michal1988 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Witam, miałem wcześniej problem z silnikiem i nad nim miałem dzisiaj pracować, ale że przyszły klocki hamulcowe to pomyślałem: pare minut i wymienie i będzie z głowy. Otóż nie :banghead: Stare klocki troche przycierały więc postanowiłem przesmarować tłoczki. Kupiłem odpowiedni smar i jazda. Zdjąłem zacisk prawy, wywaliłem stare klocki, podpompowałem klamką aż tłoczki wyszły całe (za nimi wiadomo był płyn). Wylałem cały płyn, odkręciłem do końca zacisk. Wyczyściłem tłoczki, nasmarowałem, nalałem do zacisku płynu, wcisnąłem tłoczki, założyłem klocki, przykręciłem zacisk (do jażma) no i do przewodu przy trójniku. Taką samą operacje powtórzyłem z zaciskiem lewym. Niby wszystko ok, schody zaczęły się przy odpowietrzaniu układu. Nalałem świerzego płynu do zbiorniczka przy kierownicy, przezroczysta rurka na odpowietrznik prawego zacisku,drugi jej koniec do butelki z wodą. Następnie kilka naciśnieć klamki, klamka do manetki, odkręcam odpowietrznik, bąbelki uciekają,zakręcam, pompuje itd. Tu leży cały problem, powietrze ucieka tylko przy pierwszych próbach, potem nic. Nie ubywa płynu ze zbiorniczka, klamka nie robi się twarda, tłoczki się nie wysuwają. Głupi jestem, nie wiem co z tym robić. Pompowałem tą klamką dobre pół godziny ale nic się nie poprawiało. Próbowałem z pomocą kolegi odpowietrzać prawy i lewy jednocześnie ale bez efektów. Macie na to jakiś sposób? Pozdrawiam, majkel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzyk7 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Kolega pompuje,i trzyma klamkę!Ty odkręcasz odpowietrznik.Klamka schodzi.Kolega dalej trzyma.Zakręcasz i od nowa ,kolega,ty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 (edytowane) strzykawka, wezyk i wprowadz plyn od dolu przez odpowietrzniki prawego i lewego zacisku, a pozniej juz sobie pompuj i odpowietrzaj do konca... pozdr Edytowane 17 Września 2009 przez JanuszK30 Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal750 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Wszystko ok, ale zaczalbym od odpowietrzenia pompy (tak samo jak przy zaciskach, tylko popuszczasz ta srube ktora mocuje przewod do pompy) Pozniej odpowietrz zaciski. Czasami to dlugo trwa, wiec nie poddawaj sie po paru minutach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 strzykawka, wezyk i wprowadz plyn od dolu przez odpowietrzniki prawego i lewego zacisku, a pozniej juz sobie pompuj i odpowietrzaj do konca... pozdr poza tematem moderatora prosze o usuniecie mojej poprzedniej"odpowiedzi" bo nic nie zdazylem w niej zamiescic :wink: Od dolu tak jak JanuszK pisze. Na trojniku moze zostac pecherzyk to zawsze popukaj czyms. A pod koniec pompe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gargamel Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 W takim przypadku zawsze zaczynam od odpowietrzania pompy hamulcowej. Dopiero później zabieram się za odpowietrzanie zacisków. Jak do tej pory działało. Podobnie postępuję przy wymianie płynu w sprzęgle hydraulicznym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal1988 Opublikowano 16 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 (edytowane) Zastosuje taką kolejność: zaciski "od dołu", potem pompa, jak nie dygnie to odwóce kolejnosć. W pewnym momencie pomyślałem, że pompa padła i rozłączyłem jej przewód ale okazuje się, że pompuje. A mam pytanko, czy kolejność odpowietrzania zacisków ma znaczenie? Wczęsniej nad tym nie myślałem i zawsze robiłem najpierw prawy do końca, potem lewy. Edytowane 16 Września 2009 przez michal1988 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzyk7 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Zobacze jutro jak pójdzie z tym odpowietrzaniem "od dołu". Mam nadzije, że ruszy. "W takim przypadku zawsze zaczynam od odpowietrzania pompy hamulcowej.". Nie bardzo wiem jak odpowietrzyć samą pompe.. ona chyba nie ma żadnego zaworu odpowietrzajacego(?). Czy po prostu popuszczam tą śrube z dziurką, którą wchodzi do pompy? Nie musisz odpowietrzac pompy.zrób jak ci napisałem.pompa i zacisk to jeden obwód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Pamietaj zeby puknac w trojnik, zeby zaden pecherzyk tam nie zostal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk88 Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 na stronie www.przewodywoplocie.pl masz do kupienia zaworki odpowietrzające (jak Ci sie nie uda tradycyjną metodą) ogladałem kiedyśo nich program na jakimś szwabskim kanale tv. Cekawie i prosto za razem to wyglądało. pozdrowieni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
88kamyczek Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Nie widziałem takich fajnych zaworków do odpowietrzania, ale podobają mi się :D co to tej pompki podciśnieniowej to się nadaje ale do d.... A powiedz michal1988 czy przed całą procedurą wymiany, klamka też była miękka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk88 Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Nie widziałem takich fajnych zaworków do odpowietrzania, ale podobają mi się :D co to tej pompki podciśnieniowej to się nadaje ale do d.... A powiedz michal1988 czy przed całą procedurą wymiany, klamka też była miękka? no zacna rzecz, jak założe oploty to dla wygody i pewności w odpowietrzeniu zakpuię zaworki pozdrowieni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merh Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 prosze,popraw temat. szanuj polski jezyk choc troche... 21 lat... (owszem,przyp...lam sie i bede za takie cos) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk88 Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 prosze,popraw temat. szanuj polski jezyk choc troche... 21 lat... (owszem,przyp...lam sie i bede za takie cos) takie prawo i obowiązek Moda :clap: :clap: :clap: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 nalej na full płynu do zbiorniczka odkręć odpowietrzniki zostaw na 3 godziny albo do czasu aż płyn sam nie wycieknie z odpowietrzników . potem tylko "na wszelki wypadek " tradycyjne odpowietrzenie i musi działać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi