pleszak Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Witam Jestem całkiem niedoświadczonym kierowcą, od października mam 1 moto - inazumę GSX 750, fajny sprzęt , ale martwi mnie jedna kwestia. A mianowicie gdy maszyna się rozgrzeje, to strasznie bucha żar z silnika i to mocniej z jednej strony tj. w stronę prawej nogi a właściwie biednego kolana ;-). Ostre grillowanie ;-) zaczyna się gdy jest ciepło i jedzie się po mieście. Piec z prawe strony jest cieplejszy niż z lewej, co to może być? Zaznaczam że maszyna ma wymieniony olej, pali bez problemu i mruczy jak trzeba. Ma ktoś jakiś pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 A co ma być - sprzęt się porządnie grzeje i tyle. Ten typ tak ma. Pilnuj wysokiego poziomu oleju, możesz też kupić termometr wkręcany w miejsce korka wlewu oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soulreaver Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Witam Jestem całkiem niedoświadczonym kierowcą, od października mam 1 moto - inazumę GSX 750, fajny sprzęt , ale martwi mnie jedna kwestia. A mianowicie gdy maszyna się rozgrzeje, to strasznie bucha żar z silnika i to mocniej z jednej strony tj. w stronę prawej nogi a właściwie biednego kolana ;-). Ostre grillowanie ;-) zaczyna się gdy jest ciepło i jedzie się po mieście. Piec z prawe strony jest cieplejszy niż z lewej, co to może być? Zaznaczam że maszyna ma wymieniony olej, pali bez problemu i mruczy jak trzeba. Ma ktoś jakiś pomysł? Skórzane spodnie mogą zminimalizować odczuwanie gorącego powietrza z silnika :bigrazz: . U mnie wentylator też wieje gorącym prosto na nogi niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Jeśli masz wodę (co wd. mnie jest głupotą, bo jak komuś szkoda 15 zł na płyn...) to wlej płyn. A jeśli masz płyn i na wskaźniku nic się nie przegrzewa to nie ma co się przejmować, u mnie od gorąca zagina się czasoprzestrzeń (przez falujące gorące powietrze : P) A to że z jednej strony to pewnie dlatego że tam jest wydech :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pleszak Opublikowano 1 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Jeśli masz wodę (co wd. mnie jest głupotą, bo jak komuś szkoda 15 zł na płyn...) to wlej płyn. A jeśli masz płyn i na wskaźniku nic się nie przegrzewa to nie ma co się przejmować, u mnie od gorąca zagina się czasoprzestrzeń (przez falujące gorące powietrze : P) A to że z jednej strony to pewnie dlatego że tam jest wydech :P Silnik to olejak tzw. bezpłynowy z chłodnicą olejową ;-), to że jest wydech chyba nie ma żadnego znaczenia bo to rzędowy 4 cyl. i rury wychodzą ta samo w sensie że równomiernie ;-) się rozkładają :rolleyes: A co ma być - sprzęt się porządnie grzeje i tyle. Ten typ tak ma. Pilnuj wysokiego poziomu oleju, możesz też kupić termometr wkręcany w miejsce korka wlewu oleju. Głowię się że tylko z jednej strony parzy w nogi, a spodnie mam konkretne. o mierniku pomyślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KARDAN-IN Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Też mam suzuki olejaka, i po rozgrzaniu silnika do normalnej temperatury niedotkne ręką na 4 sek. głowicy...cylindra, można jajka na silniku smażyć, ale poto jest chłodnica oleju, która ma za zadanie chłodzić olej. Kiedyś jak robiłem w moim suzuki remont silnika to myślałem jaki może mieć wpływ taka temperatura na zużycie poszczególnych części, i okazało się że żadnego, części aż się świecą gładkością powierzchni, bez uszkodzeń, czy poważnych zużyć. Powiem tak aby sprawdzić czy silnik się przegrzewa, można rozgrzać silnik i po dodaniu gazu wyłączyć zapłon, jeżeli silnik pomimo wyłączenia zapłonu będzie pracował dalej to znaczy że wystąpił samozapłon mieszanki od zbyt dużej temperatury- to np. jedna metoda. Od zbyt wysokiej temperatury także elektrody świecy zapłonowej długo nie wytrzymają- kończąc na zatarciach układu tłok-cylinder i innych. Także jeżeli moto ładnie chodzi nie kicha, strzela, nie traci mocy podczas jazdy, to wszystko jest ok. Olejaki to silniki nie do zajechania!!!, warunek tylko jeden ma być olej w silniku, i użytkować zgodnie z przeznaczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 (edytowane) Spoko, to jest olejak czyli bez płaszcza wodnego a takie silniki się grzeją ostro. Miałem GSX600F który był zabudowany hektarami plastiku a pomimo tego i tak było czuć gorączkę od silnika w miejscu wlotów. Być może różnica temperatur na stronach może być spowodowana problemami z gaźnikami, któryś cylinder może ubogo pracować i stąd wyższa temperatura. Ale to musiałbyś do mechanika podjechać bo takie mierzenie "na rękę" to żaden sposób. Ja w HD prawe udo mam 2cm od tylnej głowicy. Silnik V2 1340ccm, chłodzony powietrzem. Zdarza się że stojąc na światłach podpieram się prawą nogą a wtedy dotykam wewnętrzną częścią uda do tej głowicy. Jaja se można usmażyć, dosłownie. Miałem na gmolach osłony nóg ale zdjąłem to bo silnik jeszcze bardziej się gotował. Łydkami też zdarza mi się dotknąć rur wydechowych jako że są duże, grube i po obu stronach. Edytowane 1 Czerwca 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Sam nie smażyłem ale w katalogu części HD można kupić turystyczną patelnię zrobioną z pokrywy głowicy silnika Panhead którego nazwa oznacza "Patelniogłowy". :biggrin: Jest nawet fotka jak smażą w tym jajka nad ogniskiem. :clap: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2010 Z czego nalezy dodac ze head po angielsku znaczy tez głowica - wiec głowicopatelnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 3 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2010 To też racja, ale w przypadku HD jest odwrotnie, tak jak pisałem. Każda nowa generacja silników HD była określana w jankesowym stylu czyli prosto i dosadnie, co by każdy u nich potrafił zrozumieć. :biggrin: Dolnozaworowe były Flathead, po tym Knuckle którego głowice wyglądały jak kostki zaciśniętej pięści itd. Ja posiadam Blockhead popularnie zwany Evolution. Pierwsza całkiem nowa konstrukcja HD od lat 30-tych. :icon_mrgreen: Co nie zmienia faktu że smaży jajka w miejskich korkach więc nie mogę zamulać na światłach, dojeżdżając do rzędów fur redukcja jeden w dół i ogień między samochody. :buttrock: A dziś jest upalna pogoda więc będę latał SHL-ką bo ona nie smaży torby chociaż. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajriszkofi Opublikowano 4 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2010 A mianowicie gdy maszyna się rozgrzeje, to strasznie bucha żar z silnika[...] zaczyna się gdy jest ciepło i jedzie się po mieście. Silnik to olejak tzw. bezpłynowy z chłodnicą olejową ;-) Za wolno jeździsz i nie ma się jak schłodzić :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.