Skocz do zawartości

Dziwna sytuacja pana z PUCHY!!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Opisze swoja sytuacje drogowa ktora wydarzyla sie 2 dni temu...

Wiec ujezdzajac z kolega swoja CeBule, latalismy poza miastem zwiedzajac pobliskie wioski, jezdzilismy zgodnie z przepisami, za wiochami 90/100 po wsiach przelotowo 50/60... :)

Za pewna wioska zauwazylem w lusterku, ze gosciu w oplu kadecie zaczyna manewr wyprzedzania...

Jako, ze jechalem blizej prawej krawedzi jezdni(koleiny, piasek, jakies plamy po oleju na drodze) gosciu postanowil wyprzedzac mnie bez kierunowskazu, nic dziwnego w sumie...

Kiedy zauwazylem, ze juz zaczyna mnie doganiac, jego pierdolo*y zlom jest jakies 20 cm od mojej kierownicy, na prawo nie uciekne, bo chu*j wie, czy nacpany, jeszcze we mnie wjedzie, nie zahamuje bo skutki moga byc jak wyzej...

Postanowilem szybko zredukowac bieg i wyskoczyc do przodu, tak tez zrobilem, by mu uciec spod blach...

Odstawilem go na jakies 30m. by nie jechac kolo oszoloma, potem znow mnie dogonil(nie palowalem, jechalem wolno w sumie) szybko zjechalem na prawo, wyprzdzil mnie i wtedy zaczela sie akcja...

Gosciu jadac ok. 100km/h, zajechal mi droge i przypier*lil hamulce do konca, jego samochod zaczal latac po calej jezdni, siedze mu na dupie, heble wcisniete, hamuje na skraju mozliwosci motocykla(jedziemy we 2) staram sie nie spanikowac do konca(dobrze ze wymienilem klocki)... Po jakis 20metrach hamowania, typek otwiera szybe i drze morde:

- Jeszcze chcesz kur*a, jeszcze chcesz, jezdzisz jak debil ??!! x3?

Chodzilo mu chyba o to, ze mu ucieklem jak mnie wyprzedal, jakbym nie uciekl to zapewne by we mnie przyjebal, agresywnie jezdzil, szybko zmienial pasy itp... Dres w kadecie chcial zebym wjechal mu na dupe... Zabil by mnie gdybym mial slabsze hamulce albo gdybym taka sytuacje mial z poczatku sezonu kiedy hamowanie awaryjne trenowalem dopiero...

Zupelnie mnie zatakalo nie wiedzialem co mam robic zaczalem mu gadac jakies glupoty typu:

- O co chodzi? Co ja Ci kur*a zrobilem ?

Wtedy juz byla totalna panika...

Postanowilem, ze nastepnym razem nie popuszcze takiej sytuacji, wyjde i doslownie nap*erdole czlowiekowi, palke teleskopowa juz mam...

Na chamstwo trzeba chamstwem... Inaczej sie nie da na ulicy...

Uwazajcie na siebie! :crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisal ze piach itd... ale szczerze mowiac jesli byl juz na twojej wysokosci wystarczylo gaz odpuscic i bys sie schowal za niego... ale mozna gdybac grunt ze nic sie nie stalo.... a teleskop nie jest do konca przemyslanym rozwiazaniem za to mozna pare lat w puszce zaliczyc.. a gaz lepszy i tak jak byc go chcial tluc to by sie musial zatrzymac .... a po oczkach jak mu dasz to napewno mu sie odechce ....

Edytowane przez Notturno SV

Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :D

https://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek

 

Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wedlug ciebie jest bezpieczniejsze na piasku i koleinach, delikatne odpuszczenie gazu czy redukacja i danie w palnik? Niepotrzebnie sprowokowales debila w puszcze. Widzisz do czego jest zdolny i jeszcze sie odgrazasz ze NASTEPNYM RAZEM mu spuscisz lomot? :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierd......le skąd wy macie takie sytuacje na drodze, mnie się ludzie boją i tyle, a jeżeli ktoś próbuje swoich sił ze mną to zostaje bez lusterka i tyle.

 

Koleś po fakcie też się chyba mnie przestraszył skoro zwiał... :icon_mrgreen: Ale to po fkacie i nie miałem go jak gonić wtedy (przez barierkę nie prskoczę na moto... to ni e"Torque" ;) ). Wiesz jakiej jestem postury ale metr dziwięćdziesiąt się ma a w stroju motocyklowym trochę "jest mnie więcej" w szerokości niż bez ;)

 

Wniosek... YUBY następnym razem po mieście śmigam tylko z Twoją obstawą :icon_mrgreen: A tak bardziej serio to w dwa - trzy moto się zdecydowanie raźniej śmiga... W razie włąsnie takich akcji można coś szybciej zaradzić... Koleś BMW kiedyś świrował, ale jechaliśmy w 3 moto to się szybko uspokoił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwna sytuacja.

"Na chamstwo ttrzeba chamstwem" On tez tak pewnie pomyslal myslac, ze masz chore ambicje i sie nie dasz wyprzedzic. Bo mial wszystko pod kontrola.

Niestety wielu ludzi z puszek mysli, ze wszystko maja pod kontrolo, wyprzedzaja na milimetry, bo przecież jeszce troche zostalo, nie zdajac sobie sprawy z tego, ze moga kogos przestraszyc. Jak zawsze wyjsc jest kilka, miales farta, ze nic sie nie stalo. Z gdybaniem co lepsze nigdy sie nie dowiemy.

 

I mniej takich przygod drodzy panstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy blad nie trzymaj sie prawej strony jezdni tylko srodka.

 

Drogi blad dodanie gazu podczas gdy jestes wyprzedzany jest niezgodne z prawem.

 

Tak jak wspomniano, odpuszczenie gazu rozladowalo by sytuacje.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie używam nóg, ale dobre. :bigrazz:

 

Na treningach mnie uczyli że dobre kopnięcie jest ponad 5 razy silniejsze od uderzenia ręką... Więc może warto zacząć używać też nóg :icon_mrgreen:

 

 

Sorka za SPAM trochę ale po wczorajszej akcji nie mogłem się powstrzymać od komenta ;) Szczególnie że staram się wyrażac kulturalnie bez "rzeźni" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierd......le skąd wy macie takie sytuacje na drodze, mnie się ludzie boją i tyle, a jeżeli ktoś próbuje swoich sił ze mną to zostaje bez lusterka i tyle.

 

A mnie to prezes Yuby nawet ostatnio przeszkolił w technice upie*dalania lustarek :bigrazz:

Teraz z zapartym stolcem oczekuję okazji na zadyme :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj bylem na zlocie tu w Irlandii i kolesie tez wlasnie opowiadali jak to lusterka urywaja.

Jeden koles wyprzedzal laske i ta mu zajechala droge. podjechal do niej na swiatlach i pyta co ona wyprawia, a ona ze nie patrzyla w lusterko. Urwal jej lusterko i powiedzial, ze skoro nie patrzy w lusterko to i tak jej niepotrzebne :)

 

Uwazajcie Panowie tam na siebie i szerokosci

Edytowane przez bibor80
baner.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dav!doV strasznie się spinasz, jak zobaczyłem obszerność twojego tekstu w poście to myślałem że do Ciebie strzelali :biggrin: Dałeś ciała że przyśpieszyłeś podczas gdy byłeś wyprzedzany.

Btw. To chyba standardowa sytuacja, nawet szkoda się użalać;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...