Skocz do zawartości

Łożyska koła tylnego


Peterek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie wydłubałem oba łożyska z koła. Są połowicznie zamknięte, tzn. od środka, gdzie jest tulejka dystansowa kulki i koszyczek jest odkryty.

Tu moje pytanie:

Czy nie lepiej będzie, gdy zakupię łożyska całkowicie zamknięte?

Niby do środka brud nie powinien się dostawać, ale łożysko zamknięte wydaje mi się bardziej doskonałe w tym miejscu. Co Wy na to? Jutro rano jadę kupić (oba 6303), więc do rana chciałbym poznać Wasze opinie.

 

pozdrawiam

peterek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zleży w jaki stanie masz uszczelniacze bo ja kiedyś miałem taki przypadek ze miałem zużyte uszczelniacze w kole i kupiłem zamknięte łożyska i tak śmigałem ale kiedyś doszło do wymiany łańcucha i mowie zobaczę przy okazji łożyska i się okazało jedna wielka rdza woda przeszła przez pierwszy zużyty uszczelniacz a łożyska zamknięte nie sa za szczelne i woda weszła ale juz miała większy problem żeby wyjść i osuszyło sie łożysko

ja radze przejrzy dokładnie uszczelniacze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że któryś konstruktor zdecydował żeby dać jednostronnie zamknięte a nie obu z jakiegoś powodu w takich sytuacjach lepiej zdać się na fabryce, może chodzić o temperaturę łożyska, w środku piasty jest czysto więc osłonka tam na nic.

 

Jeśli jest pewność że łożyska są takie a nie inne fabrycznie to najpewniej nie kombinować. Tak jak bardzo częsty ostatnio proceder składania silników 2T na zamkniętych łożyskach, aktualnie remontuje silnik Simsona S-50 który smarowanie łożysk wału miał przewidziane olejem z przekładni no ale jakiś przemądrzały polak uznał że lepsze będą łożyska zamknięte ze smarem w środku :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest wał 2T, :biggrin: kup zamknięte.

http://www.bikepics.com/members/modek/
w sprawie pochówku, to zaczynam mieć zdanie zbliżone do koncepcji qurim`a

a być może nawet zacznę chodzić z gołą dupą, żeby mogli całować za życia

http://rpmauto.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teslasim, nie porównuj łożysk piasty z łożyskami wału korbowego.

Jeśli fabryki zaczęły stosować w późniejszych latach zamknięte świadczy o tym, że sprawdza się tam zamknięte łożysko również.

Łożyska zamknięte są szczelne i mają smar w środku.

A tutaj więcej wiedzy na ten temat (dla zainteresowanych o łożyskach szukajcie akapitu 8-go "W rozwiązaniu trzeciej generacji..." )

http://www.czesci-samochodowe.net/strona-3...-piast-kol.html

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamkniete koledzy i nie ma tu zadnych watpliwosci.

Niestety uszczelniacze tez musza byc nowe.

Specjalnie ma to znaczenie teraz, gdy coraz wiecej ludzi kupuje sobie myjki cisnieniowe i uzywa ich do mycia wszystkiego - rowniez motocykli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, uszczelniaczy to ja nie znalazłem. W manualu też ich nie widać :icon_rolleyes:

Z jednej strony jest kardan i "metalowa osłona" z zębami napędu, z drugiej, bęben hamulcowy.

W okolicy tulei dystansowej (czyli od środka, gdzie łożyska są odkryte) jest zupełnie sucho (brak śladów po wodzie) i czysto, czyli jak zastosuję zamknięte to ryzyko zalania wodą łożyska będzie minimalne :icon_rolleyes:

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykle oprócz konstruktorów tworzą również księgowi

Nie Hondy z lat 80tych... :)

Myślę że jak dasz zamknięte to niczym nie ryzykujesz. Skoro jest sucho i czysto to łożysko nie jest zewnętrznie smarowane (np. olejem z przekładni czy coś w tym rodzaju) więc zamknięte łożysko będzie wg mnie ok.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Hondy z lat 80tych... :)

Myślę że jak dasz zamknięte to niczym nie ryzykujesz. Skoro jest sucho i czysto to łożysko nie jest zewnętrznie smarowane (np. olejem z przekładni czy coś w tym rodzaju) więc zamknięte łożysko będzie wg mnie ok.

Widzisz Browarny, zabrałem się za "skrzypienie" :biggrin: i przy okazji łożyska "wyszły".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zdiagnozujesz skrzypienie to daj znaka.

Ja mam taką teorię brzydką... w motocyklu od brata (XJ1200) też skrzypiało i był to pęknięty wspornik ramy. A ramy w naszych VFach za mocne nie są niestety.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zdiagnozujesz skrzypienie to daj znaka.

Ja mam taką teorię brzydką... w motocyklu od brata (XJ1200) też skrzypiało i był to pęknięty wspornik ramy. A ramy w naszych VFach za mocne nie są niestety.

 

Nie raczej nie rama.

Po rozkręceniu prolinka, wszystkie tulejki były suche jak pieprz z odrobiną rdzy. Ale jeśli po montażu dalej będzie piszczeć to wezmę pod uwagę Twoją teorię.

Łożyska kupiłem, zamknięte, japanskie :smile:

pozdro

 

ps. Jak tam winko śliwkowe? Moje lepsze niż te z przed dwóch lat :buttrock: Jeszcze w gąsiorze.

Edytowane przez Peterek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...