Skocz do zawartości

Jest ktoś na forum z kilkunastoletnim doświadczeniem, bez gleby czy szlifa ?


przemek96
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość komandosek

 

Ale czy tylko na motocyklach? A kierowcy aut? A rowerzyści? Piesi? Widziałem nawet kilka przypadków prywatnych pilotów z licencjami, którzy latać nie potrafią. Ale przecież to nie jest norma i nie ma co generalizować. Na takiej ustawce nie byłem, ale domyślam się, jak to może wyglądać.

 

No wiocha totalna, panowie się wbijają na światłach między auta i łututututu. Potem dzida aż do kolejnych świateł, albo do kolejnego zakrętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja leżałem bodaj 4 razy, z czego raz "tak serio serio" i tylko szczęście mnie uratowało od poważnych obrażeń. Od kiedy jeżdżę jak dziadek (tak, tak, jak dziadek na supersporcie :o) w okolicach skrzyżowań, w mieście i w ogóle w pobliżu innych pojazdów, to nie miałem żadnej gleby. W głowie mam blokadę- przy każdym, nawet drobnym szaleństwie zapala mi się żarówka i przypominam sobie, że kilka razy już na głowie lądowałem i nawet było to w bardziej "sielankowych" okolicznościach. Jeżeli już odwalę manianę, to mam straszne wyrzuty sumienia, bo wiem, że mogło to się źle skończyć. Obecnie zapieprzam tylko na ekspresówkach, autostradach lub znanych dobrze kawałkach drogi. Agresywnie zbieram tylko 100 % pewne zakręty, nie podejmuję zbędnego ryzyka, staram się wyprzedzać tylko w miejscach dozwolonych, mimo, że znam drogę i wiem, że da się w tym miejscu w miarę bezpiecznie wyprzedzić. W nocy jeżdżę bardzo powoli, dużo wolniej niż autem. Nie napinam się jak spotykam kierowców z małą kuśką, którzy za wszelką cenę chcą mi coś udowodnić. Między samochodami jeżdżę powoli, nie wpycham się na siłę na dojeździe do świateł, chyba, że jest do tego wystarczająca ilość miejsca, w sensie do spokojnego przejazdu. (bez gibania się w prawo i w lewo) , jeżeli coś jedzie z przeciwka, to nie wymuszam zjeżdżania mi podczas wyprzedzania, czekam na dobrą wolę kierowcy. (zarówno tego z przeciwnej strony, jak i kierowcy pojazdu, który wyprzedzam) Taka jest moja recepta na długie i szczęśliwe motocyklowe życie. Wszystko wskazuje na to, że rozsądek pozwala zmniejszyć ryzyko poważnych urazów, bo nawet jeżeli w mieście wjedziesz na plamę oleju albo wjedzie Ci ktoś na skrzyżowaniu, to przy niskiej prędkości masz sporą szansę na uniknięcie zderzenia lub dostateczne zmniejszenie jego skutków, chyba, że masz pecha, ale jak ktoś ma pecha, to i palec w dupie złamie.

 

Koniec przemyśleń. :)

 

No wiocha totalna, panowie się wbijają na światłach między auta i łututututu. Potem dzida aż do kolejnych świateł, albo do kolejnego zakrętu.

 

Kolega był na takim spotkaniu w Poznaniu. Wolę jeździć jak pedał niż zapieprzać 200 km/h po mieście i łududuwować na każdych światłach.

Edytowane przez VinAlucard

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość starydziad

Łysy, ale Ty masz pokaźnych rozmiarów poduszkę powietrzną z przodu (wnoszę po zdjęciu) to nic Ci nie będzie :D

Mylisz się , tak się sweter ułożył .

W pasie ma 88 cm i dużo straciłem :).

 

Dałeś jej mandat za te 150km/h?;-)

Dostała klapsa po pupie :).

Temat wyczerpany ................

Edytowane przez starydziad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się , tak się sweter ułożył .

W pasie ma 88 cm i dużo straciłem :).

 

Oplulem monitor ze smiechu :D

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość starydziad

 

Oplulem monitor ze smiechu :D

Jak byś tak młody wyglądał w moim wieku to byś z reklamy żył :biggrin: .

18 lat ćwiczeń bez koksu , nie żałuję :) .

 

Łysy, ale Ty masz pokaźnych rozmiarów poduszkę powietrzną z przodu (wnoszę po zdjęciu) to nic Ci nie będzie :D

No musisz iść do okulisty staruszku.

Pije drugiego browca i idę spać :flesje:

Yubemu to nawet mogę dietę napisać ;) .

ps. te małe hantle to od małeMi .

post-73251-0-80211100-1411155040_thumb.jpg

Edytowane przez starydziad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbys mlody nie wierzyl we wszystko co czytasz to bys juz nadinspektora mial a nie selfiki strzelal ;)

Przypadkowy blad w profilu - odmlodnialem o 20 lat ale juz poprawione.

Mlody.

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość starydziad

Jakbys mlody nie wierzyl we wszystko co czytasz to bys juz nadinspektora mial a nie selfiki strzelal ;)

Przypadkowy blad w profilu - odmlodnialem o 20 lat ale juz poprawione.

Mlody.

No aż oplułem monitor ze śmiechu ...........................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Motorami jeżdzę od podstawówki. Nigdy nic poważnego nic mi się nie przytrafiło aż do zeszłej jesieni. W październiku przydzwoniłem, złamałem nogę i żebro. Do tej pory jeszcze jestem na L4. I pomyśleć że jako nastolatek szalałem i nic a po czterdziestce gips. . .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

Tak mnie nasunela dygresja. Czy da sie jezdzic/przejechac motocyklem w PL bez szlifa, wypadku, przygody, czy to juz po prostu "obowiazek".

 

Długo myślałem że można... przynajmniej do czasu, aż wjechałem kobicie w tyłek i stłukłem sobie jajka. (bez podtekstów erotycznych :) )

Edytowane przez Visuz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...