Skocz do zawartości

Honda CBX 750F - rozrusznik


tadek125
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

no to zes zmnie teraz juz kompletnie zdołował

 

:/

 

Ja nie, tylko cena, a propos kto Ci podał cenę nowego rozrusznika 400 zeta?

Za używany 300 to okazja o ile jest sprawny :biggrin:

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a że się tak zapytam: aku masz sprawne? bo może już nie daje rady i poprostu czas pomyśleć o zmianie. Podłącz bezpośrednio z innego aku kable na sam rozrusznik i zobaczy czy kręci (po odpięciu starego aku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obstawiam podobnie jak Baba Zanetti, jednak najlepiej by było gdybyś nagrał co dokładnie dzieje się podczas odpalania.

 

--

 

Pomimo tego, że bendix rozrusznika jest twoim zdaniem prosty nie oznacza od razu, że jest sprawny.

Edytowane przez Saltus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kable juz podpialem z innego aku

 

 

co do rozrusznika handlarz motorami mi podał taka cene, no ale z tego co ty mowisz ze nowka 450$ to wynika ze tamten chyba nowy nie był :)

 

 

 

a co do bendix'a obstawiasz ze cos z nim nie tak??

kupa roboty cały silnik rozebrać

 

po wyciągnieciu rozrusznika widać ten bendix z zewnątrz, działać działa, w jedną stronę nie zatrybia, w drugą łapie.

 

ale tak jak mowie

dziwne by było zeby sie bendix zepsuł od stania

 

już sam nie wiem, czy winy szukać w rozruszniku czy w silniku

 

najlepiej jak by ktoś z forumowiczów miał taki moto, podeslal bym rozrusznik czy pojdzie u niego, w sumie to 3 śróbki tylko do okdkrecenia

Edytowane przez tadek125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak podłącze z dużego akumulatora to rozrusznik obróci raz może 2 razy wałem ale z bardzo wielkim trudem i powoli

 

silnik po remoncie (jesli można nazwać to remontem, wymienione panewki na korbowodach i pierścienie olejowe)

a wg mnie tam jest bardzo prosto zrobiony mechanizm przeniesiena napędu z rozrusznika na wał

 

jest sprzęgiełko (bendix) na tym samym wałku co alternator i z niego idzie łańcuszek prosto na wał

chyba nic skomplikowanego

 

noo chyba ze sie myle to mnie poprawcie

 

I teraz nie dziwię się że rozrusznik nie chce kręcić.

Dlaczego wymieniono tylko pierścienie olejowe ? dorobione czy dopasowane i samochodowych?

Jakie panewki ? oryginalne ?

Z jakim luzem poskładano wał na tych panewkach?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisałem już ze rozrusznik był sprawdzany na sucho.

 

 

 

co do panewek:

panewke mi obróciło, był szlif wału, tak że nie są to oryginalne panewki, honda sprzedaje tylko nominalne

luzy nie wiem jakie bo robił to gościu ktory na codzien robi remonty, jest to polecany fachowiec z okolic, także nie byle tam dziadziuś w piwnicy

 

olejowe tylko dlatego bo żarł mi olejl, ale jak sie okazało i tak przyczyną były uszczelniacze zaworowe

mowił ze kompresja jest ok.

 

pierścienie dorabiane na zamówienie w Łodzi

 

 

myślisz ze jest za ciasno wszystko spasowane??

 

z tym by dużego problemu myśle nie było bo na pych pali elegancko, to by sie dotarło wszystko

 

tylko pytanie bo tu nie wiem

chyba niezdrowo jest dla łańcuszka palić motor na pych co?? i do pare razy na dzień

Edytowane przez tadek125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takim remoncie odpuść sobie zabawę z rozrusznikiem. Kup inne moto lub cały, zdrowy silnik do swojego. Takie jest moje zdanie.

