Skocz do zawartości

Idzie wiosna, będą warzywa!


ścinacz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Różnica między ”kampanią warzywną” a prezentowanym filmem jest taka, że w w/w filmie zwraca się uwagę odbiorcy na nierozsądne zachowanie prowadzące do tragedii. W kampanii prowadzonej przez policję w Polsce, piętnuje się grupę społeczną. Utrwala się krzywdzące stereotypy, a wręcz podświadomie degraduje się kierowców jednośladów do rangi przedmiotów.[/u]

 

Jak to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Różnica między ”kampanią warzywną” a prezentowanym filmem jest taka, że w w/w filmie nie ma motocyklistów.

Przecież kilka lat temu była kampania "STOP WARIATOM NA DRODZE"

Spotów było więcej. Wtedy oburzyły się organizacje zrzeszające osoby niepełnosprawne i chore psychicznie, chociaż powinni oburzyć się jeszcze kierowcy samochodów, posiadacze komórek, organizacje młodzieżowe. Czyżby byli bardziej dojrzali? ;P

 

Obecna kampania raczej nie przyniesie skutku, ale zawsze lepiej coś robić niż nie robić nic.

 

IMO skutek przyniosłoby wprowadznie nauczania ruchu drogowego w szkołach. Warunek dopuszczenia do matury bądź skończenia zawodówki egzamin teoretyczny jak na prawko. Drobna zmiana w prawie mogłaby zaliczać absolwenom teorię przy kursie prawa jazdy (oczywiście przez jakiś czas po zaliczeniu). Mogłoby to poprawić w małym stopniu umiejętności kierowców, ale przede wszystkim wpłynęłoby pieszych, rowerzystów i innych użytkowników dróg, którzy nie potrzebują papierka a wypadków stwarzają najwięcej.

Duże koszty? Pewnie mniejsze niż religia w szkołach. Szkoda że "obrońcy życia" nie dostrzegli, że na drogi zabijają więcej pieszych niż ginekolodzy.

 

Jest jeszcze jeden sposób chociaż trudny technicznie i kosztowny. Piotrek pewnie już nie pamiętasz ale właśnie w Lublinie w latach 70-80 widziałem wyświetlacze nad światłami pokazujące prędkość z jaką trzeba jechać, żeby zdążyć na następne zielone. Prędkość zmieniała się dynamicznie rosnąc do 70 a następnie spadając do 30 :D

Może takie rozwiązanie było też w innych miastach, ja jednak pamiętam tylko w Lublinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

 

Powołując się na zaprezentowany film nie miałem na myśli treści ale formę. Ciągłe powtarzanie motocyklistom że „motory” służą tylko do zabijania nie ma najmniejszego sensu. Przecież takie teksty słyszymy na każdym kroku. Wspaniale zorientowani znajomi, sąsiedzi, rodzina, przypadkowo spotkane osoby na parkingu czy na stacji benzynowej ciągle powtarzają „motocykle to śmierć, zabijesz się, zabijesz innych, ty dawco itp.” Policja nie powinna się skupiać tylko na pokazaniu skutków nieodpowiedzialności, ale powinna przed nią przestrzegać. Teksty typu „umrzesz” nie trafiają do nikogo, bo tak naprawdę w ocenie młodego (i nie tylko młodego) człowieka „umierają inni a nie ja”. Jeżeli instytucje państwowe mają wydawać pieniądze podatników na kampanie mające służyć poprawie bezpieczeństwa niech to robą z „głową”. Takie kampanie są bardzo potrzebne, zarówno nam motocyklistom jak i innym użytkownikom dróg. Dlatego załączam linki do innych filmów (które zapewne są znane motocyklistom z forum) przestrzegających przed nieodpowiedzialnością a nie straszących trumnami.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

OOO!!! To jest dobre. Trudno przenieść na bilboard ale b. celne. W ostatniej kampanii jest jedna fotka przedstawiająca pole widzenia przy dużej prędkości ale to nie to samo. Swoją drogą powinni to puszczać codziennie przed wszystkimi dziennikami, tylko lustrzaną wersję.

