odpowietrzanie magistrali olejowej

[scood74]

witam wszystkich jeszcze raz ale pierwszy w temacie merytoryczym

 

mam problem , mianowicie wyczytałem w bardzo starych wątkach forum informacje że Yamaha TDM jest kłopotliwa bo przy wymianie oleju trzeba "odpowietrzać magistralę olejową"???

 

ktoś wie o co z ty chodzi ? znalazłem taki tekst w kilku miejscach w internecie

wymieniłem olej w mojej TDM nic nie motałem z odpowietrzeniem i chodzi cacy ,

mało tego w angielskim service manual nie ma mowy o takich czynnościach

 

dodam tylko że TDM ma suchą miskę olejową ze zbiornikiem oleju pod siedzeniem

czy ktokolwek ma jakieś informacje na ten temat ?

[MOC]

Uwazam ze nie jest to az takie potrzebne, choc dla swietego spokoju warto ja odpowietrzyc..

Jezeli tak sie boisz o silnik to przed zamontowaniem filtra zalej go olejem.

[Pawel]

Nie robiłem tego i nigdy nie było problemu. Niby na czym miało by polegać takie odpowietrzenie?

 

Pozdrawiam, Paweł

[MOC]

Pewnie jak kazde odpowietrzanie na usunieciu powietrza :wink:

 

Tu jest troche opisu...

 

http://www.chudzikj.republika.pl/TDM850.htm

[Heny]

tutaj wszystko znajdziesz.

 

http://www.tdm.pl/forum/index.php?PHPSESSI...07038&board=2.0

[Pawel]

Piszą, że jest jakaś śrubka w głowicy, którą się odkręca. W sumie ciekawe, chociaż nie robiłem tego i nigdy nie miałem problemów z zassaniem oleju ze zbiornika, nastepowało to tuż po uruchomieniu silnika. Ale mimo to cytuję jakiś fragment z forum:

 

Po pierwsze olej sprawdzamy PO URUCHOMIENIU SILNIKA NA MIN 5 MINUT!!!

po drugie POMIARU DOKONUJEMY W PIONIE !!DO 30 SEK PO ZGASZENIU!!!

system z oczkiem kontrolnym:

najlepiej mierzyć na rozgrzanym pracującym silniku...MOTO W PIONIE ,poziom w okienku...

koniec...

Istnieje różnica w poziomach oleju na ciepło / zimno...dlaczego? każda pompa oleju zasilana grawitacyjnie (zbiornik powyżej pompy) przepuszcza olej...dzieje się tak szczególnie po zgaszeniu dobrze rozgrzanego silnika...więc mierząc poziom przed odpaleniem po postoju np: od wczoraj ,oleju wydaje się być za mało...

olej przesącza się przez elementy magistrali i zalega w misce oleju gdzie ni jak nie da się go zmierzyć...

Po drugie: stosunek wydajności pomp olejowych tdm (są dwie może nie wszyscy wiedzą) wynosi około 1:3 czyli pompa smarująca dająca ciśnienie oleju ma trzykrotnie MNIEJSZĄ wydajność niż pompa osuszająca miskę oleju i wyrzucająca olej z powrotem do zbiornika...normaln ym dla tej drugiej pompy zjawiskiem jest więc nieustanne zapowietrzanie sie bez szkody dla jej działania...

I dalej po drugie skoro już wiemy że każda kropla oleju spływająca do miski błyskawicznie trafia do zbiornika to czemu "na letnio" oleju też jest mniej niż na gorąco? po prostu zimny drań nie spływa od razu na dno co również błyskawicznie znajduje swoje odzwierciedlenie w poziomie...na bagnecie

po trzecie nie da się przelać zbiornika oczywiście w granicach rozsądku...

pojemnośc wersji 3VD to 4.05 litra ....nalewam tyle i uruchamiam moto...

ważne jest odkręcenie na chwile śrubki w głowicy...

Po zgaszeniu i ostudzeniu wlewam jeszcze ok 100ml do brakującego poziomu (tak tak mierze na zimno!!!) i mam pewnośc że bez względu na pomiar i trasę nigdu nie będe jechał na mininalnym ...teoretyczny nadmiar nie mieszczący się w zbiorniku przepływa przewodem nadmiarowym z powrotem do korpusu silnika i (to juz moja teoria)-wydatnie wycisza prace skrzyni biegów ...

żadnych wycieków nigdy nie stwierdziłem...

tak się składa że przelany zbiornik pokazuje na bagnecie "max" na bocznej stopce.

 

 

[pit]

Odpowietrzałem układ w cebrze po glebie.

Ciśnienie nie chciało powrócić.

Odkręciłem korek w bloku silnika do mierzenia ciśnienia oleju w magistrali.

Kilka razy zakręciłem kołem na podstawce aż olej wyciekł przez otwór.

Po odpaleniu ciśnienie oleju było już ok.

[scood74]

teoria z odpowietreniem magitrali olejowej jest o tyle ciekawa co nie logiczna

przynajmniej dla mnie

 

japończycy to mądry naród i gdyby zrobili motur wymagający jakiś dodatkowych zabiegów po wymianie oleju na 100% opisali by tę procedurę wielkimi literami w książce serwisowej ale tam nic na ten temat nie ma

za to są np takie pierdoły żeby uważać bo śruby spóstowe są blisko tłumików i można sie oparzyć .....

coś mi sie wydaje że te odpowietrzanie to taki polski patent "NA WSZELKI WYPADEK"

 

 

 

czy ktoś słyszał żeby w jakimś innym motorze trzeba było robić podobne zabiegi?

[M a D a F a K a]

Jako były użytkownik africa twin killer`a w postaci XTZ 750, mówię, iż numer ze śrubką w głowicy jest zbędny, ponieważ służy ona do kontroli ciśnienia oleju (czy jest), ponieważ modele te nie posiadają nawet namiastki kontrolki. Także wymiana sprowadza się do czysto tradycyjnych zabiegów z naciskiem na zalanie zbiornika ściśle określoną ilością oleju podaną w serwisówkach lub na louis.de i kontroli stanu po rozgrzaniu silnika.

[qurim]

coś mi sie wydaje że te odpowietrzanie to taki polski patent "NA WSZELKI WYPADEK"

czy ktoś słyszał żeby w jakimś innym motorze trzeba było robić podobne zabiegi?

 

Żadnemu silnikowi to raczej nie zaszkodzi. :biggrin:

[16valve]

teoria z odpowietreniem magitrali olejowej jest o tyle ciekawa co nie logiczna

przynajmniej dla mnie

 

japończycy to mądry naród i gdyby zrobili motur wymagający jakiś dodatkowych zabiegów po wymianie oleju na 100% opisali by tę procedurę wielkimi literami w książce serwisowej ale tam nic na ten temat nie ma

za to są np takie pierdoły żeby uważać bo śruby spóstowe są blisko tłumików i można sie oparzyć .....

coś mi sie wydaje że te odpowietrzanie to taki polski patent "NA WSZELKI WYPADEK"

czy ktoś słyszał żeby w jakimś innym motorze trzeba było robić podobne zabiegi?

 

Wymieniałem u siebie i też nic nie odpowietrzałem, zalałem tylko filterek.

Swoja drogą , jeżeli coś miałoby się dziać z ciśnieniem oleju , to ten motocykl miałby kontrolkę , czymś musieli kierować się japońce nie dając jej - oby nie kosztami , bo to śmieszne...