Skocz do zawartości

Kozak (?)


Maro78
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale z tego co rozumiem to zblizenie nie ma wogole wplywu na pomiar tylko jest po to aby bylo widac sciganego i mu wmowic ze sie go scigalo tuz za nim.

Niezly przekret i oszustwo. Dobrze wiedziec na przyszlosc jakby sie przed *ujami obronic.

BTW.A co z wideo radarami? maja cos takiego w polsce czy po prostu nie stac ich na to?

 

W realu oznacza to że policja musi pierwsze dogonić ścigany pojazd, i jechać równo za nim dokonując pomiaru na średniej predkości na danym odcinku drogi (zwykle 100 m), ale z obawy że zanim dogonią ściganego i będą mieli pewność że jadą z tą samą prędkością co on, ścigany zorientuje się wcześniej i zwolni, wiec robią zuma na maksa, jadą dużo szybciej żeby go doganiać i jak jest dogodna sytuacja robią pomiar własnej średniej prędkości, wciskając później dogonionemu delikwentowi że to jego prędkość. Proste :bigrazz: a zwłasza jeśli chodzi o motocykle.

 

Bo o ile łatwo dogonić 230 kM Vectrą wielu użytkowników puszek co średnia moc oscyluje coś koło 100 kM, to motocykla już nie za bardzo :bigrazz:

 

Polska policja posiada na wyposażeniu TYLKO VIDEO REJESTRATORY(http://www.pol-cam.com/), gdzie w przedniej części jest tylko KAMER, a nie ma jakiegokolwiek urządzenia emitującego jakiekolwiek fale !!! pewnie dlatego że nie ma sensu wyposażać w coś lepszego (droższego) skoro taki system się sprawdza.

 

 

 

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz ze Polska Policja ma tylko wideorejestratory to jak wyjaśnisz pewną nieoznakowana Skodę octavię na Łódzkich numerach posiadajacą coś na wygląd radaru za atrapą chłodnicy?? gdzies miałem tego fotki ale nie moge teraz znaleźć.... oczywiscie może to byc tylko sliczna atrapa... ale czy serio bawili by się w wycinanie dziury w grilu?

 

Acha zeby nie było na włąsne oczęta widziałem tą skodę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W realu oznacza to że policja musi pierwsze dogonić ścigany pojazd, i jechać równo za nim dokonując pomiaru na średniej predkości na danym odcinku drogi (zwykle 100 m), ale z obawy że zanim dogonią ściganego i będą mieli pewność że jadą z tą samą prędkością co on, ścigany zorientuje się wcześniej i zwolni, wiec robią zuma na maksa, jadą dużo szybciej żeby go doganiać i jak jest dogodna sytuacja robią pomiar własnej średniej prędkości, wciskając później dogonionemu delikwentowi że to jego prędkość. Proste :bigrazz: a zwłasza jeśli chodzi o motocykle.

 

Bo o ile łatwo dogonić 230 kM Vectrą wielu użytkowników puszek co średnia moc oscyluje coś koło 100 kM, to motocykla już nie za bardzo :bigrazz:

 

Polska policja posiada na wyposażeniu TYLKO VIDEO REJESTRATORY(http://www.pol-cam.com/), gdzie w przedniej części jest tylko KAMER, a nie ma jakiegokolwiek urządzenia emitującego jakiekolwiek fale !!! pewnie dlatego że nie ma sensu wyposażać w coś lepszego (droższego) skoro taki system się sprawdza.

Pozdro

nic dodać nic ująć :lalag:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz ze Polska Policja ma tylko wideorejestratory to jak wyjaśnisz pewną nieoznakowana Skodę octavię na Łódzkich numerach posiadajacą coś na wygląd radaru za atrapą chłodnicy?? gdzies miałem tego fotki ale nie moge teraz znaleźć.... oczywiscie może to byc tylko sliczna atrapa... ale czy serio bawili by się w wycinanie dziury w grilu?

