Eljot Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Jakie macie koledzy w swoich XT ustawienia sruby regulującej ilośc mieszanki wolnych obrotów? No bo ja mam wykręconą na około 5 obrotów. Yamaha z roku 2003. U kolegi jest wykręcona na prawie 6 obrotów!!! Ma z rocznika 1999. W serwisówkach w zalezności od modelu i rocznika (rózne gaźniki z innymi dyszami) piszą, że wykręcenie tej śruby jest w przedziale 1,5 ... 3 obroty. Skąd takie rozbiezności w naszych XT? Dodam, ze wkręcenie śrub na standard powoduje: - problemy z uruchomieniem gdy zimny silnik - strzały w wydech przy schodzeniu z obrotów - świeca robi sie biała Wniosek, że mieszanka staje się za uboga. Jak jest u Was z tym ustawieniem sruby? A druga sprawa to czy na rozgrzanym juz silniku gdy właczycie ssanie to przygasa czy zwiększa obroty? Bo u mnie zwiększa,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 (edytowane) Masz mieć tyle wykręcone, silnik pracował prawidłowo w kazdym zakresie obrotów. Świeca ma mieć kolor jasnobrązowy. Jak wszytsko sie zgadza to co z tego, że śruby są wykrecone wiecej niż podają nastawy fabryczne? Moja tez miała powykrecane o bodajże 4.5 obr. Twoje moto nie jest nowe, wiec regulacja z biegiem czasu moze odbiegać od fabrycznej. Jezeli nie potarfisz uzyskac prawidłowej regulacji, pomimo krecenia śrubami swieca nadal jest biała i moto chodzi nierówno, to moze wciągać gdzies lewe powietrze. Na ssaniu zwiakszają sie obroty, czasem mozna sie tym wspomagac na przeprawach jak sie moto zakopie i trzeba pchać za jedną strone tylko gdzie nie siega sie do manetki gazu. Edytowane 8 Grudnia 2009 przez Arni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eljot Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Dzieki Arni za odp, ale nie chodziło o to, że nie mogę wyregulować gaźnika bo on pracuje super tylko na tych nastawach jak pisałem (za dużo wykręcona śruba). Świeca ma przy tym kolor kawy z mlekiem, nie dymi, nie strzela, ładnie się wkręca itp itd. Mnie zaciekawiło to czemu wykrecenie tej śruby jest większe (2 razy) niż podaja manuale? Niejako przy okazji odpowiedziałes mi na to pytanie (chyba?) pisząc, ze "Twoje moto nie jest nowe, wiec regulacja z biegiem czasu moze odbiegać od fabrycznej." Lecz dalej pozostaje pytanie: co takiego starzeje się w gaźniku po 6...10 latach, że trzeba modyfikować jego nastawy? Pytam z czystej ciekawości jako facet co to lubi wiedziec co i jak w jego moto się dzieje,,, No i wartość dydaktyczna tej dyskusji będzie pomocna dla innych mam nadzieję. A co do ssania to przeczytałem gdzies kiedyś, że przy rozgrzanym silniku włączenie ssania powoduje najpierw na kilka sekund zwiększenie obrotów a potem zdławienie silnika. Wydaje sie to ligiczne, bo gdy gaźnik jest prawidłowo wyregulowany, to ssanie wzbogaca mieszankę, ale na krótko silnik sobie z tym radzi, by nastepnie nie przetrawić tej dawki i sie zdusić. A tu sie okazuje że ssanie w XT zwiększa obroty na dobre i nawet niektórzy to pożytecznie wykorzystują ;) Doprawdy dla mnie silnik trudniejszy jest w poznaniu jego tajemnic niż informatyka :) Masz mieć tyle wykręcone, silnik pracował prawidłowo w kazdym zakresie obrotów. Świeca ma mieć kolor jasnobrązowy. Jak wszytsko sie zgadza to co z tego, że śruby są wykrecone wiecej niż podają nastawy fabryczne? Moja tez miała powykrecane o bodajże 4.5 obr. Twoje moto nie jest nowe, wiec regulacja z biegiem czasu moze odbiegać od fabrycznej. Jezeli nie potarfisz