Skocz do zawartości

Skody na czele


Gliszczynski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

....kolego ks-rider zanim zaczniemy dyskusję. Prosiłem o trochę obiektywizmu a nie subiektywne stereotypy. Jesteś jak typowy Polak... stereotyp jest świętem i żadnymy konkretnymi dowodami nie przekonam.... Pewnie usłysze że nikt w AŚ sie nie zna.

Audi zawsze było perfekcyjne - bez dyskusji i na tym zbudowało prestiż. Na tym dłuuugo jechało, ale konkurencja ( może nie do końca trafne słowo w tym przypadku) jak widać nie śpi a wydaje mi sie , że audii lekką drzemnę złapało.

Pare km podstawową oktavią i zero kontaktu z nowym superbem i kreujesz sie na znawcę? No gratulacje. I do tego chcesz widze być głosem tej "zachodniej Europy" :notworthy: Rispekt

Są tu bardziej kompetentni ludzie?

 

Hmmm, wydaje mi sie, ze w tym temacie jestem bardziej niz subjektywny. Temat aut jest dla mnie drogorzedny. Nie bede negowal tu kompetentnosci cytowanego przez Ciebie pisma, dla mnie liczy sie bardziej zdanie Auto, Motor, Sport oraz wlasne odczucia, nawet jezeli sa one subjektywna. Czytalem porownanie Superb i A6 w dwoch pismach ( o ile Auto Bild mozna nazwac pismem :icon_mrgreen: ) i stosunkowo nawet od siebie nie odbiegaly. Fajnie, ze konkurencja nie spi i fajnie, ze Skoda czy inne marki sie staraja i zmniejszaja roznice jakosci wykonania.

 

Pozatym porownanie najtanczej i, ze tak powiem najbiedniejszej wersji – hmm – w/g Ciebie to objektywne ?

 

Co do testowania to ile / jak dlugo chcesz testowac ? Co innego wrazenia z jazdy a co innego z testu dlugodystansowego. Osobiscie I wcale tego nie ukrywam kieruje sie zupelnie innymi kryteriami pod wzgledem zakupu auta. Ma byc wytrzymale ( na kursantow – mozna by rzecz idiotoodporne ) i niezawodne. Mam paru znajomych ktorzy kupili sobie Skody na nauke jazdy I opinie sa podzielone. Dylemat tylko w tym na czym szkolili wczesniej I jaka maja skale porownawcza.

 

Poza tym wez moze jeszcze pod uwage spadku ceny w przypadku aut uzywanych. Jakie tu sa relacje Skody i innych. Kupic i owszem nie problem, gorzej ze sprzedaza i kasa jaka za nie otrzymasz.

 

Wy popatrzcie lepiej co się stało z mercedesem pare lat temu. Jak rdzewiały Vitki i c klasy .

 

No experta zawsze milo posluchac ! C – klasa rdzewiala ? To cos nowego, owszem moglo sie zdarzyc, nie tylko kwestia produkcji. Generalnie z jakim diagnosta na temat C klasy I ich modeli w poszczegolnych latach dyskutowalem, to zawsze mieli jak najbardziej pozytywne opinie, o wadach czy problemach nie mowiono bo bylo sporadzyczne.

 

Skośnookie robią lepsze auta.

 

W jakiej klasie ? Pytanie nr. 2 to jak przedstawia sie ta jakosc do spadku na wartosci ? ? ? ( mowa o klasie najwyzszej )

 

Więcej nie kupię żadnego auta zza Odry.

 

A kupiles juz jakies ? ? ?

 

Jak można jeździć samochodem kraju który zniszczył raczkujący powojenny polski przemysł ? Jak możecie, wy co używacie niemieckich samochodów ? miejcie odrobine godności. Jak ktoś chce podyskutować na ten temat to niech wrzuci mi wiadomość na skrzynke.

 

Juz nie raz zabierales / prowadziles na ten temat / w tym stylu dyskusje i zostales zjechany. Malo Ci bylo ? Wez moze najpierw poczytaj historie i Polski i Niemiec bo w tej chwili pierdo*isz bzrury.

 

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym wez moze jeszcze pod uwage spadku ceny w przypadku aut uzywanych. Jakie tu sa relacje Skody i innych. Kupic i owszem nie problem, gorzej ze sprzedaza i kasa jaka za nie otrzymasz.

 

No experta zawsze milo posluchac ! C – klasa rdzewiala ? To cos nowego, owszem moglo sie zdarzyc, nie tylko kwestia produkcji.