 

Jakiś czas temu kumpel miał Suzuki GS400 które zatarł. Dał do "mechanika" który mu zrobił silnik (ten sam mechanik po który teraz poprawiam GSXR750W), silnik niby git ale czegoś tam brakowało wiec kumpel zabrał moto żeby samemu resztę złożyć i odpalić. I objawy były takie same jak u Ciebie. Silnik ledwo kręcił i tylko chwilkę. Na biegu też ciężko się pchało jakoś. Wziąłem silnik na stół, rozebrałem i jak się okazało - po wyjęciu wału korbowody stały pionowo na nim, nie obracały się pod własnym ciężarem. Mówię koledze że taka a taka sprawa jest, mechanik zje*ał wał, trzeba kupić inny. A że kumpel nie mógł się pogodzić z losem i że jest typem gościa co wie wszystko najlepiej, stwierdził że jest OK i poskłada to sobie i odpali już. No i poskładał, i odpalił.....13 sekund trwało życie tego silnika po odpaleniu. :biggrin: Zdążył wsiąść, wrzucić 1 bieg i powiedzieć "No to zobaczymy jak śmiga..." i koniec jazdy. :biggrin: :Ten silnik robił robił jeszcze ze 3 razy, po drugiej naprawie wał był już niby git, czyli że normalnie się kręcił. Ale kumpel tak kochał czerwony silikon że go nigdy nie żałował, zatkał jakiś kanał olejowy i przy kolejnej próbie zatarł rozrząd. :biggrin: Ale....to też "naprawił", wałki napawał :eek: , głowice przeszlifował, odpalił i zatarł. :icon_mrgreen: Od początku powtarzałem mu "pier.... ten silnik", ale On nieeee, On naprawi bo "umie". W sumie reanimacja starej GS400 za tysiaka kosztowała go 4 tys PLN i na końcu i tak wydał ją komuś za flaszkę. :banghead:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem cie

i tak bym sam zrobił, ale.........

 

no wlasnie i tu ale

jak sprzedam motor za byle co to sie z motorem pozegnam, najwyżej se romecika kupie

studentem jestem, na szkołe kupa kasy idzie

 

sam bym był za sprzedaniem tego moto, tylko zeby to chociaz odpalało to jakas cena normala w miare bedzie za niego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem cie

i tak bym sam zrobił, ale.........

 

no wlasnie i tu ale

jak sprzedam motor za byle co to sie z motorem pozegnam, najwyżej se romecika kupie

studentem jestem, na szkołe kupa kasy idzie

 

sam bym był za sprzedaniem tego moto, tylko zeby to chociaz odpalało to jakas cena normala w miare bedzie za niego

 

I w/g Ciebie taki interes będzie w porządku?

Ty zarobisz a kolo będzie się bujał ze złomem?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w sumie nie wiem czy w porządku

 

 

ale sam przyznaj ze wiekszosc dzis zakupionych starych motorów jest sprzedawana na zasadzie aby dojechał do domu,

zalane jakims doktorem czy innym badziewiem

 

2 -óch kumpli tak zrobiono w bambuko

 

a mnie trzeciego

rok motor miałem, i remont,

kupowałem to nawet nie zadymił, a pozniej to już jak traktor

 

ale to nie dyskusja na tą chwile

 

czyli nie wiadomo co z tym rozruchem??

Edytowane przez tadek125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w sumie nie wiem czy w porządku

ale sam przyznaj ze wiekszosc dzis zakupionych starych motorów jest sprzedawana na zasadzie aby dojechał do domu,

zalane jakims doktorem czy innym badziewiem

 

2 -óch kumpli tak zrobiono w bambuko

 

a mnie trzeciego

rok motor miałem, i remont,

kupowałem to nawet nie zadymił, a pozniej to już jak traktor

 

ale to nie dyskusja na tą chwile

 

czyli nie wiadomo co z tym rozruchem??

 

Wiadomo rozrusznik dobry tylko silnik złomowy

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

 

 

 

nie rozumiem jednego

 

co w tym złego że wymieniłem panewki na korbowodach

kumpel z sąsiedniej wsi robił to samo w hondzie u tego samego mechanika i jakoś hula 2 rok już

a mnie tu tak gnoicie :)

 

 

czyli wg was najrozsądniej po obróceniu panewki jest zakup nowego wału ??

koszt motoru w granicach 3 - 4 tys

a koszt wału ?? nie mam pojęcia, ale chyba ze 2 tys bedzie nie??, gdzie sens

przeciez w samochodach wymieniają panewki i sie jezdzi

 

 

ok niech wam siedzi, silnik zlom:)

to co zrobic zeby ten złom palil na rozrusznik

jak juz pisałem wczesniej: jak z tym łańcuszkiem bedzie, czy to wszystko sie moze dotrzec i bedzie palił?? czy nie ma szans

Edytowane przez tadek125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...