uzyskac prawidłowej regulacji, pomimo krecenia śrubami swieca nadal jest biała i moto chodzi nierówno, to moze wciągać gdzies lewe powietrze. Na ssaniu zwiakszają sie obroty, czasem mozna sie tym wspomagac na przeprawach jak sie moto zakopie i trzeba pchać za jedną strone tylko gdzie nie siega sie do manetki gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Co do zuzywania sie po tych x latach , to jezeli chodzi o gaźnik to sa tam elementy np. iglica, dysze, przepustnica....te rzeczy mimo wszystko z biegiem czasu sie zuzywają i w koncu podlegają wymianie. Ponadto, filtr powietrza tez ma wpływ( jak jest np. zabrudzony ) na regulacje składu mieszanki. Wyczytałem kiedys taka ciekawostke, że silniki używane wysoko w górach, gdzie gęstosc powietrza jest inna moga miec osiągi odbiegające od fabrycznych, czy wymagac dodatkowej regulacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eljot Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Az trudno uwierzyc, ze przepływające paliwo czy powietrze może niszczyć metalowe iglice, dysze w gaźniku,,, No ale mówi się przecież, że "kropla skałę drąży" :) Dam sobie spokój z tymi śrubami, wiem juz że mam gaźnik OK i byle do wiosny,,, konserwuje moto na zimę. A co do pracy gaźnika w wysokich górach, to niektóre modele XT600 sprzedawane głównie w Szwajcarii (Alpy i niemalże labolatoryjne dbanie o środowisko) były wyposażane w tzw. dozownik barometryczny, jego zadaniem było takie gospodarowanie składem mieszanki aby silnik pracował optymalnie niezależnie od wysokości n.p.m., a co za tym idzie od cciśnienia atmosferycznego. Dobry patent wg mnie. Załączam link do fotki: http://1.1.1.5/bmi/www.xt600.de/xt_werksta...rometerdose.jpg Co do zuzywania sie po tych x latach , to jezeli chodzi o gaźnik to sa tam elementy np. iglica, dysze, przepustnica....te rzeczy mimo wszystko z biegiem czasu sie zuzywają i w koncu podlegają wymianie. Ponadto, filtr powietrza tez ma wpływ( jak jest np. zabrudzony ) na regulacje składu mieszanki. Wyczytałem kiedys taka ciekawostke, że silniki używane wysoko w górach, gdzie gęstosc powietrza jest inna moga miec osiągi odbiegające od fabrycznych, czy wymagac dodatkowej regulacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch2 Opublikowano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2009 (edytowane) Az trudno uwierzyc, ze przepływające paliwo czy powietrze może niszczyć metalowe iglice, dysze w gaźniku,,, No ale mówi się przecież, że "kropla skałę drąży" :) Dam sobie spokój z tymi śrubami, wiem juz że mam gaźnik OK i byle do wiosny,,, konserwuje moto na zimę. A co do pracy gaźnika w wysokich górach, to niektóre modele XT600 sprzedawane głównie w Szwajcarii (Alpy i niemalże labolatoryjne dbanie o środowisko) były wyposażane w tzw. dozownik barometryczny, jego zadaniem było takie gospodarowanie składem mieszanki aby silnik pracował optymalnie niezależnie od wysokości n.p.m., a co za tym idzie od cciśnienia atmosferycznego. Dobry patent wg mnie. Załączam link do fotki: http://1.1.1.5/bmi/www.xt600.de/xt_werksta...rometerdose.jpg Miedziane raczej są te elementy Do motocykli eksploatowanych na "rzadszym powietrzu" - wyżej npm też dedykowane sa np inne średnice dysz aniżeli dla tych "nizinnych" Pozdro Edytowane 22 Grudnia 2009 przez murdoch2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynszyll Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 a miedz to nie metal? poza tym ani dysze ani