :

 

4 lata temu zacząłem kurs na kategorie B, nie wgłębiając sie w szczegóły udupiłem egzamin państwowy praktyczny kilka razy(chyba 5 ) potem z przyczyn finansowych i zniechęcenia sprawe olałem...

 

mineły 2 lata (albo i 3 ) i teraz zastanawiam sie czy nie pójść na kurs kategori A, bo mam silne parcie na jakiś motocykl i pieniądze leżą odłogiem :D pozatym A jest podobno sporo prostsze krócej sie czeka na egzamin, przy moim szczęsciu może za 7-8 razem bym zdał :D

 

i teraz sedno: to że kilka lat temu zacząłem to B i nie skończyłem nie będzie teraz przeszkadzać w niczym ?? normalnie moge iść na kurs A i podchodzić do egzaminu państwowego bez żadnego problemu ?? czy muszę najpierw zdać B a potem mogę sie wziąsć za A ??

 

taka kolejność stąd że póki jest pogoda chciałby zrobić to A a B będe sobie męczył do bólu zimą (no przy 20 razie skapituluje :D )

 

druga sprawa jak to jest teraz z tymi kategoriami bo się już zgubiłęm, mam 22lata nie mam żadnego prawka będe robił A2 czy zwykłe A czy jak ??

 

z góry dzięki za pomoc

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i teraz sedno: to że kilka lat temu zacząłem to B i nie skończyłem nie będzie teraz przeszkadzać w niczym ??

 

nie. ustawa o kierujących nie weszła, robisz a

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasady nie zmieniły się, zdajesz na warunkach jak były do tej pory jeżeli chodzi o wiek. W niczym nie przeszkadza Ci to że oblałeś tamten egzamin. Jeżeli masz zamiar w przyszłości zadawać na A i B to proponowałbym zaliczyć kurs za jednym podejściem na obie kat. Egzaminy mozesz rozłożyć sobie w czasie. Po kiego chodzić na dwa kursy oddzielnie po półtora miesiąca każdy, jak możesz to zrobić za jednym zamachem. Zaoszczędzisz kasę i przynajmniej półtora miesiąca czasu. Kurs teoretyczny na A i B nie różni się NICZYM poza kilkoma informacjami z budowy motocykla.

Edytowane przez żunio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy przypadkiem kurs nie jest ważny bezterminowo? nie musiałby 2x robić kursu na b - zawsze parę zeta w kieszeni. egzamin teoretyczny AFAIR 6 miechów, ale kurs coś mi się wydawało, że nie ma "terminu przydatności". może ktoś zweryfikować?

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien ale jeżeli w cigu pół roku kursant nie zaliczy pozytywnie egzaminu to musi powtórzyć kurs. Co innego jak delikwent ubiega się ponownie o prawko w przypadku jego utraty (alkohol, pkt) wówczas idzie od razu na egzamin ale ze względu na to że już posiadał takowe uprawnienia.

Edytowane przez żunio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien ale jeżeli w cigu pół roku kursant nie zaliczy pozytywnie egzaminu to musi powtórzyć kurs.

 

oj, chyba nie...

pół roku to jest ważny egzamin teoretyczny, w tym czasie trzeba zdać praktykę. tyle pamiętam :icon_mrgreen:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

ok wszystko rozumiem dzięki za odpowiedź

 

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 lata temu zacząłem kurs na kategorie B, nie wgłębiając sie w szczegóły udupiłem egzamin państwowy praktyczny kilka razy(chyba 5 ) potem z przyczyn finansowych i zniechęcenia sprawe olałem...

 

może powinieneś się w ogóle zastanowić czy powinieneś być uczestnikiem ruchu drogowego

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może powinieneś się w ogóle zastanowić czy powinieneś być uczestnikiem ruchu drogowego

 

może powinieneś sie zastanowić zanim kogoś oskarżysz ??

 

wybaczcie ale patrzenie na umiejętności przez pryzmat plastiku zawsze doprowadza mnie do gorączki....

 

teraz mija 4 rok na motorowerach (nie mam karty jeźdze na dowód ) ciężko mi określić staż w kilometrach bo zarówno jeden ogar jak i drugi miał zepsuty licznik(moje pierwsze motorowery), na skuterze zrobiłem w rok prawie 5tys km (wiem może i śmieszna wartość ale zważywszy na vmax 45km/h i ,,wygodę'' na tym pojeździe uważam to za spory wynik)

 

jeżdżę w zasadzie 12 miesięcy w roku bo komunikacji miejskiej w moim miasteczku w zasadzie nie ma, motorower zastępuje mi samochód, jeździłem i zimą po oblodzonych drogach i w najgorsze deszcze i latem i jesienią po liściach

 

miałem tylko jedną niegroźna stłuczke wręcz parkingową (sama wysokość mandatu=50zł i fakt że nie zabrali mi zniżek świadczy o ,,niegroźności'' tego wypadku )

 

powiem tak : nie uwaząm sie jakąś alfe i omegę jazdy motocyklem czy samochodem ale nie róbcie ze mnie niewiadomo jakiego pirata drogowego, przecież to nie jest realne żebym jeżdżąc 4 lata, nie znał przepisów i miał zawsze farta bo to poprostu niemożliwe

 

mam bardzo wielu znajomych co prawo jazdy pozdawali za 6 i jeszcze późniejszym razem i jeżdżą do dnia dzisiejszego zero wypadków......u mnie np w klasie w szkole średniej ,,średni zdany egzamin'' to 3-4 (było kilku co zdało za 1 ale byli i tacy co za 8 )

 

a znam takich co zdali za 1 i mieli już po kilka wypadków bo jeźdzą brawurowo, olewają wszelkie przepisy morał plastik nie zastępuje rozumu

 

ja tam mam optymistyczne nastawienie, jak już sie zdecyduje to będe sie starał i walczył do 20 egzaminu :icon_twisted:

 

 

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może powinieneś sie zastanowić zanim kogoś oskarżysz ??

gdzie w mojej wypowiedzi dostrzegłeś oskarżenie?

to była raczej sugestia

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a znam takich co zdali za 1 i mieli już po kilka wypadków bo jeźdzą brawurowo, olewają wszelkie przepisy morał plastik nie zastępuje rozumu

 

No ja zdałem za pierwszym. Zero błędów na teorii. :biggrin: 2001r. Ale przepisów już nie pamiętam. Zresztą nie przypominam żebym kiedykolwiek sobie ustanawiał jakieś przepisy. :icon_mrgreen: Jest tylko jedna zasada - "Stay alive".

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy ja robiłem swoje prawka, to wśród moich kumpli zdarzali się tacy co robili po 7, 8 razy... Koleżankom zdarzało się nawet więcej. Zależy od ośrodka egzaminacyjnego. Ten w którym robiłem to zniesławiony Tarnobrzeg :biggrin: . Aczkolwiek później już tak nie upierdalali. Jak po 5 razach zrezygnowałeś, to trochę szybko odpuściłeś. Kasa, kasą, ale trzeba walczyć :bigrazz: . To że nie zrobiłeś B na nic nie wpływa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie w mojej wypowiedzi dostrzegłeś oskarżenie?

to była raczej sugestia

 

sory jestem przewrażliwiony trochę, jak ktoś zaczyna temat prawa jazdy to piana mi leci z ust :D

 

 

 

 

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...