 

Swoją drogą myślę, że na prezentowanym filmiku do wypadku doszło bo obaj kierowcy jechali pod prąd :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to niepotrzebne ciśnieniowanie się. Jeśli ktoś jeździ zawsze zgodnie z przepisami to jeszcze może czuć się urażony tym hasłem. Większość i tak zapie**ala grubo więc nie ma mieć o co pretensji jak nas postrzega ogół społeczeństwa.

 

Nie przesadzaj. Motocyklisci zazwyczaj jezdza OK.

 

 

Jesteś pewien, że jeżdżą tak dobrze by bezpiecznie zapie**alać z prędkościami powyżej 2zł po normalnych drogach? To kolejny stereotyp, że motocykliści akurat jeżdżą lepiej...

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, to są moje pierwsze słowa na forum motocyklistów, witam wszystkich i Pozdrawiam :lalag:

Moim skromnym zdaniem akcja była, jest i będzie potrzebna, słowa i rysunek trafiony ale zbyt ogólnie potraktowana bo nie tylko na motocyklach siedzą ludzie bez wyobraźni. :icon_exclaim:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam według mnie ta akcja w pewnym stopniu może przyczynić się do tego że lanserzy może zwątpią w swoje umiejętności może pomyślą na drodze. chociaż jeden uratuje sobie życie. szpan to nie wszystko :icon_mrgreen:

 

mnie osobiście te słowa nie urażaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zauważył gefrajter Kania "najszybciej zwróci na siebię uwagę idiota"

Jak ktoś jeździ OK to się go nie widzi. Nie jest "dawcą" nie jest motocyklistą - ot kolejny pojazd spotkany na drodze.

 

OT: Muszę zmienić ustawienia profilu. Właśnie kupiłem:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=612588404

Piękna maszyna. Podrdzewiała, porysowana, pasuje do mojego Trampka. Tuning optyczny mam z głowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ta akcja bardzo denerwuje...

Nikt nie myśli co czują ludzie którzy takie tragedie przeżyli

Matka która straciła syna na pewno zrozumie dowcip o warzywkach

 

A poza tym może by tak jakoś uświadamiać kierowców katamaranów o samej technice jazdy motocyklem

typu

ty zachamujesz on nie da rady

 

czasami myślę ze kierowcy nie zdają sobie sprawy z tego wszystkiego dla nich to zwykłe wymuszenie jak każde inne

 

a co do wypadków z winy motocyklistów to gro z tych winnych zostało zmuszonych do podpisania takich papierów

 

mój brat miał wypadek był na skraju wyczerpania urwało mu palca i co podali mu znieczulenie i dali do podpisania papiery ... w których przyznał sie do winy

 

prawda jest taka że jechał wolno a zepchnęła go z drogi durna ci.a

a policja nie zastanowiła sie nawet na chwilę co to za wgniecenia z boku katamaranu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=FScaJSTP4e8

 

W zaprezentowanym filmie mamy wszystko, czego potrzebuje polska <P> żeby zwrócić uwagę „nieświadomego” użytkownika drogi na przedstawiany problem. Jest: krew, dramat, horror, cierpienie, śmierć, itp. Różnica między ”kampanią warzywną” a prezentowanym filmem jest taka, że w w/w filmie zwraca się uwagę odbiorcy na nierozsądne zachowanie prowadzące do tragedii. W kampanii prowadzonej przez policję w Polsce, piętnuje się grupę społeczną. Utrwala się krzywdzące stereotypy, a wręcz podświadomie degraduje się kierowców jednośladów do rangi przedmiotów. Jestem OBURZONY brakiem wyobraźni osób decydujących o wprowadzeniu kampanii w takiej formie. Wg mnie ta kampania odniesie odwrotny skutek.

Apel do <P>: Jeżeli chcecie poprawić bezpieczeństwo na drogach poprzez kampanie medialne to uczcie się od kolegów policjantów z innych krajów a nie bezmyślnie podgrzewajcie i tak napiętą i nerwową atmosferę na polskich drogach.