 

Acha zeby nie było na włąsne oczęta widziałem tą skodę ;)

 

To za atrapą chłodnicy to nie żadne cuda na patyku tylko światła, takie migające niebieskie jak już się "ujawniają" że cię gonią to w lusterkach ładnie widać jak to miga zza tej atrapy :bigrazz:

 

Ehh, lubię czytać takiego typu posty:) Policja ma lampowe radia zamiast kamer, ludzie! I myślicie, że na stronie w internecie dowiecie się jak działają ich rejestratory?

 

Nie w internecie ale dzwoniłem również do dobrego znajomego "władzy" który również używa Vectry i rozmawiałem z nim długo na różne tematy i potwierdził informację z wikipedi, strony producenta urządzeń itd.

 

Kolejna sprawa że sam możesz zauważyć że w lewym dolnym rogu na ekranie który jest w środku w chwili rozpoczęcia pomiaru pokazują się wartości drogi w metrach (dokładnie 100 m czyli 0,1 km) i czasu pomiaru właśnie przebycia tej drogi ( ok 2 s przy prędkości 180 - 200 km/h) i komputer w prosty sposób przelicza drogę 0,1 km przez czas 2s = 0,00055555 h = 180 km/h BANALNE i nie ma tu żadnych cudów jest tylko dobrej jakości kamera i licznik prędkości skalibrowany do danego auta, oraz dysk twardy gdzie zapisywane jest nagranie i jednostka sterująca całym tym bajzlem.

 

Proste i skuteczne, ale łatwe do oszukań i obalenia, tyko kto o tym wie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek też dostałem 10 punktów i 400 zł bo miałem 109 na 50. Kiedy zobaczylem to Vectre w lusterku to zaczlem hamować, ale mam pewną wątpliwość, bo gdyby oni jechli za mną np 150 km/h a ja bym mial 70 i zaczeliby hamować w "ostatnim momencie", ale dłuższy odcinek pomiarowy jechali by te 150 to czy na nagraniu bylo by 70 km/h ?. Dodam tylko że zamienialem pas ruchu z lewego na prawy bo jechaly przedemną 2 auta i żeby nie jechać obok żadnego z nich to przyspieszylem na moment. A pan policjant powiedzial że też jeździ motocyklem - kolega po fachu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...trochę te wszystkie posty robią wodę z mózgu, bo niby co dają i co pozwalają udowodnić?

Liczy sie skutek, czyli pewność, że podważając zapis policyjny da się uniknąć kary. A tego nikt z piszących tu nie sprawdził empirycznie, nie podał też wiarygodnego przykładu zaistnienia takiego faktu.

No, poza "pewnym inżynierem z pewnego programu".

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten odcinek Uwaga pirat akurat ogladalem ;) koles widac ze w miare rozeznany od razu poprosil o papiery na sprzet ktorym nagrywaja. Mandatu ni przyja i pochwalil sie ze juz dwa razy z nimi wygral hehe ten trzeci raz nie wiem jak sie skonczyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym mówicie to świadectwo sprawdzenia sprzętu kontrolno pomiarowego. Nie wszystkie mają aktualne, ale te nowoczesne najczęściej tak.

 

 

Co to za problem na odcinku 100m zmierzyć kilka prędkości pojazdu?

 

np. pomiar na podstawie szybkości oddalania się od radiowozu + prędkość radiowozu masz prędkość oddalającego się samochodu. Kilka takich pomiarów na danym odcinku i mamy V średnią.

 

Teraz wszystko liczone jest elektronicznie. I każdy sprzęt pomiarowy musi być regularnie homologowany.

Edytowane przez bakczysaraj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W realu oznacza to że policja musi pierwsze dogonić ścigany pojazd, i jechać równo za nim dokonując pomiaru na średniej predkości na danym odcinku drogi (zwykle 100 m), ale z obawy że zanim dogonią ściganego i będą mieli pewność że jadą z tą samą prędkością co on, ścigany zorientuje się wcześniej i zwolni, wiec robią zuma na maksa, jadą dużo szybciej żeby go doganiać i jak jest dogodna sytuacja robią pomiar własnej średniej prędkości, wciskając później dogonionemu delikwentowi że to jego prędkość. Proste :bigrazz: a zwłasza jeśli chodzi o motocykle.

