Gregor Opublikowano 28 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2004 ello. pytanie techniczne. zakładam że mam trzy kufry pełne różnych rzeczy. gdzie standardowo mocujecie namiot, karimaty, śpiwory itd. na bak, kufry, a może przyczepka??? :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebJaw Opublikowano 28 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2004 ....ja śpiwór itd. przywiązuje na kufer... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 28 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2004 Standardowo to cały ekwipunek mocowałem zawsze na miejscu pasażera, jak że w dłuższe trasy zawsze sam jechałem :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 28 Marca 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2004 Na pewno nie w Przy Piwie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
novy Opublikowano 29 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2004 Na pewno nie w Przy Piwie. pzdr Taak po powie ciężko jest umocowac :smile2: JA mocuje do siedzenia w MZ puszczam go nad kierunkowskazem tam ze wszystko jest git Ewentualnie na kufer ale ciezko go przymocowac Szczególnie jak w kuifrze jest zgrzewa browarow To tyl sie obciąża z deka No ale to MZ :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeterS Opublikowano 29 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2004 W MZ z kufrem -namiot ląduje na stelarzu kufra - pomiędzy kufrem a siedzeniem, na to może jeszcze wejść karimata i dobrze sprasowany śpiwór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Jeśli to mały namiot to musi się zmieścić do kufra. Widocznie masz coś już w nich zbędnego :)Jeśli to namiot harcerski to na wierzch mocowany pasami, gumami, sznurkami. Ja praktykowałem też eliminację z tradycyjnego namiotu wnętrza i podłogi. Brałem sam tropik i folie budowlaną która jednocześnie przykrywała bagaż. To tylko w przypadku tradycyjnego namiotu i ogólnie dla kogoś kto nie śpi wśród porządnych obywateli :D bo tacy mają dziwne miny jak widzą coś takiego PozdrawiamRafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazgul Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 namiot zostawiasz w domu gdyż nie ma niego miejsca, bierzesz kaskę i w drogę :mrgreen: :) :) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 A po co Ci to wszystko 8O 8O 8O Ja do Turcji na ponad dwa tygodnie pakuję się do jednej torby, kufry zostawiam na strychy, sakwy sprzedaję.Niech żyje minimalizm. ZbychoXJR1300 www.jim.siedlce.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 A po co Ci to wszystko 8O 8O 8O Ja do Turcji na ponad dwa tygodnie pakuję się do jednej torby, kufry zostawiam na strychy, sakwy sprzedaję.Niech żyje minimalizm. ZbychoXJR1300 www.jim.siedlce.plale skarpetki zapasowe wezmiesz? bo sie juz Ciebie boje :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Niech żyje minimalizm. No wiesz, moja Pani ma parę ciuszków i ja też no i myć też się trzeba. Kufer centralny na wódę, lewy na kasę a prawy n aparat i takie tam :mrgreen: :mrgreen: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franki Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2004 Jak widze kazdy ma jakiś sposób.Moze i ja jakiś system opracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Mój kolega R. pakuje się się na dwutygodniowe wyjazdy z żoną w jedną torbę na zbiornik 8O , przyznacie że jest exttremistą :) :D . Co do skarpetek to biorę zapasowe, po użyciu zostawiam jako napiwek dla obsługi hotelowej, dotyczy to też zużytych gaci i koszulek. ZbychoXJR1300 www.jim.siedlce.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 23 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2004 po użyciu zostawiam jako napiwek dla obsługi hotelowej działasz jak extremista :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyatt Opublikowano 8 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2004 Nie trzeba sobie wszystkiego odmawiać. Na dłuższy wyjazd warto zabrać szczoteczkę do zębów. Można, po wcześniejszym ustaleniu "bierzemy czy nie", z niej zrezygnować ale tylko przy zgodzie wszystkich członków.Jeśli jednak ekipa chce koniecznie mieć czyste ząbki a nie może gryźć jabłek to obcina się patyk a zostawia samą końcówkę szczoteczki :buttrock:W namiocie natomiast można spać piramidalnie. Przykład: namiot 4osobowy <> <><> <> <> <><> <> <> <> niby cztero a spać może 10 osób!!! Alkohol (ewentualny) można przewozić w rękawach.Lepiej nie w śpiworze bo później się wino może zbić i nie dosyć że nie ma co pić to jeszcze pod czym spać.Chyba, że ktoś jest fakirem. POzdr/R Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.