 

 

Zgadzam sie w 1000%! Sam chcialem to napisac. Dodam tylko jedno. Zwroccie uwage (oprocz filmikow z powyzszego linka kolegi) na kampanie "Think! Road Safety" z Wielkiej Brytanii. Slynny filmik gdzie gosc wlacza sie z podporzadkowanej i pada pytanie "Jak blisko musi byc motocyklista zebys go zauwazyl". Podobne filmiki pojawialy sie rowniez w USA. Z kilkudziesieciu roznych filmow z youtube z zagranicy nie spotkalem sie z ani jednym, na ktorym by porownywano motocykliste do warzywa albo mowiono o nim negatywnie. Mowic negatywnie mozna tylko o rzeczach negatywnych tj. niezapinanie pasow, przekraczanie predkosci, jazda po alkoholu itp. Nie mozna mowic negatywnie ogolnie o kierowcach samochodow, albo o kierowcach traktorow, albo o kierowcach motocykli.

 

Ze statystyk z wojewodztwa Wielkopolskiego za 2008 rok wynikalo, ze bylo u nas wiecej wypadkow z udzialem ciagnikow rolniczych niz z udzialem motocykli. Moze zrobmy zatem kampanie informacyjna dla rolnikow zeby ostrozniej hasali Ursusami?!

 

Ludzie! Jak ja sie bede czul jak stane na pole position na swiatlach na ruchliwej arterii a przede mna bedzie wielki billboard gdzie bede wesola marchewka na motorku?! I co pomysli facet szybe obok w puszce?! Na zachodzie promuje sie bezpieczenstwo poprzez ukazanie negatywnych zachowan, lub negatywnych ZAWEZONYCH grup spolecznych jak np. bardzo mlodzi kierowcy i ich brawura ('slow down boys') itp.

 

A w Polsce?! Jak ma do mnie trafic kampania gdzie padaja jakies abstrakcyjne liczby 200, 250, 270 km/h?! Na Boga tyle to juz jezdza szalency nad szalencami! Ciekaw jestem ile z okolo 800 tys. jednosladowcow w Polsce na co dzien tyle pruje na drogach?! Jak ja mam 120km/h to juz czuje jak mnie niesie. I jak ma to do mnie trafic ze moge zostac warzywem przez swoja nadmierna predkosc, kiedy od 2 lat mam prawo jazdy a 5-krotnie wymuszano na mnie pierwszenstwo gdzie cudem uniknalem wypadku a przy kazdym razie moja predkosc oscylowala od 40km/h do 80km/h.

 

Uczmy sie od Brytoli. Nasza kampania debilna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wam ciśnienie skacze. O co wam w ogóle chodzi? Jakiś plakacik z marcheweczką a tyle ludzi bije pianę o niczym. Jeździjcie i miejcie w dupsku te plakaciki. A jak ktoś stanie na światłach i przed kolejnym odkręceniem manety do oporu pomyśli o warzywie - to już będzie ok.

Powtórzę to co poprzednik powiedział - tacy twardziele, 2zł popierdzielają po polskich drogach /łamiąc notabene wszelakie przepisy/ i się panienki na marcheweczkę unoszą.

A co mieli na plakacie umieścić - instrukcję jak składać się w zakręty? albo hasło - motocyklisto uważaj nie jeździj za szybko ? no dajcie spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to chodzi tylko o to że jest obraźliwe, stronnicze i de facto zabije nie jednego z motocyklistów przez podburzanie nienawiści... a raczej udowodnienie kto lepszy na drodze...

plakat jak plakat ale komunikat do kitu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wam ciśnienie skacze. O co wam w ogóle chodzi? Jakiś plakacik z marcheweczką a tyle ludzi bije pianę o niczym. Jeździjcie i miejcie w dupsku te plakaciki. A jak ktoś stanie na światłach i przed kolejnym odkręceniem manety do oporu pomyśli o warzywie - to już będzie ok.

Powtórzę to co poprzednik powiedział - tacy twardziele, 2zł popierdzielają po polskich drogach /łamiąc notabene wszelakie przepisy/ i się panienki na marcheweczkę unoszą.

A co mieli na plakacie umieścić - instrukcję jak składać się w zakręty? albo hasło - motocyklisto uważaj nie jeździj za szybko ? no dajcie spokój

 

 

ja się podporządkowałem akcji i teraz jeżdżę 270km/h pomimo wyłączonego zapłonu na rowerze jedząc marchewkę :)

Edytowane przez Murdoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...