Skocz do zawartości

"Przegazówka", "międzygaz"


enZo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak czy inaczej, czy dobrze czy to źle, nie potrafię redukować bez międzygazu. Po prostu nie umiem. Taki nawyk mam. Redukcję bez międzygazu stosuję czasem, przeważnie gdy droga jest mokra, bardzo śliska czy hamuję w brudnym winklu, wtedy bez gazu i bardzo płynne odpuszczanie sprzęgła. Nie wyobrażam sobie normalnej jazdy z redukcją bez międzygazu, zbyt długo to trwa. No chyba że ktoś lubi zredukować bez gazu i strzelić z klamki sprzęgła wybijając sobie zęby o kierownicę z powodu wstecznego szarpnięcia... :biggrin:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem natomiast juz jak on hamuje i redukuje. Wali w hebel z pelnej garsci, a nie z dwoch palcow, bo nie potrzebuje reszty dloni do pracy gazem!

 

O, i o to Potyńskiemu chodziło. Jak rozumiem, kolega jest zdania, że tylko dwoma palcami jest prawidłowo? :P

 

A jak się ma doskonałe heble i można jednym, to się nie jest motocyklistą? A jak prowadzi kobieta, która ma starszy motocykl i "twardą" klamkę - ergo hamuje 4 palcami, to ona nie jest motocyklistką? Ech :bigrazz:

 

Ja to w ogóle nie jestem motocyklistą, bo czasem hamuję dwoma palcami, czasem całą łapą, czasem - jak dotaczam się do świateł - hamuję, o zgrozo, tylko tyłem... :bigrazz:

 

pozdr

 

PS Proszę zatrzymać mój licznik postów! :icon_mrgreen:

Edytowane przez LYsY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli motocykl jest dobrze skonstruowany, to i skrzynia biegów przeważnie bywa idiotoodporna i poradzi sobie z każdym, nawet najmniej doświadczonym motocyklistą, który stosuje się jedynie do wskazówek podanych w instrukcji obsługi: jak chcesz zmienić bieg, to wciśnij sprzęgło i zmień.

Jasne, gdyby świat był taki piękny to doświadczenie w obsłudze czegokolwiek nie było by potrzebne. Ot postępuj zgodnie z instrukcją obsługi. Praktyka jest jednak taka, że doświadczenie nabyte podczas użytkowania czegokolwiek wskazuje pewne techniki obsługi, które nie dość że ją ułatwiają to najczęściej potrafią przedłużać żywotność maszyny.

 

Cały ton tego 'felietonu' jakoś do mnie nie przemawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały felieton jest w stylu internetowego koniobijstwa i mądrzenia się, czyli .... Przyganiał kocioł garnkowi a sam smoli.

Pierwszy raz felieton redaktora Lecha wzbudził we mnie odruch wymiotny... www.żal.pl

 

Ale faktycznie chyba Tomek Lechowi na odcisk nadepnął.

Myślę, że Tomek zły nie jest a nawet czasem dobry ;) Boję się opowieści snutych przez Godlewskiego. To dopiero jest niebezpieczne jak cholera. Tomek krzywdy nikomu nie zrobi..... a Potyński chyba nie do końca zrozumiał o co chodzi z tym hamowaniem dwoma palcami. Coś gdzieś usłyszał i mu się zdawało. No ale teraz Godlewski będzie prawdziwym Guru w szkole jazdy Hondy bodajże

Edytowane przez GPRK

Smiert Szpionom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Nie odnosi się natomiast do samej jazdy, którą niewątpliwie przegazówka upłynnia.

 

Co przepraszam uplynnia ? ? ?

 

W takim razie skąd te wyskakujące biegi w używanych sprzętach z "idiotoodpornymi" skrzynkami biegów?

 

Obaj chyba wiemy dlaczego biegi w pewnych sprzetach wyskakuja. Moja tepria to skatowana skrzynia poprzez stawianie na gume, o stanie technicznym ( dbania o sprzet nie wspomne ).

 

Tak czy inaczej, czy dobrze czy to źle, nie potrafię redukować bez międzygazu. Po prostu nie umiem. Taki nawyk mam.

 

Znalem takiego ktory jezdzil katamaranem z lewa stopa przed sprzeglem, nie kumal tylko jednago, ze dotykal nia sprzegla, fura byla stuningowana, w ciagu 6 miesiecy “ zajechal " 3 sprzegla, jak pozniej twierdzil 4 nastepne lata “ odwykal “ nawyku od przyzwyczajenia trzymania stopy przed sprzeglem. :icon_mrgreen:

 

 

"miedzy gaz" fajny jest, no ale to logiczne, ze jak ktoś nie umie, to uważa ze mu nie potrzebne :D

 

Zastanowiles sie nad tym, ze sa inne szkoly, inne motocykle ? Osobiscie nie uzywam i nie mam zamiaru uczys sie czegos co jest zupelnie niepotrzebne.

 

P.S. chcoalbym widziec tych „ Mistrzow Swiata “ robiac ta „ przegazowke “, czy stosujac „ miedzygaz “ w K 1300 S majaca automat. :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KS, Ty się znasz na tym? Jak czytam co napisałeś, to uwierz, nie wiem czy się śmiać, płakać czy ignorować. Nie dość że literówki na każdym kroku, to jeszcze zero wiedzy w temacie. Może za dużo pijesz i nie wiesz co mówisz? Zaprzeczasz sobie co drugie słowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co przepraszam uplynnia ? ? ?

