Problemy porady techniczne

[piter 1600]

Miałem podobnie na stacji benzynowej w Serbii.Zakłócenia zewnętrzne wpływały na imo. Przy nowych bateriach jest dużo lepiej,ale czasem też lubi sobie piknąć alarmem.

[olkrzys]

Niestety problemy zdarzają się niezależnie od otoczenia...

Kilka razy działa prawidłowo, potem zacinka i trzeba odprawiać rytuały.

Wymiana baterii raz pomaga innym razem nic nie zmienia.

Jest możliwość odpiąć to imo?

[Wallygatorr]

O ile dobrze pamiętam to trzeba wymienić TSSM na TSM - moduł kierunków + security na sam moduł kierunków, tylko wtedy nie będzie alarmu.

[used11]

Mialem objawy jakie opisujecie, wymienilem baterie i nie ma zadnych problemow z funkcjonowaniem. Baterie zalozylem najtansze, na allegro 2,50 zl za 5 sztuk :-)

Edytowane 15 Lipca 2015 przez used11

[Fazik]

Witam,

Aktualizuję wątek ciśnienia oleju w moim evo. Pompa została sprawdzona według pomiarów i opinii mechanika wygląda jak nowa.

Motocykl postał kikla dni bez pompy i został uruchomiony na kilka sekund bez niej, okazało się że lifter zaworu wydechowego I gara opróżnił się a pozostałe nie( bardzo głośna praca zawory wydechowego przedniego cylindra) Zamówiłem lifter i jutro ma być montowany.

Wcześniej były sprawdzane liftery ale widać z tego że nie zbyt dokładnie.

Dam znać co i jak po montażu.

 

pozdr.

Fazik

[Fazik]

Witam ponownie.

Lifter wymieniony miało być dobrze ale dzisiaj pojeżdziłem i d**a bez zmian nadal słyszę stukanie i ciśnienie spada na wolnych o 0 psi. Nie wiem na ile ten pomiar ciśnienie jest wiarygodny ponieważ u kolegi też evo przy takim samym manometrze też na wolnych pokazuje 0 psi!!!!!!

Pomysły się skończyły i widzę że będę zmuszony zabrać się za to sam bo dwie próby nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

Proszę o pomoc co i jak mam sprawdzić i gdzie szukać przyczyny stukania i niskiego ciśnienia oleju. Dodam że podczas jazdy ciśnienie utrzymuje się około 20 psi. Wystraczy lekkie ruszenie manetką i ciśnienie momentalnie wzrasta.

 

pozdro.

Fazik

[Wallygatorr]

Sprawdź gniazda lasek popychaczy i ich końcówki, czy szczelnie przylegają.

 

Nastepnym krokiem do sprawdzenia są rocker armsy i ich osie.

 

Rozumiem, ze mechanik mierzył wszystko i elementy mieszczą się w zakresie producenta?

 

To, że u kolegi spada do zera nie jest miarodajne - może on tez ma problem...

 

Jaki olej? Jakie wolne obroty?

[Fazik]

Olej to Midland 20W50 , obroty około 900. Wcześniej był zalany syntetyk Amsoil 20W50.

Przypomnę że silnik chodził bardzo ładnie po sprowadzeniu, nie było słychać żadnych stuków a obroty na ucho około 600.Wszystkie problemy pojawiły się po wymianie oleju (na syntetyk). Po wymianie wróciłem z lekko cykającym zaworem. Po pseudo regulacjach i próbie podparcia zaworu problem się nasilił. Laski popychaczy były regulowane już 3 krotnie ( zgodnie z procedurą którą podesłałeś wcześniej) i tak naprawę tylko wydech I gara cyka. Obecny mechanik sprawdzał ww. rzeczy i twierdzi ze jest ok i tak naprawdę pomysły się skończyły i jestem w kropce.

[Wallygatorr]

Największym problemem nie jest to cykanie, ale spadek ciśnienia do 0 na wolnych... Ale na to jest tylko jedno lekarstwo - pompa HVHP... Ewentualnie kit zwiększający obroty oryginalnej pompy, ale to takie leczenie syfa pudrem...

 

Cykaniem bym się zbytnio nie przejmował, chyba, że nap...ala.

 

Mój silnik w Elce trochę przeszedł i kwalifikuje się do roboty (miał między innymi spore kłopoty z ciśnieniem oleju), ale po założeniu HVHP wiem że spokojnie dokula się do końca sezonu, i to bez patrzenia na dystans...

[Fazik]

Nie wiem na ile można wierzyć temu czujnikowi, myślę że jest on mało dokładny ponieważ wskazuje 0 psi a kontrolka oleju się nie zapala nawet przy niskich obrotach rzędu 600. Kontrola i czujnik ciśnienia sprawdzony są sprawne. Pisałeś wcześniej że kontrolka zapala się w 3 lub 5 psi więc siłą rzeczy musi być więcej skoro się nie zapala.

[FIS]

Skoro nie możesz wierzyć czujnikowi - to sprawdz na takim czujniku na którym polegasz.

Przeciez nic nie ustalimy jak nie bedziesz miał PORZĄDNIE zmierzonego cisnienia oleju.