tym bardziej iglice nie sa wykonane z czystej miedzi - juz widze jak sie taka dysze wykreca po jakims czasie ;) co do pytan postawionych w postach - jezeli filtr powietrza jest ok, krucce nie sa popekane, swieczki nowe, dysze i iglice wlasciwe ( moze masz jakas egzotyczna wersje motonga), ssanie nie podwieszone itp. to trzeba tak nastawic zeby pracowalo prawidlowo i nie palilo zbyt duzo. jezeli taki stan uda sie uzyskac nie nalezy sie zbytnio zastanawiac dlaczego tak jest tylko lac nafte i latac ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Czesc potrzebujesz wieksza dysze wolonych obrotow poprostu tak jak i ja w swojej tt. srube musialem wykrecic tak ze prawie wypada a i tak jeszcze dosc dlugo musi sie nagrzewac zanim moge bez ssania jechac bez szarpania. z racji tego ze jest to tenkei jest problem z dyszami ' niby mozna wiercic ale jest ryzyko z tym zwiazane. regulacje przeprowadzasz na zapalonym i nagrzanym silniku krecisz sruba skladu mieszanki do momentu az uzyskasz najwyzsze obroty biegu jalowego co oznacza ze w tym punkcie sklad mieszanki jest najbardziej optymalny, warto jeszcze przegazowac i sprawdzic czy nie ma czkawki zaraz po wolnych. Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eljot Opublikowano 23 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 ... z racji tego ze jest to tenkei jest problem z dyszami ' niby mozna wiercic ale jest ryzyko z tym zwiazane... tak, jest to gaźnik TEIKEI model Y26PV/4PT-00 ale co rozumiesz pisząc o problemach z dyszami i ryzyku wiercenia... ??? Cos więcej na ten temat bo dośc tajemniczo to zabrzmiało,,, ... regulacje przeprowadzasz na zapalonym i nagrzanym silniku krecisz sruba skladu mieszanki do momentu az uzyskasz najwyzsze obroty biegu jalowego co oznacza ze w tym punkcie sklad mieszanki jest najbardziej optymalny, warto jeszcze przegazowac i sprawdzic czy nie ma czkawki zaraz po wolnych. chyba nie do końca ta procedura, którą opisałes jest precyzyjna,,, Regulacja wg mnie powinna być przeprowadzana z uwzględnieniem korekcji śruby wolnych obrotów (podniesienia przepustnicy). Poza tym, dla ścisłości: w XT600 nie ma śruby regulacji składu mieszanki. Zapewne masz na myśli śrubę dozownika mieszanki (biegu jałowego). Skład mieszanki juz pod tą śruba jest stały. Dozujemy kręcąc nią tylko jej ilość i tyle,,, Ale to takie powszechne okreslenie i często zamiennie jest nadużywane,,, Miedziane raczej są te elementy Do motocykli eksploatowanych na "rzadszym powietrzu" - wyżej npm też dedykowane sa np inne średnice dysz aniżeli dla tych "nizinnych" Te zmienione dysze to chyba w motocyklach wyczynowych przygotowywanych specjalnie na jakies zawody może,,, Bo jesli motocykl "cywilny" z tak zrobioną dyszą zjedzie w niziny to znowu się bedzie dusił,,, Coś tu kolega chyba nie do końca rozpoznał temat :) Dozownik barometryczny, o którym pisałem jest niejako automatem i sam dostosowuje skład mieszanki by był stały niezależnie od wysokości n.p.m. No i pisz z wiekszą wiedzą na przyszłośc,,, miedź to metal i to na 100%,,, a po drugie: dysze i iglice nie są wykonane z Cu i to też na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qunio Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 tak, jest to gaźnik TEIKEI model Y26PV/4PT-00 ale co rozumiesz pisząc o problemach z dyszami i ryzyku wiercenia... ??? Cos więcej na ten temat bo dośc tajemniczo to zabrzmiało,,, chyba nie do końca ta procedura, którą opisałes jest