foks Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 jeśli nie planujesz używać go na torze (tam gdzie sie sprawuje najlepiej) a bedziesz jeździć po dorach publicznych, to szczerze- nie zobaczysz zbytniej rużnicy pomiedzy tymi dwoma modelami. Rozumiem, że nie zobaczyłeś tej różnicy na ulicy a dopiero przekonałeś się o niej latając po torze? To fajnie zawsze posłuchać kogoś doświadczonego. Tak na szybko to podstawową różnicą w k8 są mapy zapłonu. Na pewno da się bez tego jeździć (ja z k7 jestem zachwycony) ale Ci co mają mocno chwalą. Jest też różnica lekka w mocy ale dla laika niezauważalna. Ja sam poważnie się zastanawiałem czy poczekać pół roku i dozbierać do k8 czy brać k7. Miałem duży dylemat także w sprawach estetycznych :bigrazz: Pomógł mi artykuł w angielskim Fast Bike'u (chyba fast bike, głowy nie dam ) gdzie porównywali k7 i k8 w wielu płaszczyznach i wniosek był jeden: jeśli k7 jest tańsze to brać je bo motocykl nie jest w niczym gorszy niż k8 (a w porównaniu magnesów na dupy wygrało k7 ;) - ale argumentów na zakup k7 było znacznie więcej). Reasumując jeśli Cię stać to ja bym brał k8 - nowsze to, ulepszone itp ale jak weźmiesz k7 będzie również baaardzo zadowolony. Sprawdź tylko dokładnie te ceny bo nie wierzę, by oficjalny salon puścił 3/4 k7 za takie pieniądze o jakich mówisz. Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Ściągnij (torrent kub emule) wrześniowy numer angielskiego Superbike - tam je (chyba) porównywali. A jak nie znajdziesz w tym numerze to ściągnij inne ;) fajn alektura w każdym razie.... Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 21 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2008 Jesteś pewien, że to wrześniowy numer? Z chęcią bym przeczytał, ale jeśli to jest ten numer który czytałem to jest to jakiś wiosenno - letni :smile: Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evergreen Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Dzięki za wszystkie posty. Decyzja zapadła - K8. Jeżeli jeszcze znajdę jakiegoś w Polsce w cenie 34 tysiące - rozeszły się jak ciepłe bułki (nowy cennik wszedł na koniec września, a już zostało tylko kilka sztuk - ponoć obniżką są objęte tylko te które były na stanach magazynowych w Polsce w momencie wejścia cennika). Tak więc Foks ma rację, iż moje prognozy co do obniżek cen na K7 mogły być zbyt optymistyczne - zaraz tanie K8 się skończą i K7 jakoś się sprzedadzą. Dla mnie decydujące są mapy zapłonu - pokora dla swoich umiejętności jest przy 150 km wskazana. K7 bez map zwyczajnie bym się bał. Zrobiłem dziś jazdę testową K8 i powiem szczerze, że odebrało mi mowę... Manewrowość, poręczność, ergonomia - niesamowita. Przy mapie A jest małym, zrywnym skurczybykiem, który w zasadzie sam składa się na winklach. Przy C jest spokojny jak baranek. Trzeba tylko pamiętać, że przy 9 tysiącach rpm wrzuca się mapa A i jest ostro... To tyle. Jak kupię nie omieszkam się pochwalić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witt Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Trzeba tylko pamiętać, że przy 9 tysiącach rpm wrzuca się mapa A Poważnie? Myślałem, że tutaj nie ma żadnego "automatu" i zmianę mapy dokonujemy sami kiedy tylko mamy na to ochotęHmm a to dopiero nowinka :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Też tak myślałem. Serio tak jest z Tą mapą, że jak się zapie**ala to się wyłącza ? Lipa. Z k8 na pewno będziesz zadowolony! Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evergreen Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Poważnie? Myślałem, że tutaj nie ma żadnego "automatu" i zmianę mapy dokonujemy sami kiedy tylko mamy na to ochotęHmm a to dopiero nowinka ;) Tego nigdzie nie wyczytałem - to mi powiedziano przed jazdą testową, więc zakładam, że to prawda. Jeśli uda mi się go nabyć poczytam instrukcję i Wam powiem na 100% ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Tego nigdzie nie wyczytałem - to mi powiedziano przed jazdą testową, więc zakładam, że to prawda. Jeśli uda mi się go nabyć poczytam instrukcję i Wam powiem na 100% ;) Ktoś Ci jakąś bzdurę opowiedział, pomyśl logicznie przecież te zmienne mapy są po to abyś m.in. np. podczas złych warunkuch pogodowych mógł "skastrować" sprzęta tak aby Cie nie zaskoczył. No i teraz pomyśl jedziesz w deszczu, niechcący przegraczasz te 9tys rpm i co... Prawdą jest natomiast że po każdym uruchomieniu motocykla automatycznie jest ustawiona mapa A czyli najmocniejsza, czyli że jeśli jeździsz na mapie C i wyłączysz motor to po jego ponownym włączeniu masz zawsze mapę A i jeśli chcesz kontynuować jazdę na C to musisz znowu ją włączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Jeśli by tak było to była by to największa pułapka dla motocyklistów tzn. jedziesz sobie spoko na zamulonym sprzecie nagle dostaje 100% kopa bo właśnie przy takich obrotach ma największą moc. Wydaje mi się że sytuacja była by podobna do stawiana moto na koło z gazu na jedynce tylko że bez ostrzeżenia. Niemozliwe aby tak było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Jeśli by tak było to była by to największa pułapka dla motocyklistów (...) AFAIK jedna już jest. nazywa się honda vfr v-tec... jak widać po spieszących się inżynierach można się spodziewać wszystkiegojsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piet-ja Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 (edytowane) Kurcze, z tego co czytałem, to mapy zapłonu są dopiero od K8 - prawda to? Też słyszałem, że opinia większości jest taka, że opcja B w mapach jest nie wiadomo po co - czuje się różnice pomiędzy A i C Dzięki za wszystkie posty. Decyzja zapadła - K8. Jeżeli jeszcze znajdę jakiegoś w Polsce w cenie 34 tysiące - rozeszły się jak ciepłe bułki (nowy cennik wszedł na koniec września, a już zostało tylko kilka sztuk - ponoć obniżką są objęte tylko te które były na stanach magazynowych w Polsce w momencie wejścia cennika). Tak więc Foks ma rację, iż moje prognozy co do obniżek cen na K7 mogły być zbyt optymistyczne - zaraz tanie K8 się skończą i K7 jakoś się sprzedadzą. Dla mnie decydujące są mapy zapłonu - pokora dla swoich umiejętności jest przy 150 km wskazana. K7 bez map zwyczajnie bym się bał. Zrobiłem dziś jazdę testową K8 i powiem szczerze, że odebrało mi mowę... Manewrowość, poręczność, ergonomia - niesamowita. Przy mapie A jest małym, zrywnym skurczybykiem, który w zasadzie sam składa się na winklach. Przy C jest spokojny jak baranek. Trzeba tylko pamiętać, że przy 9 tysiącach rpm wrzuca się mapa A i jest ostro... To tyle. Jak kupię nie omieszkam się pochwalić. Pozdrawiam Ostanio z ciekawosci pojezdzilem na roznych mapach i tak naprawde faktyczna roznica jest miedzy A i C . (roznica miedzy A I B - nieodczuwalna ). Jeszcze jedno mapy sie same nie przelaczaja wiec nie wiem kto udzielil ci takiej informacji . Z ciekawosci spytam jaki kolor ?? ......ja wlasnie siedze i mecze sie z mocowaniem tablicy (..) . Moze macie jakis dobry patent na zapieczone albo dobrze dokrecone sruby ? Edytowane 24 Października 2008 przez piet-ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evergreen Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Z ciekawosci spytam jaki kolor ?? Jeżeli będzie to chyba czarny. AFAIK jedna już jest. nazywa się honda vfr v-tec... jak widać po spieszących się inżynierach można się spodziewać wszystkiegojsz No niby tak. Tam chyba po 7 tysiącach się dzieją nagle cuda, ale poprawili to ponoć po 2006, więc już teraz nie ma takiego dramatu z nagłym przyrostem mocy. Dramatem VFRki v tec to jest jej cena - 40 tysięcy za jednak niszowy motocykl ( i konstrukcję z 2002 roku) to jest dramat. Zanim