Skocz do zawartości

Problem przy wymianie uszczelniaczy przedniego zawieszenia.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Właśnie wymieniam wujkowi uszczelniacze przedniego zawieszenia w suzuki Burgman 125 2005r. i mam taki problem, że nie mogę rozłączyć goleni od rury nośnej... W serwisówce napisane jest tylko aby odkręcić śrubę na samym spodzie goleni i rozłączyć ciągnąc w przeciwne strony... Tylko, że gdy próbuję odkręcić tą śrubę to razem z nią kręci się też tłoczysko na którym zamontowana jest sprężyna dobijająca.... Nie mam pomysłu jak to w środku przytrzymać, żeby się nie kręciło. Proszę o jakieś rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo!

 

Najlepiej poluzowac te srube, jak masz jeszcze lagi w polkach, gorne korki wkrecone i blotnik na swoim miejscu :].

 

A golen z rura nosna to ciagniecie czasem za malo - czasem trzeba silniej szarpnac pare razy nim uszczlniacze wyjda.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie zrobiłem na długim pręcie gwintowanym po dwie skontrowane nakrętki na obu końcach i w ten sposób stworzyłem długi imbus.

Oczywisci musisz zobaczyć jak to w środku wygląda u Ciebie ale myślę, ze pomysł do powielenia.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w środku nie ma za co chwycić... widać tylko końcówkę tej śruby imbusowej więc nie da się tego nijak chwycić... Ciężka sprawa. Ale poradziłem sobie w ten sposób, że wyjąłem uszczelniacze delikatnie bez rozpinania goleni. wymyłem wszystko, zalałem nowy olej, założyłem nowe uszczelniacze i wszystko śmiga aż miło.

 

W każdym razie jakiś sposób musi być na rozpięcie rury nośnej i goleni... (?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sa nawet 3 sposoby :

1. tak jak kolega napisał użyj klucza udarowego

2. zlej olej z lag poluzuj tą śrubę z dołu potem skręć lagi 1 osoba ściska lagę a ty wykręcasz śrubę

3. tak jak kolega pisał klucz na przedłużce albo skątrój jakimś prętem albo łyżką monterską

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pier..... Wyżej podano ich kilka :banghead:

 

Weź pod uwagę to co pisałem wcześniej. Żadnym kluczem tego w środku przytrzymać się nie da, poprzez docisk też nie ma szans, próbowałem z kumplem, on cisnął a ja odkręcałem- brak rezultatu, zakładałem nawet sprężynę i wciskałem lagę i nadal się kręciło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę to co pisałem wcześniej. Żadnym kluczem tego w środku przytrzymać się nie da, poprzez docisk też nie ma szans, próbowałem z kumplem, on cisnął a ja odkręcałem- brak rezultatu, zakładałem nawet sprężynę i wciskałem lagę i nadal się kręciło...

to lec do mechanika, chwila i po sprawie

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czym trzymałeś to w środku? najprościej pneumatem jest to zrobić - myk-myk i po sprawie. Kombinujesz jak koń pod górę. Weź lage w łape i idź choćby do wulkanizatora (weź dobrego imbusa)

 

P.S. Mam tylko nadzieję że nie robisz tego gównianym giętym imbusem

Edytowane przez toowdie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę to co pisałem wcześniej. Żadnym kluczem tego w środku przytrzymać się nie da, poprzez docisk też nie ma szans, próbowałem z kumplem, on cisnął a ja odkręcałem- brak rezultatu, zakładałem nawet sprężynę i wciskałem lagę i nadal się kręciło...

 

Czytaj kolego uważnie co Ci doradzają doświadczeni mechanicy.

W warunkach serwisu używa się do odkręcenia tej śruby klucza z przedłużką.

JEST TAKI KLUCZ.

Nie potrafisz to oddaj do serwisu.

Temat zamknięty.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...