precyzyjna,,, Regulacja wg mnie powinna być przeprowadzana z uwzględnieniem korekcji śruby wolnych obrotów (podniesienia przepustnicy). Poza tym, dla ścisłości: w XT600 nie ma śruby regulacji składu mieszanki. Zapewne masz na myśli śrubę dozownika mieszanki (biegu jałowego). Skład mieszanki juz pod tą śruba jest stały. Dozujemy kręcąc nią tylko jej ilość i tyle,,, Ale to takie powszechne okreslenie i często zamiennie jest nadużywane,,, Te zmienione dysze to chyba w motocyklach wyczynowych przygotowywanych specjalnie na jakies zawody może,,, Bo jesli motocykl "cywilny" z tak zrobioną dyszą zjedzie w niziny to znowu się bedzie dusił,,, Coś tu kolega chyba nie do końca rozpoznał temat :) Dozownik barometryczny, o którym pisałem jest niejako automatem i sam dostosowuje skład mieszanki by był stały niezależnie od wysokości n.p.m. No i pisz z wiekszą wiedzą na przyszłośc,,, miedź to metal i to na 100%,,, a po drugie: dysze i iglice nie są wykonane z Cu i to też na 100% hmm jest jakis nowszy gaźnik niż u mnie - najlepiej byłoby ściagnać serwisówkę. U mnie jest procedura regulacji przedstawiona właśnie tak robi się to na ucho jeden cylinder więc nie ma problemu - fabryczne wykręcenie nie zawsze działa a jest jedynie wstępne położenie wyjściowe do dalszych regulacji już po odpaleniu. Ten gaźnik jest jakiś mało spotykany nie ma do niego ładwo dostepnych dysz jak do Mikuni czy Keihin w różnych rozmiarach do wyboru. Wiercąc zawsze można przesadzić a później lutowac trzeba i generalnie jest to dośc problematyczne. Ja tego osobiście nie potrafię :) Cytuj SportJazda.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 tak, jest to gaźnik TEIKEI model Y26PV/4PT-00 ale co rozumiesz pisząc o problemach z dyszami i ryzyku wiercenia... ??? Dysz sie nie rozwierca. No chyba ze jestes superman i potrafisz okreslic srednice do 1/100mm + przepustowosc. Teoretycznie daloby sie rozwiercic, ale w praktyce to wyglada tak ze trzeba by sprawdzac przepustowosc dyszy po kazdym rozwierceniu. A samo rozwiercanie... wlozysz szpilke w dysze, wyjmiesz i juz masz inny rozmiar. Co do samego tematu to przyznam ze srube podstawowa wykrecalem zgodnie z serwisowka i chodzila ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Kolego, jezeli musisz wykrecac srube regulacji mieszanki / powietrza bardziej niz serwisowka mowi to wskazuje to na zuzycie dyszy. W takim wypadku trzeba albo ja wymienic, albo jezdzic na bardziej odkreconej srubie - koniec tematu. Mozesz mi uwierzyc na slowo ( bo mam z tym do czynienia na codzien w swojej pracy zawodowej ) ze przeplyw cieczy rozkalibrowuje mosiezne / brazowe dysze i robi to dosc szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOTOWIT Opublikowano 23 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2009 Kazdy silnik potrzebuje inne dawki mieszanki. Reguluje się pod dany silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibik Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 A zapytam z innej beczki,jaki masz tam wydech? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suchy1602 Opublikowano 17 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2014 WitamOstatnio zakupiłem Yamahe XT 600 z 1992 roku. Ostatnio przy ciepłym silniku trudno jest mi ją zapalić a na zimnym zapala od pierwszego kopa.Świeca jest czarna, czy może być to spowodowane zbyt dużą ilością paliwa? Na którym ząbku powinny być iglice? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.