Skocz do zawartości

Problemy porady techniczne


Rekomendowane odpowiedzi

A nie wiesz dokładnie co zrobili?Czy wymienili olej na gęstszy czy zmienili sprężyny na twardsze? A może tylko coś podłożyli pod sprężyny.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za spam, ale udało mi się w końcu dostać na forum i przeglądać co chcę :biggrin: Po tylu dniach oglądania białych stron... :banghead:

 

Nigdy nie wiadomo, czy jutro też się uda, więc musiałem coś napisać ;)

 

 

 

Przy okazji pytanie: jak odkręcić śruby mocujące sissybar i kufry... ? Stukanie młotkiem, pryskanie WD40, polewanie PEPSI mam już za sobą, więc poproszę o nowe pomysły... ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze rozgrzej :)

 

Z podgrzewaniem to jest tak, że śruba zwiększy swoją objętość co dodatkowo utrudni wykręcenie jej... Choć może to być jakiś pomysł na zmianę struktury pasty, którą śruby zostały posmarowane by nie odkręcały się podczas jazdy :-)

 

Ok. Podgrzanie dopisuję do listy. Thx :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na locktite podobno dobra jest benzyna/rozpuszczalnik/denaturat

 

Denaturat w sensie alkohol... To takie coś mam :bigrazz:

 

Rozpuszczalnika nie zaryzykuję, bo to za blisko błotnika, ale benzyny mam pełen bak, więc też można przy okazji popróbować.

 

lista:

- podgrzewanie,

- polewanie alkoholem,

- polewanie benzyną...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za spam, ale udało mi się w końcu dostać na forum i przeglądać co chcę :biggrin: Po tylu dniach oglądania białych stron... :banghead:

 

 

 

...Ufff, a już myślałem że tylko ja tak mam, znaczy miałem:)

 

a nawiązując do tematu...na locktite tylko podgrzanie, ale nie za bardzo.

Edytowane przez flstc1340
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ważne, to wciąż działa :buttrock:

 

 

Wiesz, to nie tylko locktite... To po prostu dawno wkręcone śruby i wiadomo - nie chcą współpracować od momentu gdy się dowiedziały, że chce je zmienić razem z kuframi ;)

Edytowane przez Skinner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko tak pytałem,mnie to raczej nie dotyczy .Mam narazie oryginały pompowane i nie mam potrzeby zmieniać .Zmieniałem natomiast koledze bo na skrzyżowaniu ledwo podpierał się palcami.Teraz raczej bym mu kupił oryginalne pompowane tylko że krótsze.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ważne, to wciąż działa :buttrock:

Wiesz, to nie tylko locktite... To po prostu dawno wkręcone śruby i wiadomo - nie chcą współpracować od momentu gdy się dowiedziały, że chce je zmienić razem z kuframi ;)

 

 

Po pierwsze to porządny klucz, bo klopsu można narobić. Grzać i próbować, a jak nie da rady to grzać i szybko ostudzić i wtedy próbować. Oczywiście nie grzej do czerwoności co by nie hartować i nie połamać śrub. Po prostu dobrze nagrzać i chlapnąć wodą.

 

W swoim moto mam już tylko jedną śrubę której nie mogę odkręcić. Oś wahacza. Zeszłej zimy próbowałem, tej zimy nie zaglądałem. Następnej zimy się tym zajmę. A sprawa jest o tyle kiepska że śruba jest w aluminiowej obudowie skrzyni biegów. Boję się tego dotykać. :icon_evil:

 

Swoje moto już poskładałem i oblatałem. :biggrin: Kilka km tylko bo było -4 i ślisko, co chciałem przyspieszyć to tył uciekał. Frajda jest ale szkoda by mi było świeżo malowanej owiewki i błotników w razie jakbym się wysypał... Poduszka pod silnikiem zmieniona, trzęsie jeszcze bardziej teraz. :banghead: Ale te wibracje jakieś takie inne, takie "krótkie" i w wysokiej częstotliwości, a poprzednio miałem tak że całe moto się trzęsło aż zawieszenia się uginały. No i wlałem ten ATF do primary o czym niedawno pisaliśmy. Różnica jest już od pierwszego km. Mniejszy trzask przy zapinaniu jedynki i łatwiej wchodzą inne biegi, sprzęgło jakby lepiej pracuje na dźwigni, ale grzebałem tez w regulacji popychacza na koszu więc to zbieg czynników pewnie. Wczoraj jeszcze udałem się na koniec miasta do sklepu Champion i kupiłem świeczki takie jak trzeba do HD - RN12YC. No i założyłem siedzonko Moo-stang :biggrin: . Niższe trochę jest, kwestia przyzwyczajenia. Ale tak je nasmarowałem i wypucowałem że teraz się ślizgam na nim. :banghead:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to porządny klucz, bo klopsu można narobić. Grzać i próbować, a jak nie da rady to grzać i szybko ostudzić i wtedy próbować. Oczywiście nie grzej do czerwoności co by nie hartować i nie połamać śrub. Po prostu dobrze nagrzać i chlapnąć wodą.

 

W swoim moto mam już tylko jedną śrubę której nie mogę odkręcić. Oś wahacza. Zeszłej zimy próbowałem, tej zimy nie zaglądałem. Następnej zimy się tym zajmę. A sprawa jest o tyle kiepska że śruba jest w aluminiowej obudowie skrzyni biegów. Boję się tego dotykać. :icon_evil:

 

Swoje moto już poskładałem i oblatałem. :biggrin: Kilka km tylko bo było -4 i ślisko, co chciałem przyspieszyć to tył uciekał. Frajda jest ale szkoda by mi było świeżo malowanej owiewki i błotników w razie jakbym się wysypał...

 

A Ty co... ? Tez nie mogłeś się dostać na forum, bo wyjątkowo długo Cię nie było... ;)

 

Co do śrub to popróbuję. Niestety te oporne są na imbus i muszę kupić jakąś porządną końcówkę, bo te z zestawów trzaskają jak sosna w ognisku ;)

 

Ja u siebie wahacz zmieniałem dwa lata temu, to powinienem jeszcze nie mieć tych problemów co Ty :bigrazz:

 

A uciekający tył... Tak, wiem coś o tym... Jak wracałem z Mikołajów, to zaliczyłem glebę :banghead: Jechałem jak należy na pająka (bo śniegu pełno we wiosce), nogi blisko jezdni, ale i tak się nie udało... Tuz przed miejscem zimowania zaliczyłem dwa bączki na leżąco... Na szczęście lekko odrapałem tylko lusterko, stopkę pasażera, gmol oraz (to czego przeboleć wciąż nie mogę) dekiel ze "skull" na obudowie skrzyni... :( Na szczęście blachy całe i nie pogniecione. Jedynie na baku lakier przetarty. Co gorsza, chyba poszło na grubość klaru... :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...