:crossy:

1.Skody w Polsce dosyć dobrze trzymają cenę-szczególnie te w dieslu :buttrock:

2.Może w Niemczech nie ma pognitych C-klas ,ale u Nas jak najbardziej . Nie wiem ,może ludzie nie dbają albo są to powypadkowe w większości ,ale gniją :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w Niemczech nie ma pognitych C-klas ,ale u Nas jak najbardziej . Nie wiem ,może ludzie nie dbają albo są to powypadkowe w większości ,ale gniją :banghead:

 

Moze to problem, ze gnija wlasnie w miejscach gdzie blacha sie " zlozyla " - po wypadku.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, wydaje mi sie, ze w tym temacie jestem bardziej niz subjektywny. Temat aut jest dla mnie drogorzedny. Nie bede negowal tu kompetentnosci cytowanego przez Ciebie pisma, dla mnie liczy sie bardziej zdanie Auto, Motor, Sport oraz wlasne odczucia, nawet jezeli sa one subjektywna. Czytalem porownanie Superb i A6 w dwoch pismach ( o ile Auto Bild mozna nazwac pismem :icon_mrgreen: ) i stosunkowo nawet od siebie nie odbiegaly. Fajnie, ze konkurencja nie spi i fajnie, ze Skoda czy inne marki sie staraja i zmniejszaja roznice jakosci wykonania.

 

Pozatym porownanie najtanczej i, ze tak powiem najbiedniejszej wersji – hmm – w/g Ciebie to objektywne ?

 

Co do testowania to ile / jak dlugo chcesz testowac ? Co innego wrazenia z jazdy a co innego z testu dlugodystansowego. Osobiscie I wcale tego nie ukrywam kieruje sie zupelnie innymi kryteriami pod wzgledem zakupu auta. Ma byc wytrzymale ( na kursantow – mozna by rzecz idiotoodporne ) i niezawodne. Mam paru znajomych ktorzy kupili sobie Skody na nauke jazdy I opinie sa podzielone. Dylemat tylko w tym na czym szkolili wczesniej I jaka maja skale porownawcza.

 

Poza tym wez moze jeszcze pod uwage spadku ceny w przypadku aut uzywanych. Jakie tu sa relacje Skody i innych. Kupic i owszem nie problem, gorzej ze sprzedaza i kasa jaka za nie otrzymasz.

 

Jak pisałem w porównaniach nawet z lepszymi od A4 wcale nie dostawał superb batów.

Co do porównania najtańszej i najbiedniejszej wersji -

w przytoczonym wcześniej przeze mnie teście:

Superb wersja Ambition - wówczas w cenie 99,8 tyś zawierająca: airbag czołowe/boczne/kurtyny/kolana (kolana niedostępne nawet za dopłatą w VW i A4); ABS/ESP/ksenony/przeciwmg; radioCD ze ster w kier (dopłata 1500); aut klima /komputer/tempomat; elektryka pełna szyb i lusterek; dzielona kanapa, podgzrew siedzenia, alufelgi; czujnik parkowania, deszczu.

Po doposażeniu w sterowanie radia cena 101300

A4 w Sandard-zie troche brakuje - baza 118500 po doposażeniu do poziomu skody 132300

Passat Sportline standard 98 tysi, po doposażeniu do poziomu 110700

W teście brały udział wersje doposażone - równorzędnie wyposażone.

 

Co do spadku wartości to na razie trudno porównywać, jeszcze ze 2-3 lata jak sie pojawi skoda na rynku używek na dobre - wtedy będzie można pogadać. Nie sądzę aby były nie wiem jak wielkie róznice. Bo chyba nie bedziemy porównywać teraz cen octavii i A4....

Ja jak na razie specjalnie o sprzedaż mojej sie nie martwie patrząc na jej stan/wersję i preferencje "Kowalskiego" który dzieli sie w zaszadzie na 2 "frakcje" - jedna ceni japońce. Druga - preferująca ropniaka kupuje "uwielbione" w Polandzie tdi w róznym opakowaniu (zależy od zasobności portfela i gustu)

 

Dlaczego ?

Mam właśnie takiego 1,9 cdti/150 km od niedawna i jak dla mnie brak minusów. Duże toto, zrywne nawet, kupa użytecznych pierdół elektronicznych, ogromny bagażnik i tanie w zakupie. No i linia nadwozia nie powoduje nudności.

Ja miałem poliftową VC i non stop problemy właśnie z silnikiem (osprzetem). Jak nie egr, to listew kolektora ssącego, to elektronika sterownia silnikiem- tryb awaryjny śnił mi sie po nocach, padnięty wtrysk - tankowałem tylko na nazwijmy to firmowych-koncernowych stacjach. Czytając fora opla/vectry/zafiry/astry czekałem tylko do kompletu na cyrki z DPF-em i awarię automatu... dla mnie to jakies nieporozumienie ten samochód. Ma szereg zalet ale dobiła mnie awaryjnością. Dodam, że auto sam sobie ściągałem przebieg 120 tyś, stan super. Dlatego moje doświadczenia mówią mi że od opla w cdti daleko. Jak chodziła to jeździło sie naprawdę fajnie, ale w tym problem że kaprysiła ponad moja cierpliwość. Auto ma być dla mnie a nie ja dla niego. Ma jeździć a nie marudzić. Ale to nie znaczy że wszyscy tak mają. Na pewno są zadowoleni userzy.

