Porównanie olejów

[toowdie]

Przede mną wybór oleju, ma być 10W40 półsyntetyk, ale całość rozgrywa się o markę, wszystkie motocyklowe

A więc jest sobie

Olej z pewnego sklepu, sygnowanego jego marką, rzekomo robiony przez Mobila: API SL, ACEA A3

Mobil Extra : API SJ, JASO MA

Motul 5100 Ester: API SG, JASO MA

Castrol GPS: API SJ, JASO MA

 

Po godzinie z googlami mam wielki łeb, ale na chłopski rozum ten pierwszy olej jest najlepszy (z tego co wiem API SL jest lepsze, ale nie wiem jak ma się JASO do ACEA) całość nie rozgrywa się o te kilkadziesiąt zł. różnicy tylko o to żeby dobrze Banditowi było.

[Goccolo]

Może się nie znam, ale...

IMO to, jakiej marki zalejesz olej nie będzie miało znaczącego wpływu na zachowanie silnika... Tym bardziej, że zalewasz to do silnika

a) solidnego

b) nie pachnącego już nowością

Ale może się mylę...

 

Ja osobiście wolałbym przyoszczędzić te kilkadziesiąt złotych i zabrać dziewczynę na romantyczną wycieczkę :)

[jacekj]

tylko syntetyk :

 

http://sklep.scigacz.pl/olej-silnikowy-mob...tr-p-19748.html

 

 

i to raczej kupuj z pewnego źródła. W olejaku syntetyk ma co robić.

I nie wierz, że jakiś producent robi olej syntetyczny (czytaj najdroższy i najbardziej zaawansowany technologicznie) i sprzedaje pod inną marką. :banghead:

 

 

[Raczek_6]

Motul 5100 15W50, do silników chłodzonych olejem polecam 15W50, jest trochę cichsza praca silnika, oraz wyższa odporność w lecie na temperaturę, o czym mówi "50".

Sam ten olej stosowałem w silniku z chłodzeniem powietrzno olejowym.

[Goccolo]

tylko syntetyk :

a jeśli wcześniej stosowany był mineralny albo półsyntetyk?

[Ludwicjusz]

z zamianą rodzajów mineral/syntetyk to może być jakkolwiek - jedni chwalą, innym zaczyna zjadać olej, nieliczni uskażają się nawet na wycieki. Jednym słowem loteria - albo zrobimy silnikowi dobrze, albo i nie. Jeżeli do tej pory wykazywał jakąś konsumpcję to osobiście bym został przy półsyntetyku.

[Goccolo]

Ja się spotkałem tylko i wyłącznie z opiniami, że to bardzo zła zamiana i grozi właśnie rozszczelnieniem.

[jeszua]

z zamianą rodzajów mineral/syntetyk to może być jakkolwiek (...)

 

zmień mechanika, albo poczytaj trochę fachowych opinii, bo bzdury pleciesz. oleje syntetyczne posiadają silne składniki myjące, które wymywają nagar (?) pozostawiony przez olej mineralny: po pierwsze grozi to zatykaniem przepływu, po drugie wymycie go może rozszczelnić silnik

co do szczegółów i bardziej niż moja fachowych opinii sugerowałbym jednak poczytać o olejach w dziale mechaniki

jsz

[Ludwicjusz]

jeszua - no przecież właśnie piszę, że może być jakkolwiek! Czyli albo dobrze (jak silnik był w dobrej kondycji, nie miał osadów w kanałach olejowych itd) albo źle (tak jak i ja i Ty napisaliśmy). Tak więc proszę o czytanie ze zrozumieniem...

[jeszua]

większa szansa zaszkodzić, niż pomóc... tak mnie ostrzegali, jak chciałem w xj-cie wycofać się z mineralki. chodziło mi o to, że nie jest to kwestia przypadku. ale masz rację: może się trafić, że szkody nie będzie ;)

jsz

[toowdie]

Co do wyboru półsyntetyk/Syntetyk/mineral to wybrałem - wszystkie katalogi mówią jednakowo, poza tym mam wszystkie rachunki i przez całe 60 tys km (40 tys mil) był lany 0,5 synt.

Oleju na pewno nie kupię w necie - bo to różnie bywa, jeśli już to w sklepie co by było kogo pociągnąć do odpowiedzialności. Co do producenta - to jest to właściciel Mobila - ESSO, czyli na jedno wychodzi - to już info potwierdzone.

Co do ceny to mogę zdradzić - 5L baniak półsyntetyka 10W40 kosztuje 119zł.

Chyba się skuszę, bo opinie są jak najbardziej o tym oleju.

 

[Domel]

Z tym szkodzeniem przy przechodzeniu na lepszy olej to bzdury o czym można wiele poczytać na tym forum-ja przeszedłem na syntetyka z semi i żyje, nic nie cieknie itp. Owszem może zaszkodzić ale jak ktoś lał byle jakie oleje i rzadko je zmieniał. Teraz różnice w ilości subst. myjących w olejach już się troche zatarły i nawet mineralny potrafi mieć wiele i czasem syntetyk jedej firmy ma mniej subst. myjących(określanych przez TBN) niż semi a nawet mineralny innej firmy. A te rozszczelniania to mit ciągnący się od czasów maluchów i inynch wynalazków jeżdzących na olejach starej generacji. Czyli z przechodzeniem na lepsze oleje nie powinno być problemu chyba że masz zaniedbany silnik :smile:

Edytowane 19 Marca 2009 przez Domel

[jacekj]

większa szansa zaszkodzić, niż pomóc... tak mnie ostrzegali, jak chciałem w xj-cie wycofać się z mineralki. chodziło mi o to, że nie jest to kwestia przypadku. ale masz rację: może się trafić, że szkody nie będzie ;)

jsz

 

nic podobnego z powyższych historii.

"...tak mnie ostrzegali..." - to są właśnie mądrości ludowe, :banghead: przekazywane z jednego pokolenia mechaników na następne. te "mądrości" sięgają czasów, gdy na rynku dominowały krajowe wyroby olejopodobne. Zastosowanie w tamtych czasach markowego oleju z za żelaznej kurtyny mogło spowodować wypłukanie zebranych nagarów i problemy. Dziś, także MARKOWE oleje mineralne posiadają znaczną ilośc dodatków myjących i nie ma już obawy o wystąpienie podobnego zjawiska.

 

O ile silnik nie jest zajechany, nie bierze oleju przed wymianą to nie ma powodów, by nie wymienić oleju na syntetyczy nawet gdy silnik ma spory przebieg a wcześniej był stosowany wyłącznie olej mineralny.

 

Potencjalnymi okolicznościami, które raczej powinny zniechęcić do wymiany oleju na syntetyczny są generalnie marna kondycja jednostki, wysoka konsumpcja oleju, spadek kompresji w porównaniu do nowej jednostki (przedmuchy) itp.

 

O ile nie występuje żadne z powyższych nie ma przeciwwskazań :buttrock:

 

 

toowdie

czy możesz podać nam pełną nazwę oleju, który masz zamiar zakupić ? czyżby jakaś nowa marka na rynku ?

 

 

[toowdie]

Wiem, olej zmieniam co 6 tys km, zawsze jest czyściutki jak łza, chyba przesącze przez fitr i zacznę go lać do auta :-P

[Bartek_N]

ZESTAWIENIE

Mam nadzieję, że się przyda.

:flesje: