Taak? To chyba byłem wtedy czymś innym zajęty :notworthy:
Nie odwracam, chodziło mi o to że kiedyś była akcja z umarzaniem spraw przez sądy, bo nie było homologacji, papierów przeszkolenia, etc. IMO to paranoja, bo był to dowód, ale podważony przez kruczki prawne. I do tego nawiązałem.
Ale skoro jest, jak jest i nagrania taksówkarza są wystarczającymi dowodami, to zakup rejestratora wydaje się bardzo rozsądnym posunięciem.