 

Bo o ile łatwo dogonić 230 kM Vectrą wielu użytkowników puszek co średnia moc oscyluje coś koło 100 kM, to motocykla już nie za bardzo :bigrazz:

 

Polska policja posiada na wyposażeniu TYLKO VIDEO REJESTRATORY(http://www.pol-cam.com/), gdzie w przedniej części jest tylko KAMER, a nie ma jakiegokolwiek urządzenia emitującego jakiekolwiek fale !!! pewnie dlatego że nie ma sensu wyposażać w coś lepszego (droższego) skoro taki system się sprawdza.

Pozdro

 

Czyli tak jak myslalem. Sprytna sztuczka a w rzeczywistosci jawne oszustwo. No coz ale wladza moze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dam glowy ale kiedys widzialem nagranie gdzie byly dwie prodkosci na ekranie , radiowozu i namierzonego auta, moze maja tez i leprze videorejstratory na skladzie :)

 

pozatym jak jak rzeczywiscie sie przekorczylo duzo predkosc to nie ma co sie rzucac bo sad grodzki expertyze nagrania zleci , biegly wyznaczy predkosc na podstawie zapisu video a to tylko dodotakowe koszty dla nas

 

zreszta oglnie konformtacja z policja zle sie moze skonczyc , zawsze cos wyciagna, dowod moga zatrzymac pod byle pretkestem , bo na ucho tlumik zaglosny, ryska na oponie itd

zawsze lepiej sie pokojowo dogadac

 

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj po uważniejszym przyjrzeniu się chciałbym zwróci uwagę na to gdzie radiowóz zatrzymał naszego "pirata". Otóż dokładnie kawałeczek za miejscem gdzie jest skręt w lewo, wyjazd z niego i wysepka. Ergo skutecznie utrudnili ruch na tym odcinku drogi zmuszając kierowców do jechania prosto przez pas do skrętu w lewo i dalej przez odcinek do włączania się do ruchu. Brawo dla naszych "genialnych" stróżów (nie mylić z cieciami) prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam postrzegam sprawę jasno:

1. Dla motocyklisty naprawde szacun - umiejętności i opanowanie maszyny dla mnie super (też bym chciał tak umieć)

2. Duuużo ryzykował wyprzedzając cieżarówke z drewnem - ja na coś takiego na pewno bym się nie zdecydowal - nawet wtedy gdybym miał takie umiejętności bo umiejętności umiejętnościami a życie życiem i nie można przewidzieć a tym bardziej zareagować w przypadku gdyby auto zaczęło wcześniej wyprzedzać , cieżarówka wymijałaby rowerzystę i takie tam

3. co do policji i fotoradarów - dyskusja jałowa - chłopak złamał przepisy i to w sposób znaczący - więc kara się należała a dyskusje o fotoradarach itp nie mają znaczenia - dla sądu wystarczyłyby zeznania policjantów nawet gdyby jechali samochodem bez fotoradaru i pod przysięgą zeznaliby, że gonili motocyklistę 200 km/h - dla sądu zeznania świadków często są wystarczające - viderejstrator to jeden z dowodów - dowód rzeczowy i to czy ma homologację czy działa tak czy inaczej nie ma większego znaczenia.

4. Gdyby taki numer wykręcił w UK lub Niemczech - nie miałby już prawka i karę kilku tys euro.

5. co do policjantów - taką mają robotę - mają ścigac piratów drogowych i już - a to że jechali za nim tak długo - ich sprawa - nie mają obowiązku zatrzymywać nikogo po pierwszym wykroczeniu.

6. nie rozumiem biadolenia - jak ktoś tak jeździ i łamie przepisy to niech bierze konsekwencje na klatę i nie biadoli jaka to polcja zła - a co mieli mu dać upomnienie?

Edytowane przez tomgor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5. co do policjantów - taką mają robotę - mają ścigac piratów drogowych i już - a to że jechali za nim tak długo - ich sprawa - nie mają obowiązku zatrzymywać nikogo po pierwszym wykroczeniu.

Tutaj się chyba mylisz... nawet ostatnio jakiś artykuł o tym był.

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...