A skodzinka, pół roku i .......ciiicho żeby nie zapeszyć :icon_eek:

Pozdro

Edytowane przez murdoch2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No experta zawsze milo posluchac ! C – klasa rdzewiala ? To cos nowego

nowego dla ciebie chyba :biggrin: bo wystarczy się tylko troszkę interesować żeby wiedzieć że właśnie C klasa rdzewiała strasznie... Expercie :biggrin:

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

---ciach---

Ja miałem poliftową VC i non stop problemy właśnie z silnikiem (osprzetem). Jak nie egr, to listew kolektora ssącego, to elektronika sterownia silnikiem- tryb awaryjny śnił mi sie po nocach, padnięty wtrysk - tankowałem tylko na nazwijmy to firmowych-koncernowych stacjach. Czytając fora opla/vectry/zafiry/astry czekałem tylko do kompletu na cyrki z DPF-em i awarię automatu... dla mnie to jakies nieporozumienie ten samochód. Ma szereg zalet ale dobiła mnie awaryjnością. Dodam, że auto sam sobie ściągałem przebieg 120 tyś, stan super. Dlatego moje doświadczenia mówią mi że od opla w cdti daleko.

--- ciach ---

Proszę rocznik podaj.

 

pzdr

ja

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23.11.2005 I rej w DE.

Ale to chyba nie temat na rozpisywania sie o oplach, ktoś nam pogrozi paluszkiem... :biggrin:

Dziękuję i koniec śmiecenia.

 

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahaha Yuby znawca ... Jeździ Oplem z silnikiem Fiata i myśli, że ma Saaba :) Weź ty chłopie lepiej dalej snuj fantazje na temat swoich wątpliwych podbojów miłosnych w PGRach :)

 

Nie no dales popis :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre silniki TDI skonczyly sie przed wejsciem tego nowego 2.0

Pewna osoba, ktora znam bardzo zalowala ze zamienila Octavie 1,9 - juz na pompowtryskach na nowego Passata 2,0 - wlasnie 170KM.

Ten samochod spedzil na serwisie mnostwo czasu - peknieta glowica, tlok,wielokrotnie elektryka i inne usterki. Cale szczescie ze na gwarancji to wszystko poszlo. Samochod nie byl palowany.

Bardzo dobre tez sa Peugeot`owskie silniczki 2,0HDI - ciezko znalezc w ogloszeniach tego typu samochod z uszkodzonym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto jest dobre wtedy gdy jest dobre... :) Co do Octavi to też uważam, ze niezłe auto, poprostu samochód dla kowalskiego, na dolatywanie do pracy by mnie zadowoliła taka w TDi a jesli trafić by wer. L&K w jasnych skórkach to tymbardziej. Choć osobiście po łbie chodzi mi Volovina V70 (od 2000 nowszy z"noskiem") lub S80 oba w 2.5TDI 5 cylindrowcem VW/Audi, niezniszczalnym 5cylindrowcem, tylko znajdz takiego powiedzmy do 200 000km ;) Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety RudyXJ - V70 posiada silnik diesla 2.4 na common railu 165 Km , 5cyl. lub 2.5 TDi V6 140 KM (koncernu VAG).

Pierwszy produkcji Volvo jest na common railu, z ktorego sie niedawno wyleczyłem ;) Choć nie spotkałem sie z rażacymi opiniami na jego temat. Ale delikatne sa wtryski niestety, czułe na jakość paliwa, i drogie jak sie wysypią.

 

Drugi silnik natomiast, to jedna z wiekszych porażek koncernu VAG. Padające wałki rozrządu oraz hydraulika to głowny temat dyskusji i opinii od wszytskich co nimi jeżdzą. Do tego wymiana rozrządu to koszt rzędu 2500 zł.

Koszty wałków rozrządu potwierdził mi znajomy - 3000 do 3500zł za komplet (4 szt.) :/

 

 

Obecnie szukam samochodu dla siebie. W grę wchodzi Passat B5fl lub Audi A4. Oba z 1.9 TDi. Silnik oklepany i niezamocny, ale przynajmniej w miare pewny, koszty ekspolatacji i ew. awarii nie zwalają z nóg.

 

Volvo V70 brałem pod uwage, lecz silnik 2.5 TDi skutecznie mnie zniechęca kosztami i awaryjnością, choć to bardzo konkrenty agregat. Jezdziłem od tego znajomego własnie Audi A6 z tym motorem i musze przyznać , że dzwięk i moc to naprawde jego bardzo mocne strony.

 

Turbodiesel 2.5 5cyl. występował w Audi A6 ale w starej budzie c4. To ten silnik ma renome niezniszczalnego, nie ten nowszy ktorego wymieniłem wyżej.

Edytowane przez Arni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre silniki TDI skonczyly sie przed wejsciem tego nowego 2.0

Dobre TDI to skończyly się na wersji 90 KM...

Ojciec od roku jeździ Caddy 1,9 105 KM. Od nowości zrobił niecałe 50 kkm i już dwumasówka padła. Koszt 4 koła :banghead: Nowoczesne Diesle to skarbonka bez dna :icon_rolleyes:

Turbodiesel 2.5 5cyl. występował w Audi A6 ale w starej budzie c4. To ten silnik ma renome niezniszczalnego, nie ten nowszy ktorego wymieniłem wyżej.

Nie wiem jak w S/V70 po 2000 roku ,ale w poprzedniej wersji na pewno występował 5 cylindrowy TDI znany z Audi i VW T4 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...