Jazdę :rolleyes:

Znalem takiego ktory jezdzil katamaranem z lewa stopa przed sprzeglem, nie kumal tylko jednago, ze dotykal nia sprzegla, fura byla stuningowana, w ciagu 6 miesiecy “ zajechal " 3 sprzegla, jak pozniej twierdzil 4 nastepne lata “ odwykal “ nawyku od przyzwyczajenia trzymania stopy przed sprzeglem.

A co to ma wspólnego z tematem?

Osobiscie nie uzywam i nie mam zamiaru uczys sie czegos co jest zupelnie niepotrzebne.

Nie używasz, nie próbowałeś... Ale zdanie zdążyłeś sobie wyrobić :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks-rider lubi pop.... głupoty. Ja też, z tym, że ja na trzech forach w tematyce motocyklowej zrobiłem przez kilka lat mniej postów niż on na tym forum.

A widziałem ks-riderowskie wypociny liczone w tysiącach na innych forach :biggrin:

Tak to już z forami jest. Pół żartem, pół serio to traktujmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks-rider lubi pop.... głupoty. Ja też, z tym, że ja na trzech forach w tematyce motocyklowej zrobiłem przez kilka lat mniej postów niż on na tym forum.

A widziałem ks-riderowskie wypociny liczone w tysiącach na innych forach :biggrin:

Tak to już z forami jest. Pół żartem, pół serio to traktujmy.

 

Ks-rider pisze żeby pisać. Tak ogólnie - dla zasady.

 

 

Nigdy przegazówki nie używałem - do tej pory moje motocykle (te "poważne") działały i działają bez problemu. Prawdę mówiąc nikt z moich znajomych nie stosuje tego "zabiegu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ja znam motocykle w których wypada dwójka nie od gumowania, np Thundercut.

Po drugie co ma do tego K1300 w automacie?

 

Rozumiem, ze wlasciciel mial go od nowosci. Co do K 1300 polecam zapoznac sie z technika i poczytac, ewentualnie sie przejechac.

 

KS, Ty się znasz na tym? Jak czytam co napisałeś, to uwierz, nie wiem czy się śmiać, płakać czy ignorować. Nie dość że literówki na każdym kroku, to jeszcze zero wiedzy w temacie. Może za dużo pijesz i nie wiesz co mówisz? Zaprzeczasz sobie co drugie słowo.

 

Literowki nie sa wymiarnikiem wiedzy, wpadlo Ci moze dp glowy, ze na codzien nie uzywam j. polskiego tak jak Ty ? ( od 30 lat ? )

 

Co do mojej wiedzy, mozesz byc spokojny, sprawdzali ja kompetentniejsi od Ciebie.

 

Jazdę :rolleyes:

 

wez mnie nie rozsmieszaj

 

Nie używasz, nie próbowałeś... Ale zdanie zdążyłeś sobie wyrobić :clap:

 

Skad wiesz, ze nie probowalem ? Z fusow wywrozyles ?

 

Ks-rider lubi pop.... głupoty. Ja też, z tym, że ja na trzech forach w tematyce motocyklowej zrobiłem przez kilka lat mniej postów niż on na tym forum.

A widziałem ks-riderowskie wypociny liczone w tysiącach na innych forach :biggrin:

Tak to już z forami jest. Pół żartem, pół serio to traktujmy.

 

 

Zubrze, to, ze Ty siedziales w w UK na zmywaku i nie miales dostepu do netu, to juz tylko i wylacznei Twoj problem, pop.... sobie lubie, w przeciwienstwie bowiem do Ciebie wole damke posznac nik konika pobic, Ciebie to na wet polserio traktowac nie mozna :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja może wróce do tematu

 

 

O, i o to Potyńskiemu chodziło. Jak rozumiem, kolega jest zdania, że tylko dwoma palcami jest prawidłowo? :P

 

A jak się ma doskonałe heble i można jednym, to się nie jest motocyklistą? A jak prowadzi kobieta, która ma starszy motocykl i "twardą" klamkę - ergo hamuje 4 palcami, to ona nie jest motocyklistką? Ech :bigrazz:

 

Ja to w ogóle nie jestem motocyklistą, bo czasem hamuję dwoma palcami, czasem całą łapą, czasem - jak dotaczam się do świateł - hamuję, o zgrozo, tylko tyłem... :bigrazz:

 

pozdr

 

PS Proszę zatrzymać mój licznik postów! :icon_mrgreen:

 

 

Lysy, być może w swojej wypowiedzi wziąłem tylko pod uwagę hamowanie przeciętnym motocyklem przez przeciętnego kierowcę. I nawet w tym przypadku nie twierdzę, że hamowanie dwoma palcami jest jedynie słuszną metodą. Muszę jednak powiedzieć, że przy normalnej jezdzie drogowej współczesnym sprzętem, taka metoda pozwala zachować płynność i bezpieczeństwo jazdy.

 

Chętnie poznam jednak inną metodę dostosowywania prędkości obrotowej silnika do prędkości kół przy jednoczesnym hamowaniu i redukcji. Bo ja do tego właśnie potrzebuję reszty dłoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...