zdecydowałem się na giksera 750myślałem o niej (jedną Hondę już mam), ale polityka cenowa Hondy - jeśli nie ulegnie zmianie - zmarginalizuje tę markę na rynku motocykli nowych. Jeszcze jedno mapy sie same nie przelaczaja wiec nie wiem kto udzielil ci takiej informacji . Gość w Poland Position. Choć mogłem przekręcić próg ( w sensie, że nie było to 9 tysięcy rpm, a np. 14). Niemozliwe aby tak było. Ja tylko powtarzałem to co mi powiedziano ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Gość w Poland Position. Choć mogłem przekręcić próg ( w sensie, że nie było to 9 tysięcy rpm, a np. 14). Kto dokładnie ? Pośmieję się z niego jak tam będę :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kirek Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Musiałeś coś źle zrozumieć - mapy nie przełączają się automatycznie. Masz to co wybierzesz. C - wersja wykastrowana o jakieś 30%B - tyle samo kucy co w A - różnica jest w reakcji na odkręcenie manetki - jest łagodniej niż w A - chyba, że odkręcisz na maksa. Wtedy nie ma żadnej różnicy.A - chyba komentować nie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evergreen Opublikowano 25 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2008 Kto dokładnie ? Pośmieję się z niego jak tam będę :biggrin: Nie śmiej się z chłopaków. Dzięki temu co mi przekazał byłem ostrożniejszy co w konsekwencji doprowadziło do zachowania giksera w jednym kawałku po jeździe testowej, a było już blisko dzwona, kiedy jakiś palant suvem wpierdzielił mi się na mój pas nie patrząc, że spokojnie nim sunę (ostre heble giksera mnie uratowały). Nie znam ich, ale to był dość wysoki blondyn. Po burzy w topicu na temat przełączania się map zaczynam się jednak zastanawiać, czy nie miało miejsca nieporozumienie i gość mi powiedział, że po wyłączeniu się silnika automatycznie wraca na A, a nie że się przełącza powyżej jakiejś wartości rpm, a ja źle zrozumiałem. O tyle jednak w to wątpię, że o tym wracaniu na A po wyłączeniu silnika to wiedziałem wcześniej, a to co mi powiedział przed jazdą było dla mnie nowinką. tak czy owak nie macie w Wawie lekkiego życia - strasznie tam jeżdżą, nawet jak na duże miasto.. Poland Position szanujcie, bo jako jedni z niewielu mają testowe giksery w jednym kawałku :biggrin: A - no i najważniejsze - można zapomnieć o leasingowaniu motocykla - wszystkie znane mi instytucje się z tego wycofały, więc gikser staje pod znakiem zapytania :lapad: C - wersja wykastrowana o jakieś 30%B - tyle samo kucy co w A - różnica jest w reakcji na odkręcenie manetki - jest łagodniej niż w A - chyba, że odkręcisz na maksa. Wtedy nie ma żadnej różnicy.A - chyba komentować nie trzeba. Gwoli wartości merytorycznej dyskusji:Mapy:A i B - moc 140 KM przy 13 200, 81 Nm przy 11 100C - moc 118 KM przy 13 300 i 69 Nm przy 11 400 Czyli na mapie C jest niemal identyczny z gsxr 600 k8 (119 KM przy 13 500, 68 Nm przy 13 500) źródło: Motocykl 06.2008 Ciekawe, że na hamowni wykazał aż o 10 KM mniej niż w danych fabrycznych Musiałeś coś źle zrozumieć - mapy nie przełączają się automatycznie. Masz to co wybierzesz. Kirek - a może to z Tobą gadałem, co? Piszesz jakbyś tam był :flesje: W gwoli zakończenia dywagacji k7 czy k8: Dziś (czyli w sobotę) dogadałem warunki kupna i zapłaciłem zaliczkę :icon_biggrin: :icon_biggrin: :icon_biggrin: Kupiłem demówkę k8 z salonu z przebiegiem niecałe 300 km za 32 000 (z już zamontowanym alarmem, czyli jestem jeszcze z 700 zł do przodu). Jest piękny - czarno pomarańczowy. Żeby go obejrzeć i dobić targu musiałem wstać o 4 rano i zrobić prawie 600 km (łącznie tzn. tam i z powrotem ) , ale warto było :icon_biggrin: :icon_biggrin: Odbiorę go na początku listopada i wtedy się pochwalę :icon_biggrin: Dzięki wszystkim za posty w topicu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.