Skocz do zawartości

Zima, jazda zimą: zimno, ślisko i śnieg


Seba
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a co do gaza to chciałem tylko zapytać...

sam wolałbym gaza na dobrych dyfrach i mostach od wrangiego gdyby tylko mniej palił...

 

nasz gaz69 był z ostatniego roku produkcji (1972) i miał juz mosty Uazowskie (przód-sprzęgiełka kłowe)

wprawdzie raz starszy ukręcił półoś ale wtedy znim nie jechałem

silnik do wołgi gaz 24 100KM-zapier*alał nieziemsko-z dwiema osobami do setki 16sek(na asfalcie)io max w granicach 130-135km/h

i palił tez niedużo-przy normalnej jeździe (po drogach a nie w terenie) coś koło 10-12l/100

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ha

jeszcze jedno

w nowy rok znów wyjechałem do lasu (w nocy śnieg napadał)

no i na tych łysych laczach za bardzo nie mogłem poskakać :banghead: bo dobrze ropędzić się nie mogłem :lol:

zaliczyłem trzy niegroźne gleby i myślę że limit na ten rok został wyczerpany :banghead:

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hej,

 

O jeżdżeniu zimą było już pewnie setki razy, ale odgrzewam temat bo dzisiaj przeżyłem mały szok. Mieszkam sobie w bloku pod którym są garaże. Schodzę sobie od czasu do czasu popieścić się z moją jamcią i czasami widuję gościa, który miesza przy motorkach. Jakieś przeróbki Junaków (tak myślę), i motorki w stylu coś z niczego.

Ale do rzeczy - dopóki było ciepło to to, że gość wyjeżdżał na moto rano do pracy było normalne. Ale na początku stycznia idę do garażu a tam gość wsiada na swoj pojazd i jazda. 8:00 rano!, było wtedy z -8 stopni! (bez przesady, może nawet więcej) dookoła biało. Myślę, cóż, zdarza się pewnie musi - serwis czy cuś. ALe dzisiaj znowu schodzę do garażu wsiadam do mojego cieplutkiego samochodziku, a gościu znowu na pierdzikółku do pracy. Przeżyłem szok bo dzisiaj u nas znowu mróz i sporo świeżego, nie ujeżdżonego śniegu, przez który nawet samochody przebijały się z problemami.

 

Czy ktoś z Was jeszcze jeździ? Czy może mam w bloku jakiegoś mieszkańca syberii na wakacjach ;-))

Pozdrawiam

Pete

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem wczoraj z Wawy do Konina takim moim skrótem przez Skierniewice,Piątek, Łęczycę. Mróz -10, pełno śniegu, wszystko białe - pięknie!!!

W ciągu 50 km spotkałem 3 jednoślady na chodzie - 2 listonoszy na WSKach 125 i gościa na skuterku (jakimś chinczyku). Najlepsze że nie było widać czarnego asfaltu tylko na drodze leżała warstwa lodu.

To są dopiero twardziele ;)

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lub ludzie ktorzy nie maja innego wyboru. Osobiscie dla mnie ta zime jest pierwsza nieprzejezdzona ale dlatego ze wczesniejsze mota jeszcze jako tako sie nadawały. Wczesniej miałem takie emdurko, czyli czyms takim da sie. Wczesniej jawy TS wsk czyli sprzety odporne na ew. wywrotke czego nie mozna powiedziec o GPZ. Mały upadek narobiłby bidy na wiele wiele zł. Wczesniej mniejsze sprzety, a takie sa najlepsze na zime. Czyli ta zima po 7jest pierwsza bez moto, ale nie dlatego ze nie jestem juz twardy czy cos, poprostu zal mi swojego moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja rezygnuję z moto jak jest -10, wtedy jest mało przyjemności z jazdy ;). No ale uwielbiam jazdę na śnegu, na lodzie troche mniej. W takich warunkach uslizgi są jak na supermoto

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Ja tam troche ostatnio pomeczylem WSKe po sniegu. Calkiem fajna zabawa.

Ale zeby jezdzic, to tez szkoda mi jej. Za duzo wpakowalem w nia kasy, zeby teraz caly moj trud jedna glupia gleba zepsuc :D.

Ale na rowerze to sie jezdzilo do szkoly czy zima czy lato przez 4 latka :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w sobote jechałem do andrychowa ,niestety zaczełasie gwałtownie pogoda zmieniaćzsuchego asfaltu nic niezostało zaczołsie syf i wiatr nawiewał śnieg z pól i rowów , była taka zapora sniegowa auta w rowie na odcinku 20 metrów lód i 10 cm śniegu na szczęście jeździłem kawą o śniegu więc miałem opanowane i sobie jakoś poradziłem ,ale letko niebyło :mrgreen:

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...