 

Zasada jest nastepująca:

Jest dobre info - jest w miarę poprawna diagnoza

jest złe info - jest zła diagnoza

brak info - brak diagnozy...

Proste...

Jeśli chcesz to jednak zrobić inaczej - to wymieniaj częsci po kolei... az trafisz...

Inaczej zawsze bedziesz w kropce - lub d..pie, jak kto woli... :wink:

[Fazik]

Zauważyłem że popychacz jest lekko krzywy, podczas obracania widać że delikatnie zatacza owal a nie koło. Jest to bardzo mało widoczne ale jest.

Pewnie powstało po próbach podparcia zaworu przez pierwszego mech......

 

Czy może być to przyczyną stukania zaworu i spadku ciśnienia. (kanalik w popychaczu nie zgrywa się z kanalikami liftera i tulei rocker arm?

Dodam że szukam odpowiedniego manometru żeby wkręcić go i z nim pojeździć. Podczas prób grzania na postoju ciśnienie nie spada poniżej 10 psi, ale jak przejadę 15, 20 km w upał to schodzi do 0 psi.

[FIS]

Watpie, aby to była przyczyna.

Z tego co piszesz to manometrowi bym zaufał...

Edytowane 5 Sierpnia 2015 przez FIS

[Fazik]

Fisu, proszę napisz gdzie mam szukać i co sprawdzić. Dodam że lekkie dotkniecie gazu i ciśnienie szybko się podnosi.

Dlaczego lampka się nie zapala skoro ciśnienie pokazuje 0 psi. a podobno zapala się od 3 lub 5 psi?

[FIS]

Hm... lifter stuka - to wystarczy.

Czujnik oleju w EVO gaśnie nawet jak bąka w fotel puścisz...

Już wczęsniej napisalem - albo padniety lifter albo cały układ hydrauliki silnika do przeglądu i na 90% do remontu.

Być moze, że usuniesz jakiś tam luz gdzies ale system naczyń połaczonych w smarowaniu tej jednostki spowoduje, że znów zacznie puszczac gdzie indziej.

Generalnie przyczyną moze być wszystko po za wałem, tłokami, zaworami i wałkiem rozrządu, reszta smarowana jest ciśnieniowo w 1 fazie i albo jest coś zużyte albo wiekszość (na to stawiam na zasadzie tego co obseruje u siebie na warsztacie), albo jest gdzieś tam babol którego mechanicy nie wychwycili (np. niezaslepiony kanał lub nie w pełni szczelny albo niewłasciwie poskładany silnik lub poskładany właściwie ale na nieodpowiednich częściach.

Generalnie - to sa motory które mają "kole" 20 lat, wiec najlepszym sposobem jest całkowity przegląd sprzeta - do ramy, czyli do spodu i pełna weryfikacja wszyskich części. Ja tak robie w swoich sprzętach (nawet rury ramy pryskam w srodku konserwantem do profili zamknietych). Inną opcją jest tzw. pełne przygotowanie do sezonu (troche mniej pracochłonne)- wtedy robisz tzw. odświezenie motorka... (uszczelki, wymiana zużytych elementów na lepsze - np. nie posiadające wad/niedociągnięć fabrycznych) wiekszą opcją tego rozwiazania jest pełny przegląd z usunięciem wszystkich wad fabrycznych i odświeżeniem sprzeta... tu trwałość jest na lata... ale to jest opcja trochę bardziej wypasiona niż tylko sam remont, czy jak tam kto woli "mały remont".

Te 3 poziomy sa najczęściej wybierane, grzebanie przyczynowo skutkowe najczęściej kończy sie, siedzeniem w sezonie na dupie i patrzeniem jak inni jeżdżą... choć też nie jest to reguła.

Pogoda jaką mamy obecnie w kraju dla przechodzonych EVO nie jest za życzliwa. Generalnie nalezałoby zalac SAE 60. Tylko nikt tego pewnie nie zrobi - choćby z racji że upały potrwają pewnie jeszcze jakieś pare dni - to nie Kalifornia... Ale ogólnie rzecz ujmujac - na ten stan pogodowy - nalezy stosowac SAE 60.

21 w nocy 36 w dzień... Afrika dzika... :biggrin: nooo może nie do końca bo w Afryce noca jest koło zera.

Jak ktoś planuje ostre ganianie (i to jeszcze bez chłodnicy) w te najblizsze gorące dni to niech sie zastanowi nad dodatkiem:

http://lucasoil.com/products/engine-oil-additives/lucas-heavy-duty-oil-stabilizer

lub czymś podobnym i pewnie nie lepszym, bo to górna półka jest.

Nie jest to lekarstwo na zjechany silnik ale raczej pomocnik w nie dożynaniu silnika na olejach 20W- 50 pracujących w trudnych warunkach (miasto) lub ganianiu po autostradzie ponad 140... przy tej pogodzie co dziś czy jutro..

Delikatne obchodzenie sie ze sprzetem, dbanie o temperature i kontrolowanie ciśnienia - pozwoli "przeżyć" silnikowi bez tego dodatku.

Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez FIS